W dramie "My Girl" Po prostu mnie chłopak zauroczył ... nie wiem dlaczego ale ten jego nieśmiały uśmiech mnie urzekł ... oglądałam dramę z zapartym tchem ...
Dla mnie w "My Girl" był troche bez wyrazu, taki bezpłciowy. Za to w "Partner"- rewelacja.. aż jestem zaskoczona.
Zgadzam się z poprzedniczką, w dramie Partner był naprawdę bardzo dobry. Aż chciało się go oglądać, niesamowita rola. My Girl jeszcze nie widziałem, ale mam w planach ^^