jest taka głupiutka czy udaje? kolejna wpadka i te jej miny... Wpadka podczas gali rozdania
nagród Amerykańskiej Organizacji LGBT
Jest naturalna i autentyczna. I wali gafę za gafą. A wiesz dlaczego? Powtarzała wielokrotnie, że panicznie boi sie publicznych występów. I to widać, bo zawsze coś idzie jej nie tak, właśnie z powodu tego strachu. Nie pamiętam żadnej aktorki, która byłaby tak naturalna, bezpretensjonalna i normalna. Miny robi takie, jakie zrobiłoby wielu z nas. Po prostu reaguje spontanicznie. Niech się myli ile wlezie - zawsze wychodzi z gaf obronną ręką i robi to z ogromnym wdziękiem. A ludzie, włącznie ze mną, właśnie za to ją uwielbiają.
Jak prześledzisz wywiady, których udziela, to zobaczysz, że ona często powtarza: aktorstwo to dziwny i śmieszny zawód. Ludzie uważają aktorów za bóg wie kogo, a to przecież zupełnie normalni ludzie. Przypisywanie im nadzwyczajnych cech jest bezsensowne i głupie. Ona doskonale wie, że jest tą samą osobą, którą zawsze była i nie uważa się za wyjątkową.
Jeśli komuś przeszkadza, że tak sławna osoba jest po prostu sobą, to szkoda mi takiej osoby.
A jej intelekt? A co to za różnica?
Popieram. Nie wiem czemu wszyscy uparli się,że aktor ma być nie wiadomo jakim mędrcem,filozofem i na dokładkę erudytą. Moim zdaniem aktor ma jak najlepiej wykonywać swój zawód. A czy jest przy tym mądry,głupi itp nie ma najmniejszego znaczenia. Poza tym nie wiem jak można oceniać ludzi jeśli się ich osobiście nie zna. Ja na przykład stresuję się występując publicznie i też nie najlepiej mi to wychodzi. I na tej podstawie ktoś mógłby powiedzieć,że jestem głupi. Znam wiele osób które zapominają języka w gębie występując przed kamerą. Ale nie znaczy to,że są głupi.
Dziewczyna widać że się bardzo denerwuje przy jakich kol wiek wystąpieniach publicznych. Zresztą bardzo szybko się poprawiła, dosłownie w sekundę ,,Gill....Bill Clinton '' A co do tego że się tak wygłupia w wywiadach to ponoć stres ją tak zjada ,a ona poczuciem humoru rozładowuje go . Ja lubię ją właśnie za to. Nie próbuje nikogo udawać. A z czasem dziewczyna przywyknie i się wyrobi. Jest jeszcze bardzo młoda. Tak na prawdę dopiero teraz zaczyna bardziej wchodzić w ten ,, biznes''. Mam nadzieje że pozostanie sobą.
A nawet jeśli jest głupia to co z tego? Czy aktor musi być nie wiadomo jak mądry,być erudytą? Aktor ma jak najlepiej wykonywać swój zawód. I tyle. Lepiej żeby ktoś był głupi,ale jednocześnie był dobrym aktorem niż na odwrót. Wolę jak ktoś jest naturalny,a nie udaje kogoś kim nie jest.