Nie zgadzam się, scenariusz to najsłabszy element Drive tylko dzięki reżyserii Refna, muzyce, zdjęciom Sigela i kreacji Goslinga ten film jest już kultowy. Amini najmniej się przysłużył.

Mow sobie co chcesz ale w historii hollywood o wiele slabsze filmy dostawaly OSCARA wiec nawet mi nie probuj wmawiac ze DRIVE nie zasluzyl na OSCARA bo jako dzielo koncowe jest swietnym filmem. Wszystko w tym filmie tworzy piekna calosc iniestety nagrody najwieksze go ominely...

Ale, czy ja napisałem we wcześniejszym poście, że nie zasłużył na Oscara? Skoro piszesz "wiec nawet mi nie probuj wmawiac ze DRIVE nie zasluzyl na OSCARA bo jako dzielo koncowe jest swietnym filmem".

Sam uważam, że to świetne kino (dałem mu nawet oczko więcej od Ciebie) tylko polemizuję z Tobą co do oceny scenariusza, który jest średni. dopiero Refn i spółka ze średniego scenariusza zrobili coś naprawdę wartościowego i kultowego.