Miał 24 lata, a już wyglądał jak prawdziwy mężczyzna. Zastanawia mnie w jakim kierunku podąża
ewolucja...
Masz pretensje do kogo ,że ludzie młodo wyglądają? Znam ludzi 20 paro letnich co jak dzieciaki wyglądają. To przecież nie jest ich wina. Poza tym mamy wiele lat na bycie starym
Ludzie dłużej żyją, to i później dorastają... Niegdyś 16 lat, i już chłopak musiał pracować, albo i wcześniej, a dziś, sporo ma po 25 i lepiej, i na garnuszku u rodziców, i tylko studiują dla samych studiów, a nie z przekonania, tylko bo tak wypada.
A jak dla mnie niczym się nie różni od dzisiejszych Joe Jonasów czy Shawnów Mendesów. Wyglądał jak mężczyzna bo? Bo się nie uśmiechał?
Otóż to. Dean był po prostu aktorem "trendującym się" jak np. Wayne, Flynn, Gable,Gere czy Clooney-ludzie robią z niego bożka, bo się w nim bujali ew. ujrzywszy takiego facecika na ekranie wyłącznie w rolach twardzieli i macho mieli okazję,by bajdurzyć np. tak: "kiedyś to byli mężczyźni...chcę wrócić do lat 40-stych!!!"
A co ma piernik do wiatraka? Ewolucja - jeśli w nią wierzysz - w ogóle "nie podąża", a jedynie "nagradza" tu i teraz, te a nie inne geny. Po prostu - nie ma celu.