Gdyby był troszkę większy idealnie pasowałby do Jamesa Renniego z Książki Stephena Kinga "Pod Kopułą"
Ciekawa myśl:) Owszem, pasowałby. A książka świetna, poza zakończeniem-rozczarowanie ogromne.
A ja zawsze wyobrażałem sobie jako Renniego Willema Dafoe. ;)