Weszła na drabinkę i przykleiła jego zdjęcia ;D

O kurcze, z tym się jeszcze nie spotkałam...hihi

dobre naprawdę ja nigdy bym na taki pomysł nie wpadła żeby na suficie zdjęcie ulubieńca powiesić
:)

kurde , a wy jak zwykle sie rozpisalyscie : ((
;DD
tyle z mojej strony :))

Oj nie nadążasz Olka. Musisz bardziej nas pilnować :P

haha .
przeczytalam wszystko i jestem na bierzaco ; ))

jeszcze tylko 2 tygodnie wakacji .. pytanie .. czy ktoras z uczacych sie tu dziewczyn sie cieszy ? ; DD

Wątpię czy się cieszą. Ale ja na pewno. Bo już niedługo pewna mała pannica wreszcie pójdzie do szkoły, a ja będę miała z nią spokój.

jaka mała pannica? nie wiemy o czymś Xena?

Ja się tak cieszę że normalnie z radości skaczę. ;/ Tak wysoko, że już kilka razy u mojej przyjaciółki uderzyłam w Kellana. <lol2>
Oczywiście to ironia jest... ;)

Spokojnie, jestem wciąż bezdzietna ( faceta brak). Chodzi tu o córeczkę moich współlokatorów, która mocno daje mi się we znaki. CZasami naprawdę mam jej dość. A tak od września będę miała trochę więcej prywatności.

oki :)

Ale powiem wam, że gdy widzę, jak źle znoszę obecność tej małej, to zaczynam mieć wątpliwości, czy powinnam mieć dzieci. I czy będę dobrą matką.

Ja na szczęśie mogę wypróbować moją cierpliwość na synku siostry, ktory tylko je...;/ Ostatnio całą noc nie spalam bo on nie spał. Ale psychicznie to ja już z nim nie wytrzymuję... ;( Dobrze że mam jeszcze dużo czasu na myslenie o dzieciach ;D

Jak fajnie że na moim zadupiu puszczą w kinie Ostatniego Władcę Wiatru. I równo z polską premierą. Tak samo bylo z Zaćmieniem. Bo KWN puścili 2 tygodnie po premierze. ;(

Heh, ja widziałam nawet przed brytyjką premierą, która przewidziana jest na ten miesiąc. Wizualnie nawet mi się podobał. Gorzej z aktostwem (zwłaszcza u Jay'a). No i jednak kreskówka okazała się być lepsza.

Nie no po angielsku nic bym nie zrozumiała. ;D A idę na to tylko dlatego że Jackson tam gra i rownież daltego że chce mi się gdzieś iść. ;D Chociaż co ja wiem o tym co bede robic 3 wrzesnia... ;)

U mnie Jay był tylko jednym z powodów. Gdy byłam mała, oglądałam z bratem kreskówkę Avatara, na podstawie której powstał ten film. Animacja była świetna, a w filmie brakowało mi tego, co było w oryginale - zabawnych dialogów, sytuacji... W wersji aktorskiej było aż za smutno.

Pro po języka angielskiego to muszę się pochwalić że dzisiaj słuchałam jakąś piosenkę i zrozumiałam jej tekst xD
Ja się bardzo ciesze że idę do szkoły... całe wakacje się nudzę ;/
Ahh... a co do filmu to na pewno pójdę =] Nawet planuje namówić wychowawce żeby cała klasa na ten film pojechała xD
Ej..kurde tragedia! Jeszcze Zaćmienie nie oglądałam ;/;/
Wiecie czy może już jest w internecie ??

Pro po języka angielskiego to muszę się pochwalić że dzisiaj słuchałam jakąś piosenkę i zrozumiałam jej tekst xD
Ja się bardzo ciesze że idę do szkoły... całe wakacje się nudzę ;/
Ahh... a co do filmu to na pewno pójdę =] Nawet planuje namówić wychowawce żeby cała klasa na ten film pojechała xD
Ej..kurde tragedia! Jeszcze Zaćmienie nie oglądałam ;/;/
Wiecie czy może już jest w internecie ??

Jest na seans24. widziałam tam moge ci wysłać link. ;D

to wyślij ^^
To jest za darmo ?

No za darmo. Tylko masz limit po 72 minutach...;/

Ja ściągnąć nie mogłam, bo internet z playa ma limit. 5GB. Koleżanka, która mi ściągała i tłumaczyła zawsze z angielskiego teksty niestety się obraziła... ;/

Kochana, ja to sobie ściągnęłam z aresa (tak jak inne filmy). Więc możesz nadrobić zaległości już teraz.

Jakby co to zobacz czy działa. Bo czasem coś się dzieje.

http://www.seans24.pl/film,10683,saga--zmierzch---zacmienie---the-twilight-saga- -eclipse--2010--napisy

Jakby co to zobacz czy działa. Bo czasem coś się dzieje.

http://www.seans24.pl/film,10683,saga--zmierzch---zacmienie---the-twilight-saga- -eclipse--2010--napisy

Dlaczego ten filmweb nie jest tak inteligentny i wstawia mi coś 2 razy i nie mowi ze cos wstawia nawet 1 raz... ;/

nie mogę znaleźć na Aresie ;/
A jest Polska wersja =]

Na razie na aresie znajdziesz jedynie w wersji oryginalnej, bez tłumaczenia. Polskiej jeszcze nie ma.

co do "zacmienia" ide jeszcze raz w poniedzialek .
dopiero teraz u nas puszczaja ;/
a tak nam sie spodobal , ze musimy isc ; DD

ciekawe czy puszcza u mnie "ostatniego wladce wiatru" ...
moja kuzynka sciagnela sobie "zacmienie" z aresa i z neta napisy .. ; pp

no właśnie bo ja nigdy nie wiem jak i co z tymi napisami xD
Wytłumaczy mi ktoś ? =]

wpisujesz "napisy do filmu ...... " w google
moze gdzies w necie znajdziesz,
pobierasz .
wlaczasz film ( najlepiej na aresie ) i na gorze bedzie "wlacz napisy"
znajdujesz , naciskasz , wlaczasz film , ogladasz ; DD
nie umiem tlumaczyc x D

Ja nigdy nie ściągalam.

Jak zwykle nudy... Do tego chłopaka ktory mi sie podoba nie chce ze mna gadac. Juz nawet zdjecie jacksona mi nie pomaga na doła. Już wiem jak to jest płakać przez chłopaka... ;(

oj , nie placz :))
jeszcze znajdziesz o niebo lepszego : ))

Mam nadzieję. Najlepsze że tego chłopaka to ja nawet dobrze nie znałam. Poznałam go przez internet mieszkał z 300km ode mnie. Ale polubiłam go coś za bardzo. Jeśli ktoś kogo poznam później bedzie mial taki charakter jak on to bede chyba najszczesliwą 16- latką na świecie. Bo teraz nic mnie już nie uszczęśliwi...;(

Głowa do góry. Nie ten facet, to będzie inny. A czas leczy rana. Sama coś o tym wiem.

przez internet to chyba najgorsze co moze byc , moim zdaniem.
kogos polubisz a nawet nie mozesz go zobaczyc ...

On mnie widział...;( Na gadu mam avatara zdjęcie swoje...;/

Pierwszy raz jestem tak potraktowana. On mnie traktowal jak jakas zabawke i uwaza ze jesem za powazna dla niego. Jak mu powiedzialam co do niego czuje to uznal że musze o nim zapomniec. Tylko że ja nie umiem . w tych okolicznosciach nie umiem tez z nim pisać. Nie wiem jak to rozegrać. ;(

probuj o nim zapomniec ..
nic innego nie zrobisz ;/

Teraz jak z nim pisze jest źle. Jak bnie bedę z nim pisać bedzie jeszcze gorze. Pomimo tego co mi powiedzial ja go nadal kocham. Może to tylko młodzieńcze zauroczenie. Ale uwielbiam jego zainteresowania. Podejście do życia. I wszystko co pisze... Nie no kanał... ;(

Z mojego punktu widzenia zachował się jak dzieciak (już udownił tym, że nazwał cię za poważną dla niego). Nie warto cierpieć dla takich nierozgarniętych dzieciaków.

Cokolwiek zrobię i tak będę cierpieć. Z tej sytuacji nie ma dla mnie wyjścia. Muszę się z tym pogodzić. ;(

myslisz , ze tylko ty sie zauroczylas w kims?
nie cierpie tego ;dd
w jednym kolesiu sie tak zauroczylam , ze nie widzialam nawet jego wad.
no i co z tego ? bylo , minelo ; DD

Noo. Mi też się kiedyś zdażyło. Podobał mi siękolega z klasy. Ale jak sie dowiedział to nie chciał ze mną gadać. Ja już tak mam...;( Kurde co jest ze mną nie tak... ;(

nie z toba a z nimi ; ))

Dzięki. Może jak się prześpię z tym problemem to mi przejdzie. ;/ Dlatego już pójdę...;/

Bardzo mądrze napisaje :) Nie przejmuj się nimi dziewczyno. Zwłaszcza tym chłopakiem. Nie warto.

No dobra macie rację.Nie pierwszy nie ostatni. Muszę sobie poradzić jakoś.;)

poradzisz ; )

Cieszę się że przynajmniej tutaj mnie ktoś pociesza. Moje koleżanki uznaly że jestem głupia i ze mam do nich nie pisać. ;(

Te koleżanki są jednak nic nie warte. Trzymaj się nas, a wszystko będzie dobrze :)