Daniel Day-Lewis

Daniel Michael Blake Day-Lewis

8,9
30 869 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Daniel Day-Lewis

Cóż za ekspresja. Pierwsza liga światowa. Król. Jak on to robi? Wasz ulubiony fragment? Mój to: "She is a whore!" (mocna scena), a przede wszystkim "Gangi Nowego Jorku", nawet taki zwykły wrzask. Szkoda, że zabrakło legendarnego "I drink your milkshake!".

http://www.youtube.com/watch?v=1i4cAvR5O3Q

La_Pier

mistrz
warto również porównać jak genialnie operuje barwą głosu Moja Lewa stopa -gangi czy Aż poleje się krew
Każda jego rola jest tworzona od podszewki i opracowywana w najdrobniejszych szczegółach czasem ciężko dostrzec jakiekolwiek wspólne cechy w odgrywaniu jednej postaci a drugiej
http://www.youtube.com/watch?v=FwvjZXfHUbY
http://www.youtube.com/watch?v=28BXqQWqYJU

La_Pier

Wybitny filmik! "She is a whore" - mocne;)

Nie ma słów na tego giganta, wchodzisz na filmografie i widzisz nie za dużo filmów, suwakiem nie przesuwasz 5 dni, ale jakość najczęściej najwyższa - filmów, a przede wszystkim ról. Oby nigdy w dalszej fazie kariery, nie zagrał w jakimś śmieciu, jak to zrobili moi dawni mistrzowie - Pacino, Hoffman, De Niro, Nicholson.

GhostFace

Daniel jest najbardziej rozrywanym aktorem świata. Biją się o niego najwięksi twórcy. I co czyni? Wybiera. Tu sobie zagram... Tu może... O, tu nie, bo nic ciekawego nie dostrzegłem w scenariuszu. Ten "Nine", musical, to chyba wpadka, ale rozumiem doskonale Daniela. Któż nie chciałby należeć do świata Felliniego? Poza tym nawet jeżeli film jest słabszy, co jest zrozumiałe, bo przecież niecodziennie otrzymuje się propozycje wystąpienia w potencjalnym arcydziele, to można być pewnym tego, że rola Day-Lewisa z pewnością będzie warta uwagi.

Mam nadzieję, że Daniel zagra w "Milczeniu" Scorsese. Chyba, że "Lincoln" pokrzyżuje plany Martina.

La_Pier

http://www.youtube.com/watch?v=Nbc1Fs3Om-0

Marcinekk

Daniel nareszcie nabył prawa do cholernego rurociągu. I przy okazji zgarnął drugiego Oskara w karierze. Amen.
http://www.youtube.com/watch?v=a6R6Hox--mM

La_Pier

moim zdaniem w Nine byl swietny. sam film tez ok.
a jesli zagra u Scorsese to szykuje sie pierwsza od lat rola drugoplanowa.

druid_3

Trzech ojców w "Milczeniu" Scorsese: MORTENSEN - NORTON - DAY-LEWIS.

Pewnie będzie tak: Leo Du Capri, Ryan Goldzling i ... ktoś tam jeszcze.

La_Pier

No Gosling to tam najbardziej pasuje ze wszystkich... ;)

La_Pier

"Trzech ojców w "Milczeniu" Scorsese: MORTENSEN - NORTON - DAY-LEWIS" to by była więcej niż perfekcja obsadowa , żadnego Goslinga i Da Caprio(już wyczerpał limit w filmach Martina) mi tam, za dużo go. Mortensen i Norton u Scorsese to jest kjuuu rwa to! Chociaż De Niro chciałbym żeby się jeszcze obudził, może właśnie w "Milczeniu".

GhostFace

Chyba zostanę specem od castingów ;) De Niro w "Milczeniu"? To byłoby powrót Roberta do wielkiej gry!

No ciekawe, jak będzie wyglądać ekipa "Milczenia". W tej chwili ta całkiem mocna trójka: Del Toro - Garcia Bernal - Day-Lewis jest chyba nieaktualna.

Na DiCaprio nie mogę już patrzeć. Po raz kolejny zakłada garnitur, tym razem w "Wielkim Gatsbym", a prawda jest taka, że w porównaniu do Redforda, to taki dzieciak jest.

La_Pier

Gigant w swoim żywiole:
http://www.youtube.com/watch?v=s_hFTR6qyEo&feature=related

"Listen, Listen, Listen, I paid him ten thousand dollars, cash in hand, just like that" (i to zajebiste klaśnięcie w dłonie, aby emocje były bardziej wyraziste - genialne)