pierwszy raz widziałem Lawrence w "Igrzyskach Śmierci" i tam najzwyczajniej nie zaprezentowała nic ciekawego. Po części chyba jej rola, jak i formuła filmu nie wymagały chyba specjalnych umiejętności aktorskich, ale po tym filmie zapamiętałem jedynie, że Jennifer tam grała. Po tym jak dostała Oskara za "Poradnik pozytywnego myślenia" postanowiłem zobaczyć tę produkcję... No i tutaj to zupełnie inna bajka. W tym filmie zobaczyłem, że Jennifer Lawrence potrafi naprawdę dobrze zagrać - czy jest to kreacja warta Oskara? Nie wiem, nie widziałem wszystkich nominowanych filmów, natomiast jeśli chodzi o samą Jennifer - poradziła sobie naprawdę pozytywnie.