jawiedzialam juz wczesniej ze catherine zagrala wjakims tam titanicu i ze 1996 aler myslalam ze to w tym z kate winslet i leonardo dicaprio i ze po prostu zagrala tam jedna z pasazerek,a ten titanic krecono na przelomie 1996 i 1997.a tu sie okazuje,ze w jednym roku powstaly dwa niemal takie same filmy o tej samej tematyce...jaki byl sens krecenia w jednym roku dwoch niemalze takich samych filmow?czy moze w takim razie james cameron zgapil historie dwojga zakochanych?i tak ten z winslet i dicaprio zgarnal wiecej kasy...
Nie wiem, ale:
1. albo wiedzieli, że powstaną dwa takie same i chcieli zrobić konkurencję
2. albo wersja z Catherine nakręcono szybciej, a Cameron chciał nakręcić póżniej film w tym samym temacie żeby zrobić lepiej
3. albo wszyscy nie wiedzieli i to czysty przypadek, zbieg okoliczności.
;)
no bo film z catherine jestz 1996 a ca,meron zaczal krecic dopiero wewrzesniu 1996.ale musieli wiedziec bo cameron przed kreceniem przez 5 lat zbieral informacje o statku
a widziałeś/aś oba filmy.?
żeby móc stwierdzić który się woli trzeba mieć chyba porównanie, prawda.?
Ja widziałam. Wersja z Catherine niestety w ogóle mi się nie podobała. Wersja z Kate była rewelacyjna.
Wersja z Catherine powstała wcześniej odrazu do telewizji za mały budżet. A wersja Camerona trochę później za 250 000 000$.