Daniel Day-Lewis

Daniel Michael Blake Day-Lewis

8,9
31 203 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Daniel Day-Lewis

Daniel Day Lewis w Aż poleje się krew
czy
Heath Ledger w Mrocznym Rycerzu

ja jestem zdecydowanie za Day Lewisem -o wiele trudniejsza ,bardziej skomplikowana ,wielowymiarowa kreacja

użytkownik usunięty
DonVitoCorleone

co? prawda kuje w oczy

sam sie smiales( i slusznie), wiec tylko nawiazalem

lotr12345

Oczywiście Daniel Day Lewis zagrał lepiej mimo to nie lubię ani aż poleje się krew ani mrocznego rycerza.

lotr12345

Day Lewis nie zchodzi z ekranu przez cały film i gra bardzo intensywnie ani razu nie wypadając z roli co nie jest łatwe zwłaszcza grając tak rozbudowany charakter, ledger gra role drógoplanowa i ma troche mniej pracy niż Lewis (co nie znaczy ze gra zle albo mało przekonująco, nic z tych żeczy). Obie role świetne, ja bym chciał zobaczyć jak Daniel gra Jockera, to mogłby byc najlepszy Jocker jaki powstał, ale do tego nie dojdzie zapewne. Kiedys wszyscy mówili ze Nicholsona jako Jockera nikt nie pobije, Ledger był równie dobry jak nie lepszy, więc jego kreacja tez jest do pobicia, zwłaszcza ze pod makijażem gra sie moim zdaniem troche łatwiej.

Throttlehand

Day Lewis zagrał lepiej jak dla mnie, do gry ledgera tez doczepić sie nie można, ale to dwie skrajnie inne postacie

Throttlehand

Chociaz z drógiej strony zagrać przez poł godziny, czy 40 min i stworzyć niezapomianą kreacje to tez sztóka niezgorsza bo Ledger swoją postacią przyćmił Bale a.

Throttlehand

daniel plainview i joker to zupelnie dwa inne swiaty aktorskie. podobnie jak day-lewis i ledger.
jakiego balea?

kinoman0

Chodziło mi że Christian Bale został w Batmanie (a grał tam główną role) przyćmiony przez postac Jokera graną przez Ledgera. Sorry za przywoływanie tu Christiana Bale bo nie o tym miała byc mowa.

Throttlehand

rola batmana (w sensie scenariusza) ma niemal zerowy potencjal oscarowy wiec nie powinno jej sie przywolywac w tym kontekscie.

kinoman0

No tak , przeprosiłem juz za to , wiec nie ma chyba o czym mówić.

Throttlehand

nie musisz przepraszac. wszystko w porzadku. to tylko wymiana pogladow.

Throttlehand

Myślę, że dużą (jak nie największą) rolę w pamiętliwości roli Ledgera była jego śmierć. Nie twierdzę, że zagrał słabo, bo Joker to naprawdę bardzo dobra kreacja, ale swoją popularność zawdzięcza (niestety) nie tylko aktorstwu.

woj110

Tu sie zgadzam jak by nie zmarł napewno nie było by takiego chałasu.

Throttlehand

gdyby nie zmarl nie byloby oscara bo dostalby go zasluzenie seymour hoffman. podobnie rzecz sie miala z de niro i finchem za rok 76.