Może jest ładna, ale jej gra aktorska jest irytująca. Gdyby nie zagrała by w Igrzyskach śmierci nawet nie byłaby taka znana. No chyba że się mylę :)
Wcześniej została zauważona - "Do szpiku Kości". Co nie zmienia faktu, że Igrzyska wywindowały ją na sam szczyt.
Rok przed Igrzyskami był film X-Men: Pierwsza klasa :) Też dość głośny... I dość znacząca rola.
Rzeczywiście :)
Tak czy siak. nie przepadam za nią :)