Dominika Ostałowska 

7,2
3 238 ocen gry aktorskiej
Dominika Ostałowska
Najwybitniejszą rolę stworzyła w "Łagodnej" według Fiodora Dostojewskiego, za którą dostała nagrody na Festiwalu Filmów Słowiańskich i Prawosławnych w Moskwie w 1997 roku i Festiwalu Aktorów w Rydze w tym samym roku. Jest aktorką warszawskiego Teatru Ateneum, w którym wystąpiła w 10 sztukach. Zagrała również kilkanaście ról w teatrze Telewizji. 12 marca 2001 roku Dominika odebrała Orła 2000 w kategorii najlepsza rola kobieca za rolę Reginy w najnowszym filmie Jana Jakuba Kolskiego pt. "Daleko od okna".
więcej

Dane personalne:

wiek:

data urodzenia: 18 lutego 1971

miejsce urodzenia: Warszawa, Polska

wzrost: 160 cm

Orzeł
Zdobyła 2 nagrody Orzeł, inną nagrodę oraz 4 nominacje
Sprawdź wszystkie nagrody
mąż Hubert Zduniak (rozwód), syn Hubert (ur. 18.03.2002)
Była jedną z kandydatek do roli Judyty w filmie "Nigdy w życiu!". Ostatecznie angaż otrzymała Danuta Stenka.
Jest córką aktora Ryszarda Ostałowskiego.
W 2005 roku została wybrana twarzą firmy kosmetycznej "Olay".
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

Ona umie grać i nie jest zła wcale. Zagrała w kinie ambitniejszym tj. Wojaczek i Warszawa.
Gdyby porzuciła tego gniota MJM i nie poszła na łatwiznę chałtury aktorskiej to jeszcze mogła by
pokazać na co ją stać.
Odnoszę wrażenie, że ma świetny warsztat i szkoda tego zmarnować

Dawno temu w czasach oglądania M jak miłość była dla mnie najbardziej irytującą osobą. Mdła i nijaka "płaczka" z wieloma nieszczęściami oraz problemami. W dodatku posiadająca jeden sposób gry aktorskiej oraz wiecznie pomarszczone czoło. Zastanawia mnie czy przyczyną jest scenariuszowa postać czy jej umiejętności...

już jej nie lubię bo to co ona zrobiła prosząc producenta czy reżysera o to by jej syneczek zagrał w M jak miłość , nie mam nic do M jak miłość bo to mój ulubiony serial ale to jest nepotyzm żeby jej syneczek grał tam gdzie gra jego mama to wygląda tak jakby jej syn był maminsynkiem.

dużo zdrowia dla p. Dominiki. Niech sie szybko leczy i wraca do siebie.

Kontrast w jej wyglądzie w tym spektaklu (wygląda w nim bardzo ładnie), a w M jak mdłości jest
uderzający. Może w tym tasiemcu jej po prostu nie lubią?...