D. Day-Lewis to rzadkie połączenie ogromnego talentu i nietuzinkowej urody. Miło się na niego patrzy nie tylko z wizualnego punktu widzenia. To po prostu świetny aktor.
W sto procentach zgadzam sie z Toba Carrie! Aktor jakich malo obecnie! Zachwycil mnie po raz pierwszy w filmie "W imie ojca" - rewelacyjna rola - charyzmatyczna, przejmujaca. Potem przemknal mi w "Wieku niewinnosci" a ostatnio zobaczylam po raz pierwszy "Ostatniego Mohikanina" - ech... piekna rola. Wlasnie sciagam "Moja lewa stope" - podobno swietny. Pozdrawiam!!