Ty oczywiście wiesz, co ja mam w domu nie?? Powiem. Mam jeden pasek do spodni, 0 skórzanych butów, ani jednego skórzanego fotela ani Bóg wie, czego. Tylko jeden pasek od spodni. A to po to, żeby mi nie zlatywały. Terroryści, co zabijają ludzi to inna sprawa... Chodzi o to, że zabija się zwierzęta dla celów mody.

Człowiek stoi wyżej w ewolucji od jakiejś tam norki i jak chce to może sobie nawet z niej szczotke do butów zrobić...

W takim razie ja sobie zrobię z ciebie szczotkę do butów, ok?

TWISTER, JA NIE MAM W DOMU ŻADNEJ SKÓRZANEJ RZECZY: ANI BUTÓW, ANI PASKÓW (NIE NOSZĄ, BO SPODNIE TRZYMAJĄ SIĘ BEZ) CZY INNYCH PIERDÓŁEK. SPECJALNIE WYSTRZEGAM SIĘ TAKICH PRODUKTÓW. OCZYWIŚCIE, ŻE W WIĘKSZOŚCI FIRM PRODUKUJĄCYCH FUTRA MOGĄ BIESTIALSKO ZABIJAĆ FUTRA - TO ZACHOWANIE TYPOWE DLA LUDZI. NIE OBCHODZI NAS CIERPIENIE ZWIERZĄT, BO UWAŻAMY, ŻE ZNAJDUJEMY SIĘ WYŻEJ OD NICH NA DRABINIE EWOLUCYJNEJ I ŻE MAMY PRZYZWOLENIE (NIEKTÓRZY POWOŁUJĄ SIE NA RELIGIĘ).

TWISTER, JA NIE MAM W DOMU ŻADNEJ SKÓRZANEJ RZECZY: ANI BUTÓW, ANI PASKÓW (NIE NOSZĄ, BO SPODNIE TRZYMAJĄ SIĘ BEZ) CZY INNYCH PIERDÓŁEK. SPECJALNIE WYSTRZEGAM SIĘ TAKICH PRODUKTÓW. OCZYWIŚCIE, ŻE W WIĘKSZOŚCI FIRM PRODUKUJĄCYCH FUTRA MOGĄ BIESTIALSKO ZABIJAĆ FUTRA - TO ZACHOWANIE TYPOWE DLA LUDZI. NIE OBCHODZI NAS CIERPIENIE ZWIERZĄT (JAK KILKU UŻYTKOWNIKÓW FORUM), BO UWAŻAMY, ŻE ZNAJDUJEMY SIĘ WYŻEJ OD NICH NA DRABINIE EWOLUCYJNEJ I ŻE MAMY PRZYZWOLENIE (NIEKTÓRZY POWOŁUJĄ SIE NA RELIGIĘ).

Nie no mi już ręce opadają. Twister czyli jeśli tak jest to znaczy że dobrze jest ? Bo dla mnie zarzynanie innych istot bez większego powodu to krok w tył w rozwoju cywilizacyjnym. Kiedyś to jeszcze co innego... świat był zacofany. Ale teraz ? Wraz z postępem technicznym świat chyba powinien stawać się mądrzejszy, doskonalszy...

To chyba ty Twister się nie zastanowiłeś nad tym co piszesz... Nie chodzi konkretnie o Jennifer Lopez, ale po prostu ona robi to notorycznie! A ty pisząc takie rzeczy jesteś żałosny...

Nie porównujcie zwieżąt do ludzi! My jesteśmy o wiele gorsi. Jako gatunek dominujący powinniśmy chronić ziemię i inne, niższe od nas gatunki a nie specjalnie chodować je po to, by zrobić z nich jakieś futerko dla laski z Hollywood. Twister ma po części racje. Nie wszędzie zarzyna się zwierzęta w tak bestialski sposób. Zdjęcia i filmy jakie widzieliśmy w necie są już na pawdę skrajnością. A kwestię zabijania dla mięsa traktuję tak: sam lubie zjeść sobie od czasu do czasu mięso, po reportażach TVNu owszem trochę mi obrzydło. Człowiek nadal będzie jeść mięso, a do mięsa trzeba zabijać zwierzęta, lecz całe halo żeby to robić humanitarnie a nie wrzucać żywe zwierzęta do wrzątku i topić w soli, czy podrzynać im gardła.

O rany... Ale tutaj się niezłe felietony stworzyły. Nie wiem czy jakoś uda mi się przez nie przebić. J.Lo kontra futra. Może powiem tak. Lubie ją. Tak po prostu. Nie uwarzam by była kiepską aktorką, ale to może dlatego że mało jeszcze w zyciu widziałam. Jednak kiedy widzę, że gra w jakimś filmie nie ogarnia mnie ślinotok, ani nie pękają mi naczynka i rzucam się na pilota w celu jak najszybszego "pozbycia się jej gęby". Dla mnie po porstu dziewczyna może sobie istnieć. A co do tego, ze nosi futra. Hmm... ja sama nie noszę, ale mam jakieś "skórzane sandałki" jak ktoś tutaj powiedział, więc co niektórzy pewnie ostrzą na mnie noże. Mięso jem, ale mogłabym się bez niego obyć... Cóż, ja też widziałam te filmiki, na których mordują zwierzęta w tak brutalny sposób, że nie da się tego oglądać bez paczki husteczek chigienicznych. To jest straszne co robią ludzie, ale o matko... Czy to, że kobieta( w tym wypadku J.Lo) nosi naturalne futra sprowadza ją do poziomu szmaty?! Niech sobie nosi co chce, jak ma ochotę zaszpanować swoim "imejdżem", ale nie powinno się jej oceniac jako osoby po tym co nosi! Ok, przyznaje, że pani Lopez znacznie przesadza z obnoszeniem się tymi biednymi szynszylami, norkami albo Bóg wie co jeszcze, ale nie sądze, żeby przez to traktować ją gorzej... Bo jak człowiek zwierze morduje dla mody to jest bestialstwo, i wtedy tyle ludzi do obrony że sama gwardia narodowa się tą liczebnością nie poszczyci, ale jak zwierze zabije to się je usprawiedliwia, że to przecież jego "natura". Piperzyć naturę! Każdy z nas ma w sobie coś ze zwierzęcia, jak teraz... Wszyscy bronimy swojego zdania, ale jak ktoś się przełamuję i mówi "tak" gdy inni mówią "nie" to nikt nie pomoże, bo wszyscy go zgniotą. No cóż: Inność budzi złość

Ach, no i zapomniałam! Nie twierdzę, że zabijanie dla mody jest dobre. Wręcz przeciwnie, ale nie potępiam ludzi, którzy noszą te "zwierzęce" rzeczy. Twierdzicie, że ten kto nosi futro jest ble i fe, bo nosi zabite zwierzę, ale nikt nie mówił o tych co je zabijają i mają z tego niezły biznes.

Jakbyś nie zauważyła to o nich też jest mowa. I ja potępiam ludzi, którzy noszą futra ze zwierząt. Jedna rzecz- owszem, mogło się zdarzyć. Ale pokazywanie się ciągle w zwierzęcych futrach,? Tego już nie jestem w stanie znieść. I nie chodzi tu o zabijanie, bo przecież musimy zabijać, żeby coś jeść. Chodzi o zabijanie dla przyjemności- bo takie gwiazdy to później kupią. I po co to? żeby pięknie wyglądać?? BZDURA!! A co do natury zwierząt- one zabijają by przeżyć. I nie zdzierają skóry z żywych zwierząt.

Żeby przeżyć wcale nie musimy koniecznie jeść zwierząt - roślinki wystarczą, tyle tylko, że w naszej kulturze jest to poprostu nie do pomyślenia... Podobnie jest z futrami zwierzęcymi - możemy się bez nich obejść, ale w niektórych kręgach to też w pewnym sensie "nie do pomyślenia"... Tak więc to, że ty potępiasz zabijanie zwierząt dla mody to jeszcze o niczym nie świadczy, bo to tylko twoje subiektywne odczucie, którego nie możesz zaszczepiać innym - tolerancji trochę !!

Człowiek jako istota rozumna MOŻE eksploatować przyrodę na DOWOLNE sposoby dopóki nie narusza ekosystemu - tyle na ten temat !!

No właśnie nie zauważyłam, bo jakoś mało o nich jest. Głównie widzę po wypowiedziach jak to nie je się mięsa, albo o brutalnym mordowaniu. Chyba sami nie zauwazyliście jak zeszliście z tematu... Ale słuchaj Madritista, przecież to nie ty chodzisz w tych futrach, masz świadomość, że jesteś jednym z tych, którzy chronią praw tych zwierzątek, więc co Cie obchodzi jak dużo razy ktoś włożył futro xD Ja tego nie rozumiem. Chociaż dobra, rozumiem. Rozumiem też, że chodzi głównie o to, że J.Lo jest osobą publiczną i ma jako taki wpływ na innych... Ale pytanko. Czy ona naprawdę tak dużo razy pokazuję się w tych futrach?

A z tą naturą to chodziło mi o zabijanie ludzi, a nie same zwierzęta - sorry, małe niedopatrzenie. Bo z całą pewnością się z tobą zgadzam, że zwierzeta zabijają się, żeby przeżyć i nie męczą swoich ofiar tak brutalnie jak ludzie.

Ktoś wcześniej napisał że gwiazdy powinny reklamować niechodzenie w futrach, a J.Lo nosi futra bo są modne. Więc raczej trzeba by tu było potępiać projektantów mody, którzy futra promują bardziej od ludzi którzy te futra noszą. Jennifer jest osobą która chce być modna, dlatego nosi futra. Gdyby futra nie były modne, pewnie by ich nie nosiła albo chociaż by ich miała dużo mniej.

To twoim zdaniem co??? Ona taka uzależniona od mody!??? Musi nosić futra bo "taka moda"??? A jakby wszyscy zaczęli do szamba skakać to co? ona też by musiała???

tak i jennifer codziennie rano wstaje ubiera bialy fartuch bierze jakis tasak idzie do lasu lapie lisa zawozi go do rzezni podwija rekawy i obiera go ze skory tak? jesli te futra sa w sklepach to sa dla ludzi i wolno je nosic a co ty tranu z wieloryba nigdy nie piles? albo nikt z twojej rodizny nie nosil korali z kosci lsoniowej WSTYD za wlasna kase te futra kupuje NIE KRADNIE NIE ZBAIJA tylko reklamuje

Właśnie o to chodzi, człowieku. Reklamuje, a nie powinna. Takie osoby powinny potępiać zdzieranie skór ze zwierząt, a nie je reklamować.

Moja znajoma na wsi ma kota - i z całą pewnością nie moge zgodzić się z Tobą że "nie torturują i nie znęcają się" nad swoją ofiarą. W świecie zwierząt normą jest znęcanie się i zabijanie dla zabawy, z nudów czy dla zwykłej nauki zabijania. Małe lwiątka zabijają mniejsze - bezbronne zwięrzątka które nie uciekają szybciej niż one biegną - na kilogramy i nikt im z tego wyrzutów nie robi. Tylko ludzie stworzyli coś takiego jak moralność a potem uznali że mają prawo narzucać ją innym

No tak, bo ludzie są inteligentniejsi od zwierząt i właśnie stąd ta moralność. Dlatego my, jako istoty inteligentniejsze i cywilizowane powinniśmy chyba się w cywilizowany sposób zachowywać, czyli między innymi nie mordować dla mody i zabawy. Futra nosili neandertalczycy, my jesteśmy już bardziej rozwinięci umysłowo i możemy nosić ubrania z innych materiałów, więc nie widzę pwoodu, by zachowywać się jak jakiś neandertalczyk. To tyle.

To tylko twoje zdanie misiu ^^ Inni widocznie czują się jeszcze neandertalczykami ;d

Sorry za totalne zejście z tematu, ale spójrzcie na te misie ;-):

http://i102.photobucket.com/albums/m106/szczur21/7ef5328a.jpg [i102.photobucket.com/al...]

100 post!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Koty to robią, bo straciły już swą "dzikość" , przez to ze udomowił je człowiek. To zwykły instykt, który jeszcze w nich pozostał.

No więc wiesz co ci powiem? Ciota jesteś i tyle, pieroński obrońca praw zwierząt, zwierzęta żyją po to, by dać ludziom mięso, ubrania i ocieplenie :] PS - nie będe odpowiadał bo to nie ma sensu

A ty jesteś po to, żeby dać ludziom trochę więcej debili do kolekcji... Społeczeństwo dzięki tobie jest bardziej zróżnicowane. Tylko czemu musi być was aż tyle...

Ps: Tylko tchórz lub właśnie ciota zakłada z góry, że nie odpisze. Ja mogę tylko powiedzieć, że znudziło mi się przekonywanie osobników twojego pokroju. Myślcie sobie co chcecie. Każdego święte prawo.

zgazdam sie po czesci z tornadem tak bylo jest i bedzie zwierzeta ginely zebysmy my mogli zyc i landie wyglada ci byc zdrowi wsyztsko kurwa kazdy ciuch ma cos z jakiegos zwierzecia anwet skejciarskie jebane dresy

Morons...

Zgadzam się z Tobą,mają tyle kasy że równie dobrze mogliby nosić podróby skór i futer a nikt by sie o tym nie dowiedział,ich snobizm sięga nieba.Dla mnie to okrucieństwo:/.Gwiazdy mówią że pomagają a tak naprawde szkodzą,gdyby sie wszyscy zjednoczyli może dałoby rade uratować zwierzątka biedne...Pozdrawiam

Przemawia przez ciebie kultura zachodu, aha, miałem nie odpowiadać, ale zrobię wyjątek, no więc twoi przodkowie, Słowianie, nosili kurty ze skór np niedźwiedzia, a te mięso, nie wiem, może jestem wegetarianką, ale jak byłaś mała na pewno jadłaś, też jest ze zwierząt, no i jeśli będziesz chciała już coś powiedzieć to się kilka razy zastanów ty ZWIERZĘCOŻERCO :P

wiecie ja nie jestem wegetarianką ale i nie popieram zabijania zwierząt


kocham zwierzęta i tyle

pozdrawiam i zapraszam do mnie)

nie wiem czy ktoś już to pisał ale w ace ventura zew natury jest akcja jak jim carrey zakłada se jednego białasa na szyje i jest totalna beka :) a wiadomym jest że pan ventura jest miłośnikiem animalsów..

a tak tylko wspomniałem :D

"Co do jedzenia mięsa-ja nie jem, ale nie mam nic przeciwko temu, by inni jedli. To coś zupełnie innego niż noszenie cudzej skóry z powodu próżności"
"mięso jemy żeby przeżyć"
"nie jestem wegetarianką ale nie popieram zabijania zwierząt"

zastanówcie się co piszecie hipokryci!!Myślicie, że zwierze zabijane dla mięsa cierpi mniej niż to zabijane dla futra??
a co do tej ostatniej wypowiedzi-czyli jesz zwierzęta ale jesteś przeciwna zabijaniu ich tak?a skąd myślisz bierze się kotlet na twoim talerzu?Zapewniam cię że nie wyrósł w ogródku u babci:/

to raczej ty sie zastanów. hmmm wolałbyś umrzeć w męczarniach, kiedy mna żywca obdzierają cię ze skóry, czy dostac np. jedna kulke w głowę, tak , że nie zdąrzysz nawet poczuć bólu...?

no właśnie...

ja nie jestem wegetarianką i wiem, że większosć ludzi może żyć nie jedząc mięsa, ale można to jednak trochę usprawiedliwić. zostając wegetarianką musiałabym np. wydawac więcej kasy na dodatkowe jedzenie, bo reszta mojej rodziny je mięso. następnie, więcej czasu na przygotowanie tych posiłków. niestety ja nie lubie prawie żadnych warzyw:( wiem, ze może to żadne argumenty, ale na pewno bardziej można usprawiedliwić jedzienie mięsa, niż noszenie futer. bo podajcie choć jeden argument, dla czego miałabym nosić futro? żeby ładnie wyglądac? yyyyyyyy, chyba tylko kretyni uważają to za dobry argument...

nie mogę uwierzyć w głupotę ludzką, jak czytam niektóre komentarze. normalnie, ludzie sa takimi debilami, że szkoda gadać.
za kogo wy się macie?!
myślicie, że jak jesteście ludźmi, to już wam wszystko wolno... nie rozumiecie, że jak zwierze, zabija inne zwierzę, to po to, żeby ładnie wyglądac? może żeby zaimponować innym zwierzętom? a może na złość? pfff

zwierzę zabija, żeby się obronić, zdobyć pożywienie. PRZEŻYĆ
A człowiek mimo, że są kurtki zimowe woli zabić ileś zwierząt, żeby fajnie wyglądać.

jakaś kretynka napisała też, że skoro to jest w sklepach to nie ma nic w tym złego(futrach). jeszcze ktoś, że nie powinno się winić j.lo tylko tych, co to produkują. ale wiecie co? jest takie coś jak "popyt" i "podaż". i futra robi sie własnie dlatego, ze ktoś chce je nosić. nie kupujesz czegoś dlatego ,ze jest w sklepie, tylko to jest w sklepie, bo ty tego chcesz...

nie wiem, jak można byc tak obojętnym na los zwierząt i tak zadufanym w sobie, że nie uważa sie znęcania nad zwierzętami za nic szokujacego...
jak już ktos napisał: po to człowiek ma inteligencje i większą gamę uczuć niż zwierzęta i odróżnia dobro od zła, żeby własnie takich rzeczy nie robił. a nie, żeby mógł robić co chce, bo jest taaaaki mądry!!


aha, no i nie chrzańcie głupot o roślinkach. one mają tylko układ nerwowy, nie mają mózgu, nie czują radości i smutku, więc mówienie w tym temacie o ich krzywdzeniu jest całkowicie bez sensu..

pozdrawiam Cię Szajba, jesteś wspaniałym człowiekiem:)


aha i nie piszcie, że

ja nienawidze jej za noszenie futer. kiedyś obejrzałam w internecie jak żywcem zdzierali futro ze zwierzęcia. później ryczałam przez 3 godziny.. to było najgorsze co widziałam w życiu:(

DO ANECZKA:
Owce są golone, więc ich to nie boli no chyba, że je ktoś zatnie... Rozmawiałam z pewnym góralem i powiedział, że owca musi być przycięta i krzywda się jej nie dzieje. To tak samo jak krowa daje mleko - trzeba ją wydoić... Natomiast te zwierzęta sa obdzierane ze skóry żywcem!

Szajba, może jestem psycholem, ale się z tobą zgadzam w 100%. Widziałam kilka filmików i wyłam z bezsilności. Da się żyć nie robiąc zwierzęciu krzywdy - jestem wege od 7 lat, zadnego futra w szafie.

Do wszystkich tych którzy uważają siebie za lepszych:
JESTEŚCIE PO PROSTU DUPKAMI! ZAPATRZONYMI W SIEBIE! bo zwierzęta zabijają, ale instynktownie, i powiem, że bardziej humanitarnie niż my. A skoro czowiek jest taki ucywilizowany i taki wspaniały, wyzbył się instynktu, kierujemy się rozumem, to niech rzuci diete mięsną. Tymczasem słowa to jedno, a czyny to drugie - pokazujemy jakie z nas prymitywy. Jaskinowcy mięli więcej serca.

Mimo to cieszę się, że jest tu tylu ludzi wrażliwych na krzywdę...

Co do jaskiniowców, oni wszystko robili ze zwierząt, polowania dla pożywienia oraz dla skór i futer to była normalna procedura i podstawa ich życia. Nie jestem zwolenniczką noszenia futer i również płaczę gdy widzę jak wygląda ich "produkcja" ale nie oszukujmy się, ten proceder nigdy nie zniknie bo inni ludzie z tego żyją, dla nich zabicie norki czy ścięcie drzewa to jak dla nas zmywanie naczyń. Ci ludzie są pozbawieni jakichkolwiek uczuć, ale dzięki temu mogą nakarmić swoje własne dzieci. Coś za coś. Produkcja odzieży ze skór zwierzęcych miała miejsce od zawsze, Apostołowie zapewne butów z trzciny też nie nosili, z tą różnicą, że kiedyś nie mieli wyjścia, a w tej chwili futro naturalne ma mieć jedynie walory estetyczne, a nie chronić przed zimnem. Oczywiście wiadome jest, że to co naturalne jest zdrowsze, ale mi zwykła kurtka nie przeszkadza. Nie wiem kim jest człowiek, który potrafi z żywego zwierzęcia zedrzeć skórę, ale wiem jedno, że ci ludzie powinni siedzieć w zakładach w których by ich wyedukowano, bo muszą być po prostu tępakami. Każde zło wynika z niewiedzy, w tym przypadku również, bo w nic innego nie wierzę. Ciekawa jestem ilu z Was należy do wegetarian, bo jeśli ktokolwiek krytykuje produkcje futer w radykalny sposób, a potem idzie na grilla i doprawia skrzydełka i wkłada swoje super nowe najki jest idiotą. Każdy tutaj ma zapewne obuwie typowo sportowe firm jak Nike, Adidas, Puma, jest to obuwie z naturalnej skóry moi drodzy tak jak futra pani Lopez, więc zmianę świata na lepsze zacznijcie od siebie, a potem krytykujcie innych.

I powtarzam jeszcze raz słowa filozofa: zło wynika z niewiedzy.

Pozdrawiam krytyków w najkach :P

"zło wynika z niewiedzy"... popieram! Brak świadomości robi swoje. Oglądałam reportaż, kiedy jeden owy Pan/Naukowiec/Ktokolwiek? powiedział bardzo mądrze:
"Człowiek nie utożsamia kotleta z zwierzęciem. Dla większości kotlet to kotlet. A kura to kura. Gdybyśmy mięli przynieść krowe i siekierke, do domu jakiegoś człowieka i kazać sobie z tego zrobić obiad , to wielu (nie wszyscy! - świat nie zna ideałów) by tego nie zrobiło. Ba! zaczęła by się zastanawiać nad pewnymi kwestiami. Wszystko wynika z braku świadomości" - to samo podsumowałaś ;)
Wiem, że świat nie zejdzie na wege, choć dietetycy ostatnimi czasy są skorzy do tej diety. Z pomocą dietetyka (tak by zaspokoić wszystkie potrzeby organizmu) można wyjść na prostą, a nawet jeszcze lepiej niż zajadacze mięsa ;). I nie mówie to tak ot sobie. Czytałam o tym wiele artykółów. (sama też chcę zostać dietetykiem)
Powiedzmy szczerze, zabijanie zwierząt dla przyjemności jest złe. Natomiast zwierzęta zabijane dla pokarmu... mi się to nie podoba, ale sam fakt to pół biedy... Zapytajmy się jak one są traktowane, jak przebiega ten cały proces w rzeźni, jak są tam transportowane? Ja widziałam i chroń mnie Boże od takich widoków! Ale z drugiej strony - nie mam złudzeń. Wiem, że to udko na talerzu pochodziło od żywej kury, której ostatnie dni (a często też całe życie - hodowle i przedsiębiorstwa), były męką. MęKĄ!!!
Butów z adidasa, itp. nie nosze - nie stać mnie. Nie należe do tego typu osób, które wydają 200 zł na buty ;). Ale masz racje, z tym rzecz, że buty, kurtki pochądzą ze skóry często świni. Świnia nie traci życia ze względu na samą skóre. W rzeźni jest zabijana dla mięsa, a skóra to "produkt uboczny". Ja często patrze na to co kupuje. Kutrki puchowe - wypchane watą, z materiałów sztucznych. Na jesień - kurtka jeans'owa. Podobnie z butami. Buty z prawdziwej skóry są droższe... ;) a nawet gdyby było inaczej nie kupiłam by ich. Choć są zdrowsze - to fakt, ale jest noc, w nocy moje stopy są bose i mogą się odprężyć ;)

Pozdrawiam inteligentą i pełną realizmu rozmówczynię!

Nie jestem wegetarianką, jem drób i ryby, bo lubię. Wieprzowiny nie ruszę. Proste, wychowywałam się na wsi i nie raz widziałam jak zabijano zwierzęta i było to dla mnie normalne, z czasem gdy zaczęłam pewne rzeczy rozumieć uciekałam z domu kiedy zabijano karpia na Wigilię. Nie każdego stać na to by być wegetarianinem, żeby być zdrowym bez mięsa potrzeba dużej wiedzy i pomocy dietetyka, nie wszystkich na to jednak stać. Agrofirmy zajmujące się drobiem są legalne, zaś jednostki od produkcji futer legalnymi być nie mogą moim zdaniem. Gdyby zakazać wszystkiego co pochodzi od natury, to żylibyśmy w chemicznym świecie, już teraz tak jest, ale nie oszukujmy się, chaty z drewna i naturalna żywność służy najlepiej. Bóg stworzył ten świat dla nas, aby nam służył a my jemu, świat potrzebuje równowagi która jest zachwiana. Dał zwierzęta abyśmy mogli je hodować, nie zapominajmy o tym że wiele zwierząt jest mięsożernych i tego nie zmienimy, człowiek jest również mięsożerny, taka jest ewolucja która trwa. Tak ma być, zwierzęta mają nam służyć ale w mądry sposób, nie po to by pięknie wyglądać, dla kaprysu ale zdrowo żyć!!! Zwierzęta są naszymi przyjaciółmi, również odczuwają ból, ale o tym fakcie wiele osób zapomniało. Staram się myśleć racjonalnie, bo wiele w życiu widziałam ale staram się również zdrowo żyć. Wiem również, że wiele "niezbędników" musi być pochodzenia zwierzęcego, ale niestety mam świadomość jak te zwierzęta cierpią. Samo w sobie jest to sprzeczne, ale znam wielu byłych wegetarian, którzy powrócili do jedzenia mięsa mimo tego że byli pod opieką dietetyków, i wiem jak wyglądali podczas jedzenia wyłącznie produktów roślinnych. Na koniec mojego wywodu powtórzę, że we wszystkim musi być zachowana równowaga, bez przesadyzmu i popadania w skrajności, bo wszyscy zostaniemy bretarianami ;) A co do Lopezowej, uważam że jest ikoną piękna, jej twarz wprowadza mnie w zachwyt, mój ideał pięknej kobiety... ale za futra jej nienawidzę! Wszystkie panie w futrach powinny być przy ich produkcji! Uhuhu ale się rozpisałam;)

A Bjuty Of Impreszyn również pozdrawiam cieplutko :*

Pewnie już wszystko powiedziano w tym temacie ,ale POPIERAM w 100% autora Szajbę. Chętnie wymienię argumenty z tym kto się z nim nie zgadza. Jeśli kogoś to jebie ,że obdzierają ze skóry zwierzęta na żywca. To podświadomie musi być jakimś psycholem. Ja bym też takich ludzi pomęczył, i niestety nie wycofam się ze swoich słów tak jak Szajba. Wolałbym torturować takiego kolesia do śmierci niż obedrzeć żywe zwierzę ze skóry. Kto chcę o tym pogadać? (kto się nie zgadza).

pozdro

To ,żeby wolałbym zatłuc gościa niż obedrzeć ze skóry żywe zwierzę ,to miałem na myśli gości którzy mają wybór : obedrzeć jak już umrze ,albo na żywca ALBO tych którzy znęcają się nad zwierzętami dla zabawy. Bo Ci co MUSZĄ to robić ,żeby wyżywić rodzinę ,bo innej roboty nie ma w promieniu 500km to spoko ,jakoś zrozumiem. Ale Ci którzy odrywają kotom głowy dla zabawy itd. to bym oślepił ,niech sobie do końca życia polega na PSIE!

Nikt nikomu nie odrywa głów dla zabawy. Był już post mówiący o tym, że teraz pozbawia się życia zwierząt nie torturując ich. Nikt nie obdziera żywych zwierząt ze skóry, robią tak tylko psychopaci i jest to niezgodne z prawem. A szaleńcy byli, są i będą. Jeśli złapią takich gnojków to będą oni mieli nie lada problem. Wątpie, że nasza J. Lo korzysta z takich usług. Jednak fakt faktem jest, że zabijanie norki czy fretki (których przecież nie jemy) po to by pani Lopez "zabłysnęła" na jakiejś gali i po paru godzinach wyrzuciła ją jest beznadziejnie beznadziejne. Są oczywiście zwierzęta, które zabija się dla mięsa i nie jestem przeciwko, żeby z niego skórę zdjąć i sprzedać, bo w końcu upolowało się zwierzę by ktoś miał smaczny obiad a skórę można wziąć za "produkt uboczny" dzięki, któremu można trochę zarobić.

"Nikt nie obdziera żywych zwierząt ze skóry"
Tak ci się tylko wydaje. Możesz poszukać sobie w sieci, jest wiele takich nagrań. I jakby to jeszcze na obdzieraniu się kończyło... ;/
Bądźmy szczerzy - większość ludzi ma w dupie zwierzęta. Większość ludzi uważa zwierzaki za istoty "gorsze", które nie czują bólu, albo nie wiedzą, że czują ból <- to jest żałosne, ale z takimi opiniami się spotkałam.
TOZ (i inne organizacje) biją na alaram, ale co z tego, skoro oni próbują z tym walczyć, składają pozwy do sądu, a sąd to odrzuca ;/. Tak jest nie tylko w Polsce, ale wszędzie, nawet w Stanach. Jakby arofirmy, rzeźnie i tego typu przedsiębiorstwa miały by przestrzegać reform, chociażby tych unijnych, to by nie istniały. I fajnie by było. Dlatego każdy (niestety) przymyka na to oko. A psychopaci, którzy chcą zarobić, też się znajdą. Sprzedają takie futro za pół ceny, i co? I klient zadowolony, i sprzedawaca zadowolony.
J.Lo, hmmmm... wątpie, żeby ją to wogóle interesowało skąd ma to futro. Gdyby się zaiteresowała to wątpię, czy posunęła się by tak daleko. Jest jedną z tych głupich pustych gwiazdeczek pokroju P. Hilton. Zgadzam się - to co ona robi jest "beznadziejnie beznadziejne".

Szkoda, że ludzie trzepią kase na takim okrucieństwie ;////.

Wszyscy sie czepili Lopezowej i słusznie, ale takich gwiazd jak ona są setki, są setki osób prywatnych posiadających futra w szafach, również nie mogę tego znieść bo płakać mi się chce na sama myśl jak oni te biedne zwierzaki traktują, ale Marka Plawgo za noszenie skórzanego obuwia nikt się nie czepi. Dlaczego? Bo nam medal zdobył.

wsiesz dlaczego?? 2 powody. po pierwsze jesli peta ukarze sama jennifer lopez i bedzie ja przesladowac to caly swiat o tym uslyszy i wtedy moze ktos zrozumie swoj blad. po 2 jennifer jest dla 100 tysiecy ludzi przykladem do nasladowania wiec jesli juz jest tym cholernym przykladem to niech daje dobry przyklad. zrozumialbym ja gdyby kupila sobie jedno futro na specjalna okazje ale ta pani ma ich cala kolekcje. po co zwierzeta maja cierpiec jesli moze ubrac sztuczne albo w ogole nie ubierac futra. czy ubior i wyglad sa az tak wazne zeby zabijac niewinne stworzenia

Takich ludzi jak Lopezka to tylko obedrzec ze skóry, na wolnym ogniu przypiekac, a dodatkowo solą posypywac, za tą jej obojętnośc wobec cierpieni innych!!!

Jacy Wy jesteście sztuczni. Na futro zwierzaka Wam szkoda, ale na schabowego czy udko na obiad albo na szyneczkę, żeby było z czym chlebek zjeść to już nie.
Ciekawy jestem czy jesteście zjadaczami jedynie kotlecików sojowych albo sojowej kiełbaski. Założę się, że większość z Was to żałośni zjadacze boczku i innych tego typu towarów pochodzenia zwierzęcego.
Jak się krzykacze przerzucicie na wegetarianizm to wtedy pogadamy. Bo mawiają, że która krowa dużo ryczy, mało mleka daje :)

Ja lubię Jennifer i to, co ma w swojej szafie mi zupełnie nie przeszkadza. I nie martwcie się, mój pies ma lepiej niż niejeden człowiek :)

A propos psów, w Chinach czy gdzieś tam na dalekim Wschodzie zjadają psy zamiast np. kurczaków. To dla nich normalne. Każda kultura, klasa społeczna ma swoje zwyczaje i trudno je zmienić :)

Piotr - dobra ale mysle, ze co innego gdy cos zjadamy a co innego gdy zwierzeta sa hodowane tylko po to aby potem zrobic z nich futra. Niedaleko mojego osiedla jest taka lisiarnia. Maja tam biale lisy i fretki, za gowniarza tam sie z kumplami do srodka kiedys dostalismy i chcielismy uwolnic kilka zwierzat. W strasznych warunkach tam zyja.