Ian Somerhalder

Ian Joseph Somerhalder

8,8
10 990 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Ian Somerhalder

Czy ktoś z Was słyszał spekulacje na temat, iż to właśnie Ian miałby zagrać rolę tytułowego
bohatera w adaptacji tej właśnie książki? Pytam bo właśnie kiedyś obiło mi się to u uszy ale
nie jestem pewna czy to aby nie plotka.
Osobiście uważam, że bardzo nadaje się do tej roli ;)

koadra

jeszcze nikt mu nie złożył konkretnej propozycji, ale faktem jest że Ian wyraził chęć podjęcia się tej roli .. również uważam, że nadaje się do tego filmu idealnie :D .. choć książki nie czytałam szukałam ebooka ale jakoś znaleźć nie mogłam :) wiem o niej tylko niuanse xd

szeszunia_15

Ja właśnie kończę książkę..:) i utwierdza mnie to w przekonaniu, że ta rola jest właśnie dla niego stworzona.
Słyszałam też coś na temat Goslinga, który może zagrać postać tytułowego Christiana Greya. Właśnie ta dwójka to główni pretendenci do tej roli z tego co się oreintuje. W sumie Ryan jest świetnym aktorem, nie oszukujmy sie - ma za sobą o wiele więcej niż Somerhalder, jest o wiele bardziej doświadczony i elastyczny. Aczkolwiek w tej roli nie widzę go do końca, pod względem uroku osobistego Ian kładzie go na łopatki :)

koadra

Ja bardziej w tej roli widzę Cavilla (szkoda, że nie jest brany pod uwagę). Podobny typ urody do Iana, ale... Ma więcej klasy, talentu, bardzo naturalnie wypada w scenach rozbieranych. Trochę mnie to niepokoi, że Somerhalder miałby zagrać głównego bohatera tej książki. Za słaby aktorsko i może spektakularnie położyć ten film. Szkoda marnować na niego tak dobrego materiału.

xena_4

Xenko, Cavill podobny do Iana?
Ale gdzie, w którym miejscu;)

WhiteDemon

White, bo Cie zaraz walne patelnia... ;P Ja nie pisalam, ze jest podobny do Iana, tylko ma podobny, a raczej moze odrobine zblizony typ urody. A to wielka roznica.

xena_4

XDD
Właśnie paczę jak Xabi plotkuje o czymś z Krysią przed drugą połową;P

xena_4

Ihih, widac coś inspirującego mu Alonso opowiadał, bo Krycha strzelił w meczu hat-tricka;))))

WhiteDemon

Hehe... No i jak tu tego rudzielca nie kochać? ;P

Aż szkoda, że nie miałam możliwości tego obejrzeć, tylko jak zwykle musiałam kisieć w pracy :/

xena_4

Bo przecież "50 shades..." to perełka literacka, książka jakich mało, genialne dzieło. Dziewczyny. prooooszę... Tego filmu nie da się "położyć", bo książka już od dawna leży i kwiczy smagana jednym z pejczy po pomarszczonym zadzie :C

charmed12

A w ktorym miejscu napisalam, ze ta ksiazka to jakies niby niewiadomo jak wielkie dzielo? Ano tak... Bo skoro jestem przeciwniczka Iana w tym filmie, to zaraz trzeba mi wcisnac jakis kit. NORMALKA.

xena_4

Nieee, nie :D Ja generalnie do postu się odnoszę. Sama nie jestem jakąś zagorzałą fanką, chociaż uważam, że nie powinien schodzić na jeszcze niższy poziom produkcji. Już PW są poniżej owego, bo nie oszukujmy się- serial wybitny to nie jest. Nie wciskam ci żadnych kitów. Czasem się po prostu źle kliknie, ot co (; I nie jestem bezmyślnym hejterem, dont u worry :p

charmed12

A już się bałam, że jednak mam do czynienia z jakąś zapatrzoną w niego fanką ;d Zwracam honor.

Fakt faktem, serial nie jest rzeczywiście wybitny. Ot zwykła rozrywka na odmóżdżenie po ciężkim dniu pracy. Czy Ian może zejść jeszcze niżej? Hmmm... Widziałam jego stare filmy, gdzie jego role były co najmniej tragiczne (prym wiedzie jego wersja "Marca Polo" - to jest dopiero tragedia). Zawsze mam zasadę, że nie oceniam kogoś, dopóki nie zobaczę go w przynajmniej dwóch filmach i minimum dwóch serialach. Co miałam zaliczyć, zaliczyłam i... Dlatego taka niestety moja opinia o w/w aktorze. Wciąż czekam na jakiś występ, który rzuci mnie na kolana i na razie się nie doczekałam. Powiedzmy sobie szczerze - aktor z niego kiepski. Wybacz moją szczerość, ale ja nie lubię kłamać.

A książka nie jest wcale taka najgorsza. Za ostra? Spotykałam dużo mocniejsze, niż ta, więc zawarte w niej sceny mnie nie ruszają (chyba jestem za stara na to). Właśnie kończę drugi tom, który mnie nie zachwycił, jak pierwszy. Jest dla mnie po prostu nudny. A język książki? Ok, powinnam teraz gonić za tłumem i krzyczeć, że jest do kitu. Ale nie zrobię tak, nawet jakbym miała być za to obrzucona stosem pomidorów ;d Owszem, nie jest najwyższych lotów, ale podobało mi się, jak opisywano tam zachwyt młodej, niedoświadczonej dziewczyny, która nagle trafia na mega przystojnego mężczyznę, do tego bardzo doświadczonego. Przysięgam - jako nastoletnia siksa reagowałam podobnie na widok facetów (może nawet bardziej). Taki już mój temperament (ale nie wskakiwałam od razu do łóżka, jak bohaterka książki. I przede wszystkim - nie do każdego) ;d Ale wracając do tematu... Zapadło mi w pamięć stwierdzenie, które tak bardzo się spodobało, że czasami powtarzam sobie cicho, kiedy podchodzę do mojego faceta "Moja mała Bogini tańczy/klęczy/śpiewa " (w zależności od sytuacji).

Ale się rozpisałam, za co przepraszam :) W każdym razie, jak wspomniałam wcześniej, Ian nie jest idealnym kandydatem do roli Christiana Grey'a. Na jego miejscu widziałabym bardziej Matta Bomera, albo Henry Cavilla - ten drugi, to akurat bardzo dobry aktor. A światowa kinematografia widziała już takie przypadki, kiedy zdolny aktor, potrafił z niczego zrobić coś bardzo interesującego. Zobaczymy, kto tam zagra :)

xena_4

Co do samej książki, to owszem, czytałam 1 część z czystej ciekawości. Well, jak się pewnie domyślasz- nie powaliła mnie ani na kolana ani nawet na stopy (; Sam zamysł za to niejako mi się spodobał. Gdyby został przez kogoś umiejętnie wykorzystany, gdyby bohaterowie nie byli rodem z biurowego porno-zmierzchu, gdyby język powieści nie był tak infantylny i przekombinowany zarazem... cóż, może wtedy powstałoby coś godnego uwagi. Wiem, że zupełnie odbiegam od tematu, ale cóż tu jeszcze dodać? (; JEśli chcesz znać moje zdanie odnośnie mojej wizjo książki, to chciałabym przeczytać książkę o iście gotycko-romantycznym klimacie, w którym Grey ( z racji swojego nazwiska) byłby brudną i bezpruderyjną wersją Wilde'owskiego Graya, a Anastasia małą, naiwną panienką, która nigdy nie zdobyłaby ani jego serca, ani nawet lędźwi. Takie ot, ponure zakończenie. Chciałabym aby w książce były sceny miłosne podobne do niektórych z wersji, którą znamy, ale w mojej znalazłoby się znacznie więcej akcji, zdarzeń, które opowiedziałyby czytelnikowi, jak mają się sprawy między bezwstydnym, nonszalanckim panem domu a zakochaną w nim młodą dziewczynką, która zaślepiona nadzieją miłości nie zdaje sobie sprawy, że w rękach Greya jest jedynie zabawka. THE END :3

koadra

Jeżeli na serio ma konkurować z Ryanem to faktycznie będzie ciężko, aczkolwiek Ian zasługuje wreszcie na jakąś porządna rolę w przyzwoitej produkcji.

sesze

uważam,że będzie bezbłędny w tej roli, a Gposling..? już miał duże role. Wystarczy

koadra

hmmm Gosling dlamnie troche jest w drugą strone... a IAN idealny do tej roli

szeszunia_15

a i w kwestii e-booka służę pomocą w razie czego ;)

koadra

a mbook by się znalazł? :)

FleurDeLys7

Nie znam za bardzo różnicy ale z tego co przeczytałam do mBook to po prostu książka do czytania na telefon ;D wiesz ja zawsze ściągam ebooki na telefon i czytam, czy w formacie txt czy pdf;) Ten akurat jest w formacie pdf. Więc mogę wysłać, nie ma problemu tylko poproszę o email :)
Przepraszam, że tak na forum ale nie mogę wysłać prywatnej wiadomości..

koadra

No mój telefon właśnie pdf nie czyta, tylko format jar, a więc książka musiałaby być jako mbook :/ a pdf mam, tylko nie chce mi się czytać przed ekranem komputera. Czytanie książek w pociągu, ogólnie w podróży - to jest coś :)
ale dziękuję za fatygę i pozdrawiam :)

koadra

Jak mozesz mi mogła byś wysłać była bym bardzo wdzieczna:)
mój email kinia3663@vp.pl

FleurDeLys7

Jak mozesz mi mogła byś wysłać była bym bardzo wdzieczna:)
mój email kinia3663@vp.pl

koadra

a drugą i trzecią część też masz :D? bo znaleźć nie mogę :(

szeszunia_15

Nie czytałaś książki, ale uważasz że Ian pasuje do jej ekranizacji? Pozdro...

szeszunia_15

Ja czytałam i uważam, że książka jest przebeznadziejna. Język narracji, jak człowieka po udarze, infantylna i nie chcę pisać dalej, bo musiałabym zacząć używać niecenzuralnego języka...

boskapienkowska

Ja podzielam zdanie. Przeczytałam jakieś 200 stron i przerwałam na rzecz "Jednego dnia" D. Nichollsa (gorąco polecam tak btw), bo tak samo jak Ty uważam, że narracja jest jest naprawdę poniżej poziomu. Jakby była napisana dla 7 latka. Nie mniej jednak uważam, że Ian rzeczywiście pasowałby do roli Greya. Z tego co zdążyłam się zorientować z książki, nie jest on jakąś złożoną postacią (choć słyszałam co nieco na temat drugiej części książki więc może się okazać, że jednak jest) i sądzę, że do jej zagrania nie są niezbędne jakieś wybitne zdolności aktorskie, natomiast urok osobisty - jak najbardziej. Całe 200 stron, które przeczytałam, opiera się właśnie na tymże uroku. A nawet gdyby rola wymagała nieprzeciętnych umiejętności, to podejrzewam, że Somerhalder również podoła - uważam, że umiejętności aktorskich mu nie brakuje.

anusza

Zgadzam sie z przedmówczyniami, czytam te książkę już drugi tydzień, wogóle mnie nie porywa tak jak to podobno ma w zwyczaju.Dotarłam dopiero do dziewiątego rozdziału. Przeczytam ja tylko dlatego że wydałam na nią 39 zł, nawiasem najgorzej wydane 39 zł w moim życiu. Stylistycznie jest żenująca, a na stwierdzenie ,,o siwety Barnabo" sama zaczynam sie czerwienic.
Nie wiele do tej pory dowiedziałam się o wyglądzie Greya, ale ze szczątkowych informacji wyobrażam sobie własnie ze wygląda on tak jak Ian. Mam wielka nadzieje że to jego zobaczę w tej produkcji. Mam nadzieje że nie Ryan Gosling nim nie zostanie, talent talentem, ale jeszcze potrzebna jest tu aparycja.Wiem że zostanę zlinczowana, bo wiele osób uważa go za przystojniaka, czego ja kompletnie nie rozumiem, to dla mnie jakiś fenomen.

aneta00735

Ja nie uważam, żeby Gosling się nadawał do tej roli i absolutnie nie dlatego, że brak mu urody, a tym bardziej talentu - uwielbiam gościa za jedno i drugie. On mi jakoś po prostu nie pasuje do tego typu skrzywionych postaci. Chociaż w Drive zagrał fenomenalnie i szczerze powiedziawszy kusi mnie nieco ta myśl, żeby zobaczyć go w jeszcze innej "odsłonie".

Po namyśle w sumie... kurcze... chyba bym go jednak chętnie zobaczyła w tej roli :D

anusza

Macie rację, Gosling nie jest jakiś uderzająco przystojny, a Christian powinien być.
Tylko że Ryan aktorem jest rewelacyjnym. I nie potrzebuje więcej urody, by być cholernie pociągającym. Według mnie z zawiązanymi oczkami zagra Greya genialnie.

anusza - sama widzisz, w "Drive" Gosling miażdży, jego bohater magnetyzuje, jest naznaczony mrokiem. To bardzo dobrze wróży. Jeśli faktycznie będą mieli do wyboru jego albo Iana no to soory, popełnią epic fail wybierając Dejmonkowatego, z całym szacunkiem...;)

WhiteDemon

Dokładnie tak samo uważam - jedyną płaszczyzną co do której miałam wątpliwości jest właśnie ten ogólny typ postaci. "Dejmonkowaty " ma jakieś takie szelmowskie ogniki w oczach i w tym swoim uśmieszku - z tego powodu pasuje mi na Graya. Gosling ma jak dla mnie za dużo klasy, żeby zagrać taką postać - to zupełnie nie ta liga. Jednak przypominając sobie jego rolę z Drive, gdzie po prostu szczena opadała mi coraz niżej z minuty na minutę, myślę, że jego poziom umiejętności aktorskich jest tak dobry, że zagrałby nawet kij od szczotki a zatem z powodzeniem zagra również Graya :)

szeszunia_15

Zgadzam sie w zupelnosci ze Ian pasuje do roli Christiana Czytalam ksiazke( wszystkie trzy czesci) i Ian bardzo pasuje do tej postaci
Posiada duzo uroku osobistego, czarujace spojrzenie i mase "obietnic" w oczach
W pelni nadaje sie do tej roli
Natomiast Gosling aczkolwiek super aktor niestety kompletnie nie pasuje do roli, nie ma czaru i wystarczajacej "ciemnosci" w sobie jaka reprezentowac powinien bohater tej powiesci Wiec 100% Ian na Greya !!!!!!!!!!!

szeszunia_15

Ja czytał wszystkie części i stwierdzam, że idealnym Christianem byłby Matt Bomer.

szeszunia_15

Dla mnie jest to kandydat idealny! Chciałabym, żeby Ian zagrał Christiana :D

koadra

Według mnie nie nadawał by się oglądałyście Tell Me You Love Me nie pamiętam juz w którym odcinku jest młody Ian pokazujący swoje wdzięki słabo tam mu to wyszło więc Gosling jest lepszym aktorem w tego typu scenach

NemezisGoToHell

ale już w TVD umie i to bardzo dobrze umie pokazać te swoje wdzięki. Od Tell Me You Love Me minęło kilka lat i widocznie nabrał pewności siebie, chłopięca niewinność poszła w las;)

koadra

tylko w TVD nie widać mu genitaliów przez to czuje się bezpieczny zresztą serial dla nastolatków a film dla dorosłych to spora różnica :P ale może masz racje

NemezisGoToHell

pożyjemy, zobaczymy. wątpie że dla kogokolwiek sceny erotyczne będą komfortowe.;p ale z tego co wiem to sam ubiega sie o tą role więc raczej jest przygotowany na to co go czeka.

koadra

http://uk.eonline.com/news/349983/ian-somerhalder-responds-to-fifty-shades-of-gr ey-casting-rumors

koadra

Błagam żeby nie.
Ian na 80% nie poradzi sobie z tą rolą.

WhiteDemon

Dlaczego tak uważasz?

KingusVic

Bo widziałam go w 15 rolach, z których tylko w 2-3 poradził sobie dobrze.
O reszcie lepiej zamilczę.
A rola Grey'a byłaby bardzo ciężka. Dlatego mam niemal pewność, że Ian by ją zawalił.

WhiteDemon

Aż w 2-3?? White, nie poznaję cię :PP

WhiteDemon

czemu nie, przecież to świetny aktor, kiedy ten film ma być ?

klaudia123_filmweb

Ian to świetny aktor????
Bicz pliz...
Na jakim świecie my żyjemy pytam.

WhiteDemon

White, nie warto sie tym przejmowac. Bo niestety, dla jego fanek jest nadal chodzacym cudem i nie przemowisz do rozsadku

koadra

Moim zdaniem pasowałby. czytajac ksiazke tak wlasnie wyobrazalam sobie Greya- zagadkowy, tajemniczy, niewiarygodnei seksowny, o chlodnym, przeszywajacym spojrzeniu. Jak przeczytalam ze brali pdo uwage Ryana Gosslinga to aż sie za głowę złapałam...

Vayne

Ciekawe dlaczego.
Gosling może nie jest posągowo przystojny, ale ma charyzmę i niewymuszony sexappeal.
Do tego jest naprawdę świetnym aktorem, umie wcielać się wiarygodnie w najróżniejsze role w przeciwieństwie do Iana.
Osobiście ubolewam nad tym, że Ryan Gosling nie zagra tej roli. Gdyby zrobił to Ian śmiem twierdzić że wyszłaby klapa i katastrofa...
Na szczęście, raczej nikt nie będzie tak niepoważny i mu takiej roli nie zaproponuje.

WhiteDemon

Wejdźcie sobie na http://www.filmweb.pl/film/Fifty+Shades+of+Grey-2013-655761 tam macie osoby brane pod uwagę do roli Christiana jak i Anastasii wśród nich jest Kristen też... oni chyba planują zrobić dalszy ciąg zmierzchu albo nie wiem co, ale mam nadzieje że dadzą kogoś kto się lepiej nadaje, Ian by mi pasował do tej roli, książki nie czytałam ale zacznę dzisiaj. Matt też by się świetnie nadawał. Poczekamy zobaczymy.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones