Też tego nie mogę zrozumieć, że Gary nie dostał Oscara za Leona zawodowca.
To skandal, genialny był w tym filmie.

Dla mnie wielkim błędem akademii, jest że Oscara nie otrzymał Ralph Fiennes za Listę Schindlera. Przecież jako Amon Goeth był niesamowity.

popieram oba posty!!! zresztą błędy akademii można by wymieniać i wymieniać...dla mnie najświeższym jest to, że zamiast C.blanchett oscara dostała J.Hudson...

mam pytanie...jako, że małym berbeciem byłam, gdy R.Fiennes alias Amon Goeth był nominowany do oscara to nie wiem kto go wtedy pokonał?? byłabym wdzięczna za odpowiedź...

TOM HANKS za FILADELFIE - kapitalna rola !!!!

Dzięki za odpowiedź:) właśnie słyszałam, że film, a szczególnie właśnie Hanks był kapitalny, choć ja nie miałam okazji jak narazie osobiście się o tym przekonać...

a wg ciebie, kto bardziej zasługiwał na oscara? Hanks czy Fiennes?

Tom Hanks dostał Oscara za najlepszą rolę główną, a Fiennes miał nominację za drugoplanową rolę.
Fiennesa pokonał Tommy Lee Jones za Ściganego.

Dla mnie bardzo dużą pomyłką jest to że Cate Blanchett nie dostała Oscara za Elizabeth, a dostała ją Gwyneth Paltrow za Zakochanego Szekspira.

ahaa:) dzięki za wyjaśnienie:) a to, że Gary O. nie ma nawet nominacji to czysta przesada, choćby właśnie za pamiętne EVERYONE z Leona.. powinien dostać statuetkę!!

to chyba muszę w końcu obejrzeć ŚCIGANEGO skoro, akademia stwierdziła, że T.Lee Jones zagrał tam lepiej niż Fiennes ;// **/

Ostatnio na TVN lecial film - WYDZIAŁ POŚCIGOWY - z Jonesem i Snipesem - jezeli ogladalas ten film i podobala Ci sie rola Jonesa to ŚCIGANEGO obejrzyj rowniez bo grał tam mozna powiedziec kropka w kropke tak samo - chyba nawet ta samą postać- czyli genialnie.


Pozdro

Przyznaje moj blad - nie wiem dlaczego ale zasugerowalem sie ze Fiennes tez mial nominacje za role 1- planowa!!!!


Brawa za spostrzegawczość !!!!


Pozdro

Zapomniałam napisać, Gary Oldman nie ma żadnej nominacji do Oscara, nawet za Leona zawodowca i Draculę.

To prawda, że w Leonie był wspaniały. Akademia lubi szokować. Biorąc pod uwagę, że to banda spracowanych, pochłoniętych rutyną fajtłap, którzy chodzą w 15 letnich garniturach, nie golą się i nie zmieniają skarpetek. Można im wytykać półtuzina totalnych błędów. Teraz nagrode może otrzymać praktycznie każdy. Tak bywa, że ktoś musi być nominowany, żeby z kolei inny nie był.

To wręcz niemożliwe że tak wybitny aktor jakim jest Oldman nie ma na koncie nominacji do Oscara. Tym zabawniejsze jest to że nominacje 'zaliczyła' już Keira Knightley...

właśnie! a jestem ciekawa co myślicie o nominacji Deppa za MARZYCIELA? wg mnie to są czyste kpiny, zważywszy na to, że ma wiele innych DUŻO lepszych ról w filmografii, które nie zostały docenione..

Zgadzam się w 100%. W tej roli mi czegoś brakowało - tego ironicznego 'ja' Deppa.

A ja mam gdzieś całą Akademię. Nie potrafią docenić tego co profesjnalne i dobre. Nie mówię bo Oskary dostają też osoby które w zupełności na to zasługują ale niektórych aktorów (jak mówiecie Oldmana czy Deppa) zwyczajnie nie dostrzegają...smutne.

Zupełnie sie z Toba zgadzam...Gary byl świetny w "Leone..." :) Szczegolnie podobala mi sie scena z tego filmu, gdy razem z Natalie Portman(Matylda) przebywal w toalecie, gdy ta przyszla, by pomscic smierc brata. Gary byl wtedy GENIALNY!!!

Powinien dostac Oscara...bez 2 zdan!!! Znakomity aktor! :)

Powinien, ale nie dostał. Takie posty już tutaj niczego nie zmienią, właście to szkoda że ma tak mało nominacji(Czyli zero), ale tak to już jest, że obcokrajowcy nie dostają. Teraz jak o jakimś filmie jest głośno to inne z jakimś sensem odchodzą w dal :/

Zabawne że tak wybitny aktor, jak Oldman nie ma na swoim koncie nominacji.
Ps. Alfred Hitchcock nigdy nie dostał Oscara za reżyserie.