Heath Ledger

Heath Andrew Ledger

8,9
56 647 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Heath Ledger

Wchodze na forum Candy i co widze? Recenzje, autorstwa "naszej" polali. Piekna, swoja droga, oddajaca to, co w tym filmie najlepsze. Gratuluje :) Nie wiedzialam, gdzie umiescic ten watek, wiec pisze tutaj, azeby kazdy fan Heatha mial mozliwosc przeczytania naprawde dobrej recenzji filmu.
Swoja droga, dwie pozostale recenzje (innych omawianych przez Ciebie filmow) tez swietne! Ciesze sie, ze tacy ludzie wspoltworza takze forum Heatha, bo podnosi sie jego poziom!
pzdr!

Z ciekawości obejrzę jak tylko to będzie możliwe. Aczkolwiek nie mam pojęcia po co takie seriale powstają, cóż nowego ci ludzie na emigracji mogą? Wstają rano, idą do pracy, wracają, idą spać i tak ciągle to samo..co poniektórzy też miło spędzają weekendy w pubach, w poniedziałek na kacu idą do pracy...to chyba tyle w tym temacie:)

użytkownik usunięty
blondanka

w serialu zaś mamy: przemoc, sex, intrygi, zdrady, "wielki świat" Wielkiej Brytanii, środowiska przestępcze itd. etc. ... tylko Bonda brakuje:)

mam bliskiego kumpla który studiował filologię ("filodendrona" jak to mówił:) i z tego co widziałem w akademiku, ile on czytał, i czytał, i czytał ..... i czytał:), to aż mu współczułem.. u Ciebie też tak było?

Oj to prawda, przez pieć lat jedyne co robisz, to czytasz, czytasz i czytasz- oglądałeś "Dzień Świra"? Film wszystkich polonistów;) Marek Konrad wygłasza tam cudowny monolog odbierając pieniądze z kasy szkolnej, właściwie to nie mam nic do dodania:)))
A odnośnie czytania, studia polonistyczne zabijają troszkę w człowieku radość czytania, ponieważ musisz zacząć czytać, to, co ktoś ci przykazał, a nie to, co chcesz. Ja osobiście rok po skończeniu studiów nie tknęłam ani jednej książki, miałam straszne obrzydzenie. Na szczęście mi to minęło:))
Skoro wspominasz o akademiku(cóż za piękne miejsce;)), to co Ty studiowałeś lub studiujesz, bo w dalszym ciągu nic nie wiem;)

użytkownik usunięty
blondanka

i dlatego nie poszedłbym na filologię:), choć lubię czytać, Dzień Świra oczywiście widziałem - Koterski zrobił chyba najlepszy film w swoim dorobku, choć strasznie pesymistyczny:/

studia? - trochę tego było;), wszechstronnie próbowałem kilku kierunków, ale i tak jeden jest tym moim jedynym - fizyka

Czy ja wiem czy Dzień Świra jest strasznie pesymistyczny? Dla mnie osobiście jest niesamowicie prawdziwy w kazdym znaczeniu tego słowa. Patrząc na polską tradycję i nieustanne gloryfikowanie naszego narodu począwszy od pisarzy kończąc chociażby na reżyserach filmowych,Koterski zrobił coś zupełnie innego" zbił nas po pysku" i za to mu jestem wdzięczna.
Wracając do Ciebie, jesteś takim wiecznym studentem, ciągle poszukującym:)w sumie fajnie,lepiej szukać niż mieć i nie być szczęśliwym;)

użytkownik usunięty
blondanka

fakt, obszedł się nami brutalnie:), wyśmiał, wyszydził i wytknął to co najgorsze w naszej mentalności i ogółem w naszym społeczeństwie,

co do studiów to niezupełnie tak, długa historia:)

Cóż, lepiej mieć ciekawe życie(i długie historie)niż mieć nudne:)
Fajnie się gawędzi, ale praca czeka i spragniona nowych polskich słów koleżanka;)miłej resztki dzionka, pozdrawiam:)

użytkownik usunięty
blondanka

myślę że zaraz ktoś tu wejdzie i się przyczepi że zamiast o Heatcie piszemy o jakichś Indianach;)
pozdro

użytkownik usunięty
blondanka

stosunki międzynarodowe?

blondanka

Może się umówicie? jedno drugiemu tyle nakadzilo, ze az niedobrze sie robi. Tak na marginesie Blondanko, imponowalas mi, myslalam ze jestes bardziej konsekwentna, a tu nagle przepraszasz sie z facetem, ktory na wstepie naublizal nam wszystkim na wszystkie mozliwe sposoby. ciekawe.

użytkownik usunięty
ana_stazja

a ty czego tu?
ja ją pierwszy przeprosiłem, więc ona była konsekwentna, poza tym drogie dziecko my tu wszystko już sobie wyjaśniliśmy..
a to dyskusja na poziomie więc czego się czepiasz?

sio

1)jestem starsza od ciebie czlowieku!
2)gdzie niby padlo slowo 'przepraszam'?
3)a przeprosiles pancie, albo jokerin, albo polale - bo chyba ja przede wszystkim powinienes, ale nie masz dosc kultury w sobie! raczej madra z niej laska!
4)to jest forum ledgera a nie turystyczne! nie zasmiecajcie watkow!

użytkownik usunięty
ana_stazja

1) skąd wiesz? (i tak swoją drogą to co to ma do rzeczy?)
2) poczytaj sobie dokładnie, a przeprosiny można wyrazić też innymi słowami
3) "mądra laska" z kogo? ze wszystkich powyżej, czy z każdej pojedynczo?
nie martw się, ilość kultury we mnie jest w granicach normy; a może się czepiasz bo ciebie nie przeprosiłem?
4) może być nawet futurystyczne, to był tak zwany off topic, i skoro jest ciekawy i na poziomie to nie widzę w tym nic złego
"nie zasmiecajcie watkow!" - bo co??? bo ty tak każesz?

3)nie interesuja mnie twoje przeprosiny, mam je gleboko. dziwie sie tylko blondance i polali, ze z toba rozmawiaja. jedna o zyciu w irlandii i jej wewn. przezyciach, a druga o recenzjach. po prostu mnie to dziwi. ja bym z toba nie chciala o niczym waznym gadac, bo szkoda tracic czasu na dyskusje z tak prymitywnym kolesiem. a gadac o recenzjach z kims takim, jak ty? no coz...

użytkownik usunięty
ana_stazja

"ja bym z toba nie chciala o niczym waznym gadac" - to nie gadaj
"nie interesuja mnie twoje przeprosiny, mam je gleboko" - więc o co ci chodzi?
"dziwie sie tylko blondance i polali, ze z toba rozmawiaja." - zamiast się dziwić po prostu się nie wtrącaj
"z tak prymitywnym kolesiem." - wzajemnie (oczywiście ze zmianą na "prymitywną kolesiową")

użytkownik usunięty

O co znowu ta wrzawa?? Ana.stazja, tym razem nie masz racji! Każdy prowadzi tutaj kulturalną dyskusję, dzieli się spostrzeżeniami, cóż w tym złego?
Nie mam aktualnie za dużo wolnego czasu, ale chciałabym się ustosunkować do tego, o czym mówicie. Co prawda w Irlandii nigdy nie byłam, ale samych Irlandczyków darzą sympatią. Nie może być tak dramatycznie, że wszyscy ludzie, którzy tworzą tą społeczność są nieprzyjemni, źli, małostkowi, prymitywni, agresywni i tym podobne. Z drugiej strony, jeśli nawet jest tak w pewnym procencie, pamiętajmy, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Irlandia (szczególnie północna) to doświadczony kraj, kraj walczący o własną tożsamość, o prawo do wolności, do głosu, o prawo do wyznania. W sporze Irlandia vs. W. Brytania, zawsze byłam za tą pierwszą. Naczytałam się dość książek, relacji z napastowanego mentalnie państwa, którego jedynym życzeniem było traktowanie w sposób, na jaki na to zasługują, na równy z innymi społecznościami. Irlandczycy przez setki (!) lat starali się wyegzekwować równouprawnienie w dziedzinie politycznej, wyznaniowej, społecznej (prawo do mieszkań, do głosowania itd), stąd też wychodzę z założenia, że pewne rzeczy tkwią w nich do dziś, stąd ich stosunek do "odmienności", której paradoksalnie nie mogą znieść, bo sami przez wiele lat byli traktowani jako "odmieńcy". Takie moje refleksje ;)

użytkownik usunięty

chyba trafnie to ujęłaś
"Krwawa Niedziela" Paula Greengrasa - doskonale odzwierciedla jak Anglicy traktowali Irlandczyków, brawa dla reżysera, który nota bene jest Anglikiem, że nie bał się pokazać sowich rodaków w takim, smutnym ale prawdziwym, świetle

ana_stazja

Droga Ana.stazjo!
Jeśli już mamy się czepiać, to zacznijmy od tego, że to TY założyłaś na forum Heatha wątek nie związany z jego twórczością tylko z twórczościa Polali.Skoro tak, to ja traktuje ten wątek jako taki, w którym moge sobie porozmawiać "na boku" o tematach nie związanych z Heathem.
Po drugie jesli Cię wkurza moja dyskusja z Jarkiem, to po prostu jej nie czytaj.
Po trzecie nie jestem osobą, która się obraża, dąsa(może byłam jak miałam 14 lat), chowa urazę. Umiem wybaczać, Jarek mnie przeprosił, a ja też w jakiś tam sposób czułam się winna, bo mu strasznie naubliżałam, co mi się w życiu nie często zdarza.
Po czwarte, piszesz, że Ci imponowałam? Niby czym? Mnie na tym forum nikt nie imponuje, ponieważ nikogo nie znam osobiście(wyjątkiem jest Polala, z którą nawiązałam kontakt i którą bardzo szanuje). Jestem tutaj po to, żeby podyskutować o Heathie, a czasami jak np w tym wątku o czymś zupełnie innym. Nie lubię jak mi ktoś zabrania wyrażania swoich myśli(od tego zaczął się konflikt z Jarkiem), więc z całym szacunkiem do Ciebie, ale jeśli Cię wkurza ta dyskusja, to po prostu nie wchodź na ten temat.
pozdrawiam:)

użytkownik usunięty
blondanka

masz talent negocjatorski;)

ja bym tak nie umiał

Nie lubię sprzeczek, a tym bardziej o NIC:) Odpisałam Ci wyżej,to co z tym Tybetem?:)

blondanka

Dzięki bardzo za odpowiedź:)
Nie wyobrażam sobie siebie na jakiś innych studiach

blondanka

Dzięki bardzo za odpowiedź:)
Nie wyobrażam sobie siebie na innych studiach

blondanka

Dzięki bardzo za odpowiedź:)
Nie wyobrażam sobie siebe na innych studiach...

użytkownik usunięty
domi_bwp

Nie ma za co :)