Co prawda grał tylko w jednej scenie i nie miał żadnego tekstu, ale fenomenalnie wprost podniósł kciuk do góry i tak lekko się uśmiechnął, że aż mi się łezka w oku zakręciła. Chciałem mu dać 1, ale teraz stwierdzam, że taki fenomen jak on zasługuje na co najmniej 10.