Jared z dnia na dzień coraz bardziej spada !
ludzie dawać 10!
to świetny aktor ! kiedyś był w 100 a teraz?!
zakładać nowe konta, przekonywać koleżanki i kolegów żeby dawali 10! :D
sama już dałam mu z osiem 10 :D
do dzieła! :)
Nie podlizuje się im tylko przyznaje rację. Tobie przyznaje racje w sprawie Echelonu a im w tym temacie. Nie muszę popierać każdej Twojej decyzji, skąd wiemy że "oni" to akurat Echeloni ?? Poprostu wole ich wypowiedzi w tej sprawie. Zgadzam się z Tobą w sprawie Echelonu, jednak, że tak nieładnie powiem (wybacz) nie muszę Ci tyłka lizać i we wszystkim się zgadzać. Narazie tyle.
Racja. We wszystkim się zgadzać ze mną nie musisz. Nawet się tak nie da, żeby dwie osoby się we wszystkim zgadzały :P Ale to dziwne, że najpierw po nich jedziesz w jednym temacie, a w innym przyznajesz im rację i nawet się z nimi ciąć chcesz (choć nie wiem, w imię czego i po co :P).
I nie bulwersuj się tak, bo ja tylko stwierdziłam, jak to wygląda z mojej strony :]
Pytanie tylko: Czy "oni" to prawdziwi Echeloni ??
Niech się sami wypowiedzą. Bo ja pewności nie mam.
maaatko jaka tu sie wielka dyskusja zrobiła... czytam te wasze wypowiedzi i nie wiem czy płakać, czy sie śmiać. Zgodze się, pomysł Juni93 może nie był zbyt lotny, ale czy trzeba od razu tak na nią naskakiwać? zgnoić, bo postanowiła sie odezwać i jej pokazać kto tu rządzi?
Aha, czyli uwierzysz we wszystko, co ktoś napisze o sobie w internecie?
Jakbym napisała, że należę do Echelonu, to też byś mi uwierzyła?
Wtrące się do tej jakże ambitnej dyskusji.
Co do pana Leto osobiście go nie znam i za dużo filmów z nim też nie oglądałam ale pokuszę się o ocenę. Dałam mu 7 bo na więcej jak narazie nie zasługuje. Z całym szacunkiem ale daleko mu jeszcze do genialnych aktorów tj. Pacino, De Niro, Brando (czy np. Deppa ;P)
Do autorki tematu:
Jeżeli to jakaś prowokacja to na wyjątkowo niskim poziomie. Jeżeli nie i naprawdę uważasz że Żółwie ninja(czy jak to się pisze) są o niebo lepsze od Ojca chrzestnego czy Pianisty, lub że Al Pacino lub Johnny Depp zasługują na tę samą ocenę(tzn 1) co Doda czy Paris Hilton to pozostaje mi tylko z żalem pogratulować gustu.
Wyglądasz mi na piszczącą, rooshową dziewczynkę zakochaną i ślepo zapatrzoną w aktora którego nie znasz(jeśli się mylę to proszę powiedz w czym).
Pozdrawiam Agnieszka...
aaa i jeszcze jedno, fanka Jareda czy tam 30STM ze mnie kiepska wiec sie nie orientuje... powie mi ktoś o co chodzi z tym Echelonem?
z dziką chęcią odpowiedziałabym ci na to pytanie ale do końca to NIE WIEM. Niby Echelon to coś, co założyli sami członkowie zespołu TSTM. Chodziło o to, żeby stworzyć więź między fanami, a zespołem. Aby byli jedną, wielką rodziną. Nie ma znaczenia wiek, wygląd, rasa. Po prostu. Jedna, wielka kochająca się rodzinka mieszkająca na całym globie nazwana ECHELON. Kto jest Echelonem? Przede wszystkim ktoś, kto czuje się Echelonem. Ale z moich obserwacji wnioskuję, że Echelon to osoba, która nietylko czuje się Echelonem ale także bierze czynny udział w życiu Echelonu, to znaczy: Jeździ na koncerty, pomaga innym Echelonom, robi akcje promo w swoich miastach itp, itd.
To znaczy dla mnie to tak wygląda. Ale podobno każdy Echelon odbiera w inny sposób. Podobno...
Mogłabym powiedzieć co to echeleon po mojemu...ale lepiej nie powiem bo byłby to istny wyrok na moje życie ;] Jared i echeleoni czatowali by na mnei z widłami i kijami przed moim domem....;P więc przychyle się do wypowiedzi beatiful_lie....;]
Nosz k...a. Przejrzałem listę filmów ocenionych przez autorkę tego żałosnego tematu. Co do kilku ocenionych na 1/10, mogę się założyć że oceniała filmy tylko po opisie i fotkach neta, nawet ich nie oglądając, bo ostatni raz leciały w tv jak miała 7 lat. Do aktorów boję się zaglądać.
Tłumacz sie jak chcesz, dla mnie jesteś kolejną nastolatką trzymającą w domu różaniec z obrazkiem idola.
ku*** akurat obejrzałam wszytskie te filmy i jak mi ise podobały to miały 10 a jak nie to 1 proste
nie znam sie na filmach i nie mam zamiaru ich jakoś oceniać
w ogóle każdy ma indywidualny tok oceniania i nie wpie*** mi sie w mój bo mogę nawet wszystkim dawać pały lub 10 :P
a co do tego ołtarzyka to mi to wisi koło du**y co tu piszesz
dla mnie to jest żałosne i tyle nie znasz mnie i mnie oceniasz na głupiej podstawie :/ NIE OBCHODZI MNIE TO CO TUTAJ O MNIE PISZESZ BO TO JEST PRZEśMIESZNE I żAłOSNE!!!!!
Widać, że nie znasz się na filmach, ale oprócz tego na muzyce...
A w dodatku jesteś taaaaka "PRZEśMIESZNA"...
"nie znam sie na filmach i nie mam zamiaru ich jakoś oceniać " no to akurat prawda, nie znasz sie na filmach, bo jeżeli ktoś daje jeden punkt Dodzie i tyle samo dostaje Johnny Deep i Al Pacino, to dla mnie nie jesteś odpowiednią osobą do wystawiania ocen. I nie chodzi mi o to, że mogą ci się oni nie podobać i mam zamiar cię nawracać, nie podoba ci się ich gra, twoja sprawa to tylko świadczy o tobie, ale ich wkład w kinematografię jest tak duży, że na pewno nie zasługują na taką samą ocenę co np. Doda
Cóż... "PRZEśMIESZNA" autorka tematu notabene zakochana w osobie która nawet gdyby wiedziała o jej istnieniu miałaby ją w...[podoba mi się pomysł z tym ołtarzykiem chyba sobie taki zrobie].
Również zgadzam się że nie masz pojęcia ani o kinie ani o ocenianiu. Moja droga świat nie jest czarno-biały ani nawet różowy. Wiesz?
Nie wiem pod jakim względem oceniłaś Pacino i Deppa. Może nie widziałaś żadnego filmu z nimi a boli cię jedynie że są wyżej w tak znaczącym rankingu niż twój idol??
Ach jakież to "PRZEśMIESZNE".
o Boze czepiacie sie bo nie macie czego :/
co was to obchodzi jakie daje oceny innym? ja nie jestem taką idiotką żeby tracić czas na oglądanie waszych oddanych głosów na poszczególne filmy czy osoby :/ bez przesady :/
a dla waszej świadomości oglądałam z nimi filmy nawet wiele ale to juz moja sprawa dlaczego dostali taką ocene a nie inną
do tego smiejecie się ze mnie i udajecie jakis znawców a sami sie nei znacie na filmach :/
"nie znam sie na filmach i nie mam zamiaru ich jakoś oceniać" - normalny człowiek jak się na czymś nie zna to się na ten temat nie wypowiada, żeby z siebie głupa nie robić.
dobra, patrzenie kto dał jakie oceny to jedno, ale Johnny Deep i 1? czy ty nie widziałaś Piratów z Karaibów? o.O
Jaaa Johnnemu 1 !!!???
chyba ktoś jest ślepy :P
co Ty za ten film na pewno bym mu tyle nie dała :D uwielbiam Piratów :D
i jest tam moją ulubioną postacią :D
dałam mu 6 :):)
Mogę zapytać skąd ta nagła zmiana zdania? Ostatnio Depp miał 1 teraz 6. Czy oceniałaś tylko na podstawie Piratów?
Ja widziałam troszkę więcej filmów z Deppem i mogę powiedzieć że PzK to jest chyba najmniej ambitnym z nich. Co nie znaczy że go nie lubię.
pozdrawiam Agnieszka
Widze ze to bardzo damski temat ale co tam lubie towarzystwo dziewczyn i tez dodam cos od siebie:)to ze Jared Leto podoba sie dziewczynom a to to napewno bo mozna wywnioskowac po komentarzach ale to nie oznacza ze jest super aktorem.Wiele z was dalo mu ocene ale nie za jego gre aktorsko ale za jego wyglad:)a czy ja wiem czy z niego taki dobry aktor jakos nie ma filmow z jego konkretna rola pierwszoplanowa zawsze jest gdzies z boku.Nie jest najgorszy ale nie jest tez dobry.Jest przecietny i moze z wiekiem docenia cos w nim do czego jeszcze nie dojrzal jako aktor.
A co do Piratow z Karaibow to tez uwazam ze rola Johnego Deppa jest malo ambitna.Za bardzo w niej pajacuje co oddaje wrazenie jakby to byl film dla szesciolatkow bo te jego pajacowanie doroslej osoby zapewne nie smiesza nikogo doroslego.Ale film tez ogolnie lubie i Johnego takze:)
z Johnnym oglądałam jeszcze kilka filmów m.in Edward Nożycoręki :D
ale nie będziemy tutaj pisac o Johnnym skoro to profil Jareda Leto :P:)
jeśli chodzi o grę aktorską Leto to sie nie zgodzę bo jak na aktora który nie ukończył żadnej szkoły aktorskiej to gra dość na wysokim poziomie :P
moze jeszcze sie dobrze nie ukazał bo często grał rolę drugoplanowe. Jednak widać jak bardzo mu zależy na grze i daję z siebie wszystko :)
mam nadzieje ze o aktorstwie nie zapomni i jeszcze bedzie mógł nam się jakoś pokazać :)
"moze jeszcze sie dobrze nie ukazał bo często grał rolę drugoplanowe"
Może ale gdyby był takim genialnym aktorem ktoś by go już zauważył i dał mu pierwszoplnową rolę. Pan Leto zawsze jest gdzieś w cieniu innych.
"nie będziemy tutaj pisac o Johnnym skoro to profil Jareda Leto :P"
"jak na aktora który nie ukończył żadnej szkoły aktorskiej to gra dość na wysokim poziomie"
Wybacz ale jeszcze raz odwołam się do Johnnego ;P
Szkoła aktorska wiele daje ale wcale nie trzeba jej skończyć żeby być dobrym aktorem a także nie każdy kto ją skończy jest dobry w tym co robi.
/trochę nie po polsku ale to już trudno/
pozdrawiam agnieszka=]
"Może ale gdyby był takim genialnym aktorem ktoś by go już zauważył i dał mu pierwszoplnową rolę. Pan Leto zawsze jest gdzieś w cieniu innych. " no tak bo np. Prefontaine albo Chapter 27 to filmy gdzie Jared był wymieniany niemal że na końcu ;)
na wysokim poziomie to jest marlon brando, kochanie.
nie mogę uwierzyć że wciąż się wypowiadasz i gadasz wciąż te same głupoty; być może nadejdzie dzień w którym zrozumiesz, że "requiem dla snu" to marny aktorsko film dla licealistów, o którego takiej czy innej wielkości (wielkość: pojęcie względne) zadecydowała jego estetyka... choć nie, taki dzień nie nadejdzie.
anyway, dając ci możliwość wypowiedzi: podaj mi 5 (słownie: pięć) argumentów opowiadających się za tym, ze jared leto jest wybitnym aktorem. oczywiście hasła w stylu "cały film był świetny bo się wczuł" sobie daruj.
Gdyby cie nie obchodzilo to nie reagowalabys jak mała histeryczka. Oceniam cie na podstawie twoich gustów i stylu wypowiedzi, na poziomie malej dziewczynki.
ojjjjjjjjj wybacz miałam zły dzień dlatego tak zareagowałam :/
a to co mi sie podoba to chyba moja sprawa ja cie chyba nie oceniam zwłaszcza ze cie nie znam to ty chyba też nie powinnaś :/ i wiesz co mam w nosie co masz do mnie i do mojego gustu jesli nie umiesz szanowac ludzi i jestes nie tolerancyjna to juz twoja sprawa i to ty mozesz być małą dziewczynką która pisze takie rzeczy a kogoś w ogóle nie zna :/
Niech sobie każdy wystawia takie oceny jak chce wystawić dla danego filmu czy osoby. To i tak bez znaczenia na jakim miejscu bedzie, tym bardziej,że aktualnie idzie w góre....
Jared jest przystojny jak cholera, fakt, trzeba przyznać.
ale aktorem to jest raczej no...przeciętnym.
chylę czoła za "Requiem", opluwam za "Rozdział 27"
na 10 na pewno nie zasługuje.
ode mnie ma 7 może 8/10, bo wokalu w skalę ocen nie liczę.