widziałam dzisiaj reklamę "Grzechu";) dokładnej daty emisji jednak nie podali jeszcze...mam nadzieję że niedługo;)
Ach, ja się nie mogłam doczekać i już dawno kupiłam na dvd, ale rozczarował mnie :-/ Po prostu film kiepski. Rola faktycznie idealna dla Garego, ale cały film jest taki naiwny... Szkoda naprawdę, bo jak by zmienić scenariusz można by zrobić cos zdecydowanie lepszego, bo postać typowo Oldmanowa. Zdecydowanie wolę z tych ostatnich dokonań "Las cieni". To uważam za szczególnie dobry film. Nie każdemu się spodoba, ale jak dla mnie rewelacja.
No Gary powiedział o tym filmie, że czuł się winny wobec drzew, z których powstał papier, na którym napisano scenariusz :) Mniej więcej tak, bo z pamięci pisałam. Ja nie obejrzałam całego filmu, tylko kawałek, dlatego się o nim nie wypowiem.
HA HA HA to słodkie :) ale kurcze no dlaczego on musi grać w takich szmirach?? Albo to "Unborn" - no tragedia. A on tam ładnie wygląda i w ogóle no mógłby być takim fajnych psychopatą no. Widząc fragmenty strasznie się napaliłam. Zostawię sobie to dvd, bo jak jest z Garym, to przecież nie sprzedam, no ale kurcze no klęska ;P choć tam ktoś napisał też jakiś pozytywny komentarz pod tym filmem, więc daje radę się komuś spodobać o dziwo.
Bez przesady "Grzech" nie jest taki zły :P Ale może to tylko dlatego, że gra tam Gary...? xD Za bardzo chyba się na nim skupiłam a nie na filmie :P