Joe Manganiello

Joseph Michael Manganiello

7,2
5 760 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Joe Manganiello

o takim ciachu ciekawe czy osobowość ma taką samą jak powierzchowność

kahuko

oczywiście miało być pomarzyć maldito edycja mi nie działa

kahuko

Musisz być bardzo płytka zachwycając się aktorem. Nie ma jak zachwycać się osobami,
które słyną z próżności. Byłabyś kolejną zaliczoną łatwą panną dla niego,
która dała się na tacy i niczym więcej.

returner

wypowiedział się jasnowidz znający naturę każdego człowieka. Żal mi takich osób ja ty, które uważają się za oświecone kulturalnie i stojące na wyższym poziomie od reszty maluczkich podczas gdy tak naprawdę jesteś kolejnym zakompleksionym i mało inteligentnym typkiem bez dziewczyny i szans na nią.

kahuko

Przykro mi, ale mam wspaniałą żonę, bo długich poszukiwaniach.
Interesowała mnie kobieta piękna, elegancka, pewna siebie, inteligentna, fajna, interesująca i wartościowa,
która nie jest na tyle próżna, głupiutka i pusta, by lecieć w podskokach jak większość kobiet na
pewnych cwaniaków, bogatych egoistów, towarzyskich bajerantów czy próżnych przystojniaków i dawać takim fory,
którzy wiadomo, że są mniej wartościowi, bardziej próżni i puści, zaliczający najwięcej kobiet, bo wykorzystują próżność kobiet.
Oczywiście dla ciebie ideałem jest aktor, siedlisko próżnych i rozwiązłych ludzi, którzy ostatnie o czym myślą to starać się o kobiety, bo same dają się na tacy, za takim byś sama latała i cieszyła się jak idiotka, bo p
dla niego byłabyś tylko kolejną łatwą zaliczoną kobietą, która niczym nie różni się dla niego od dziwki.

returner

dziękuję właśnie potwierdziłeś jakim pajacem jesteś w istocie. Moim ideałem jest mój mąż, który jest mądry, przezabawny i jest moim najlepszym kumplem (nawiasem mówiąc on też twierdzi, że koleś jest niezły). Joe Manganiello jest piękny tak jak piękny jest posąg Michała Anioła. Można go podziwiać ale nie jest to równoznaczne z zaciągnięciem kogoś to łóżka. Żal mi ciebie bo z powyższego komentarza wyłania się obraz mocno okaleczonego i zakompleksionego kolesia, który po licznych porażkach znalazł w końcu żonę, która dostrzegła w nim coś więcej niż powierzchowność. Bardzo się pomyliłeś zaliczając mnie do grona półmózgich, tlenionych lal lecących na szmal i wygląd. Czas mija uroda przemija dlatego stawiam na to co w głowie przede wszystkim na poczucie humoru, którego ty nie masz za grosz. Więc na przyszłość nie oceniaj ludzi przez pryzmat swoich porażek w zakresie kobiet i związków bo nie każda dziewczyna, której podoba się jakich przystojniak od razu rozłożyłaby przed nim nogi. Saludos cabron

kahuko

Hola hola skarbie. Tyle, że ja nie padam do stóp na widok pięknej kobiety, bo uroda kobiet to stanowczo za mało.
Kobieta musi pokazać coś znacznie więcej :) A ty zachwycasz się mi tu jak głupiutka nastolatka na
widok sławnego próżnego przystojniaka, tak jak większość kobiet, które uważają takich za ideał,
a przecież uroda męska nie świadczy o atrakcyjności męskiej,
bo inaczej jest postrzegana niż atrakcyjność kobieca (wygląd). Bardziej atrakcyjne w mężczyznach jest
pewność siebie, zdecydowanie, inteligencja, bogactwo, status społeczny, kreatywność,
przebojowość, szarmanckość, styl życia, poczucie humoru itp
Ale nie da się zaprzeczyć, że przystojni faceci mają u kobiet równie duże powodzenie co pewni siebie, bogaci, towarzyscy,
bo niestety/stety kobiety są próżne, to że te najmniej wartościowe rzeczy decydują o tym, że kogoś pragną to po prostu
instynkt...natura...szukanie silnych genów, którzy przeważnie mają mniej wartościowi i mniej moralni faceci :)
Stąd też godzenie się z takimi na seks bez zobowiązań lub oddawanie się takim licząc na związek,
gdy facet chce tylko zaliczyć kilka razy lub romansu. Oczywiście kobieta mężowi nie powie przeważnie prawdy
ilu miała facetów i z jakimi typami facetów sypiała, bo nie chce być oceniana po przeszłości i po swych czynach/wyborach,
bo to jest niewygodne co by mógł o niej pomyśleć. A źle ma myśleć tylko o innych kobietach.
Niestety to czyny/wybory nas określają. Przeszłość jest ważna.

Co do żony, to nie ja dostałem szansę tylko ona. Zawsze miałem duże powodzenie i nie zwykłem być na łasce jakiejkolwiek kobiety.
Przecież to słabe i bezcelowe, bo kobiety ciągną do silnych ludzi w których widzą oparcie,
którzy potrafią oczarować, zaskoczyć i zaimponować każdej kobiecie.
Którzy sprawiają, że kobiety same pragną faceta, a mężczyzna nie musi się nawet starać,
bo jest tym kogo pragnie kobieta po prostu będąc sobą, bo jest obyty w ich towarzystwie.

returner

po pierwsze nie mów do mnie skarbie, po drugie nie obrażaj mnie sugerując niewierność mężowi. Po trzecie nie znasz mnie a wyciągasz jakieś wyssane z palca i nie prawdziwe wnioski i przypisujesz im prawdę absolutną. Kto powiedział, że nie można się zachwycić pięknym ciałem tak jak zachwyca się sztuką? Kto powiedział, że jest to równoznaczne z rozkładaniem nóg? Osobiście nie trawię pewnych siebie kolesi, którzy uważają, że sam fakt iż spojrzą na jakąś kobietę ma dla niej stanowić automatyczną nobilitację w oczach społeczeństwa a to "Co do żony, to nie ja dostałem szansę tylko ona. Zawsze miałem duże powodzenie i nie zwykłem być na łasce jakiejkolwiek kobiety." jest po prostu obrzydliwe. Więc zrobiłeś jej łaskę, że zwróciłeś na nią uwagę i pozwoliłeś dostąpić zaszczytu obcowania z twoją "boskością"? Wiesz w ogóle co to autoironia? Z takim podejściem do tematu nawet jakbyś wyglądał jak Manganiello nie miałbyś szans. Bo osoby z takim systemem wartości są po prostu straszne i nie do życia. Co do romansów to zgodnie z antropologicznym nurtem fitness jest domeną mężczyzn a nie kobiet. Więc twoja teoria o romansach jako poszukiwaniu dawcy odpowiednich genów nie do końca jest prawdą.

kahuko

Czytanie ze zrozumieniem to rzadka przywara naszych czasów.
Nie sugerowałem nigdzie, że jesteś niewierna. Tak samo nie zdradzałem się na początku nawet przez moment to
jakie miałem relacje z kobietami. Pisałem ogólnie fakty o większości relacji damsko-męskich,
a ty próbowałaś oczywiście łączyć cokolwiek ze mną i moimi osobistymi relacjami :) Słabo dziewczyno.
Są różne typy kobiet. Dla jednych najważniejsza jest pewność siebie i inteligencja, dla innych bogactwo,
dla innych bycie towarzyskim, kreatywnym, zaskakującym, przebojowy, a jeszcze dla innych wygląd faceta.
Ty od początku podkreślasz, niemal w każdej wiadomości "wygląd". Robisz to świadomie lub nieświadomie :)

kahuko

""Więc twoja teoria o romansach jako poszukiwaniu dawcy odpowiednich genów nie do końca jest prawdą."""
Przykro mi, ale kobietami kieruje instynkt..natura..szukanie najlepszych genów i to jest fakt.
Prawie każda kobieta, jeśli ma szanse woli pewniejszych siebie, bogatszych, bardziej towarzyskich, bardziej przystojnych,
mimo, że tacy faceci są mniej moralni i wartościowi.
Są oczywiście kobiety, które wybiorą mniej pewnych siebie, mniej bogatych, mniej towarzyskich, mniej przystojnych,
czyli przeważnie tych bardziej wartościowych, ale robią to z powodu, że u tych tylko mają szanse lub
na tamtych mocno się zawiodły. Jak myślisz co wszystkie kobiety na pierwszym miejscu ceniły u mnie ?
To, że jestem bardzo kreatywny i pomysłowy ? A może to, że jestem romantyczny ? A może moją inteligencję i wiedzę ?
A może, jakie daje zaskakujące randki ? A może moje pasje i zainteresowania ?
A może eleganckość i zadbanie ? A może szarmanckość i dobre maniery ?
Owszem doceniały to, ale...przykro mi, ale na pierwszym miejscu doceniały wygląd...pewność siebie...towarzyskość..bogactwo czyli każda uwielbia próżnego przystojniaka,
pewnego siebie cwaniaka, towarzyskiego bajeranta, bogatego egoistę.
Czy chce kobieta czy nie seksu bez zobowiązań lub romansów....
(jest część kobiet która chce, ale większość raczej preferuje stałe związki) ...to czyny/wybory kobiet pokazują,
że uwielbiają te cztery rzeczy w mężczyznach o których pisałem, a takie cechy mają mężczyźni, którzy zaliczają najwięcej kobiet na tym świecie, świetnei się czują w towarzystwie kobiet i to przechodzi na kobietę, czarują, imponują kobietom,
wyzwalają w niej kobiecość, seksualność, kobieta pragnie takich za kochanków czy partnerów,
a potem okazuje się, że to tylko seks bez zobowiązań lub romans, ewentualnie związek w
którym to kobieta zawsze mocniej się starała. Mężczyźni, którzy najbardziej się podobają kobietom
są z reguły bardzo rozwiązli i często kobiety robią wszystko by był związek, a facet chciałby tylko seksu bez zobowiązań.
Zdecydowana większość seksualnych relacji damsko-męskich to jednak seks bez związku.
Jeśli kobiecie bardzo podoba się mężczyzna nie ma dla niej znaczenia raczej z iloma on spał kobietami, pięcioma czy setką, , zwłaszcza, że kobiety przecież tego nie wiedzą :)
Jeśli kobieta jest bardzo szczęśliwa z mężczyzną, którego uważa za wspaniałego, bo ma te cztery rzeczy o których pisałem, choć daleko mu do wartościowego często kobiety wybaczają kłamstwa, zdrady.
W sumie większość zdradzanych żon nie odchodzi, zwłaszcza jeśli ich mąż jest bogaty i była intercyza.

returner

twój świat i mój świat to nawet nie sąsiednie galaktyki. Przykro mi, że obracasz się w kręgach pustogłowych panien do przygód na jedną noc, dla których najważniejszy jest wygląd i kasa. Nie oznacza to, że wszystkie kobiety można skategoryzować według twojego wzoru. Możemy tak dywagować po wsze czasy i się nie zgodzimy. Ale wierz mi są na tym świecie kobiety, które potrafią docenić męską urodę bez włażenia do łóżka obiektowi swojego podziwu. Jestem jedną z nich. Poczytaj sobie lepiej jakąś dobrą książkę. Polecam "Cień wiatru" Carlosa Ruiza Zafona albo "O mężczyźnie, który pomylił swoją żonę z kapeluszem" Sacksa. Spadam na wakacje.

kahuko

Błąd. Jesteś taka zabawna w zgadywaniu jaki jestem :)
Gustuje w pewnych siebie, inteligentnych i interesujących kobietach.
Nigdy bym nie spędził nawet godziny przy mało rozgarniętych kobietach. Zbyt doceniam intelekt.
Kobiecą urodę mogę docenić delikatnie, ale to bardzo mało dla mnie jeśli nie ma nic więcej.
Chcesz mi powiedzieć, że gustujesz w mniej pewnych siebie, biedniejszych, mało towarzyskich i
mało przystojnych, a bardziej wartościowych. Brawo, jeśli to prawda i nie ważny jest dla ciebie wygląd, pewnośc siebie, czy bogactwo, bo doceniasz na pierwszym miejscu wnętrze i osobowość, zupełnie inaczej niż zdecydowana większość.
Tyle, że jakoś trudno mi w to uwierzyć.
Znaczyłoby to, że wszyscy bogaci i przystojni mężczyźni, bardziej próżni, ale z największym powodzeniem,
którzy mieli bardzo wiele kobiet kłamią co do kobiet :) Nawiasem mówiąc prawie żadna kobieta nie wie,
że będzie tą z którą facet chce kolejnego romansu, bo ona liczy na związek, gdy na jej drodze pojawia się
pewny siebie, inteligentny, majętny, szarmancki, zabawny, elegancki, przystojny facet z klasą.
Nie wiele kobiet nie złapie się w kolejne sidła. Słowa przeczom czynom kobiet, ale to czyny nas określają.

returner

returner gdybyś tylko wiedział.... naprawdę z ręką na sercu nie interesuje mnie jak wyglądasz, kim jesteś, jaki jesteś, co osiągnąłeś i jakich wyborów dokonałeś ani jaki jest twój system wartości ani nawet hobby (choć tego się domyślam). Żyj sobie w swoim małym mikrokosmosie i nie baw się w wirtualne analizy obcych sobie ludzi bo to jak lizanie cukierków przez szybę.

kahuko

Nie szkoda ci czasu na "dyskusję" z tym trollem?

Divine

masz rację szkoda czasu. pozdrawiam

returner

"Przykro mi, ale mam wspaniałą żonę..." hehe Ja tam bym się cieszyła, że mam u boku cudowną osobę, no ale skoro Tobie jest przykro... Nawiasem mówiąc- miast oglądać filmy i seriale, liźnij człowieku literatury. Może zaczniesz klecić mniej grafomańskie zdania. Błędu stylistyczne, gramatyczne i ortograficzne aż walą po oczach. "Polska język- trudna język".

Nikolettka

Ale spier.dolenie xDDD Boli dupka,że wyciągasz zdania z kontekstu?

returner

Zawsze mnie śmieszy kiedy mężczyżni zarzucają kobietą, że lecą na pieniądze, albo wygląd...a sami lecą tylko i wyłącznie na wygląd! Owszem ewolucja, biologia, genetyka itd itd... ale nie można wrzucać wszystkich do jednego worka. Poza tym jeśli ktoś faktycznie wygląda świetnie, jak np. Joe to dlaczego się tym nie zachwycać, tym bardziej że mężczyżni nas tego nauczyli... i na pewno nie oznacza to, że od razu by się takiemu komuś ''dało'', tym bardziej, że taki ktoś mógłby się okazać jakimś totalnym burakiem. Dlatego zawsze nalezy kogoś poznać. Mężczyżni zarzucają kobietą, że lecą na wygląd a sami to jak widzą piękną kobiete to aż żałość człowieka ujmuje! hahahah~! uwielbiam kiedy taka dziunia poniża takiego delikwenta, bo zwykle takie dziunie są strasznie próżne i niemiłe...Chciałes to masz, niech cie traktuje jak *** Popatrzę i się pośmieje, a jak jest fajna dziewczyna tylko nie zbyt urodziwa to już nikt jej nie doceni i jakoś juz tak za nią nie latają i nie poniżają się dla niej//

avalord

Owszem większość facetów zadowoli się szybciej piękną, a pustą i próżną niż
brzydszą, a bardziej inteligentną i fajną.
Za to kobiety uwielbiają próżnych przystojniaków,
pewnych siebie i przebojowych cwaniaków oraz zamożnych mężczyzn.
Ogólnie trzy typy mężczyzn najmniej moralnych, którzy zaliczają najwięcej kobiet :)

returner

Troche sie zagalopowales. Kahuko napisala nie wiecej niz tyle, ze ten aktor jest przyatojny, w czym zgadzam sie w 100% , a ty jej zaraz zarzucasz ze najwazniejszy jest dla.niej wyglad... serio? Nie ma nic zlego w podziwianiu pieknych ludzi, taka nasza natura zwracamy uwage na powierzchownosc, ale bez jaj, nikt tu nie pisze o rzucaniu sie na kolana przed kims kto nam.sie podoba. To ty dopisales sobie ta cala historie.

Aga_1a

Tak ?
To czemu sławni ludzie (aktorzy, piosenkarze, sportowcy) nierzadko
zaliczają kilka tysięcy kobiet ?
Czemu bardzo bogaci zaliczają nierzadko kilkaset kobiet ?
Czemu bardzo pewni siebie i przebojowi zaliczają nierzadko kilkaset kobiet ?
Czemu bardzo przystojni nawet gdy nie mają bogactwa oraz nie są pewni siebie i przebojowi
nierzadko zaliczają kilkadziesiąt kobiet ?
Czemu kobiet gorzej traktują najbardziej skromnych i moralnych facetów,
a lepiej traktują bogatszych...pewniejszych siebie...przystojniejszych,
z takimi najchętniej się poznają, z takimi najchętniej chodzą do łóżka,
w takich najchętniej się zakochują, mimo że tacy są najmniej moralni ?
(pytanie zbędne, bo dla kobiety mało ważne jest, czy facet jest moralny,
ważniejsze jest, że jest sławny lub bogaty lub pewny siebie i przebojowy lub przystojny)
Czy sądzisz, że gdyby wartościowi i moralni faceci dowiedzieli się w 100% o
przeszłości seksualnej swych żon byliby z nich zadowoleni,
że one w przeszłości najczęściej godziły się z mniej moralnymi na seks bez zobowiązań oraz seks licząc na związek i były przez takich wykorzystane ?
Dla kobiet przeszłość seksualna i moralność faceta ma małe znaczenie jak się podoba kobiecie,
poza tym kobiety o wiele bardziej wolą facetów z powodzeniem, którego będą jej zazdrościły inne kobiety, chcą być tą co usidli takiego i spróbuje go zmienić (żadnej się jeszcze to nie udało).
O wiele bardziej też kobiety wolą same wybrać faceta, który im się podoba i same się o niego postarać niż mieć starania facetów, którzy jej się mniej podobają.
Kobieta powie jaki on zamożny, jaki pewny siebie i przebojowy, czarujący, przystojny,
a facet w tym samym człowieku szybko zauważy, że jest płytkim, próżnym egoistą i cwaniakiem,
który traktuje kobiety przedmiotowo. Kobiety uwielbiają płytszych facetów.
Co kogoś obchodzi zresztą, że kobieta się ocknie po czasie jak najczęściej takiemu daje dupy.
Od czasów antycznych ludzie widzieli dobrze jakie są kobiety, emocjonalne, nielogiczne,
stąd dranie wykorzystywali ich próżność lub głupotę, a naiwni wartościowi faceci przez te same kobiety byli traktowani znacznie gorzej mimo, że jest dobrze traktowali.

returner

Nadal nie rozumiem po co ta cała dyskusja. Ktos tu tylko napisal, że facet jest przystojny. To Ty poruszyles temat naiwnych kobiet i niemoralnych facetów? Nie uważasz, że to nie miejsce na tego typu refleksje?

Aktor jest przystojny i fajnie sie na niego patrzy :) Tyle... Nie interesuje mnie życie i wybory innych ludzi, nie po to jest to forum.

returner

Nadal nie rozumiem po co ta dyskusja. Ktoś tu napisał, że facet jest przystojny, nic poza tym. To Ty zacząłeś wylewać żale o tym jakie to kobiety naiwne, a mężczyźni niemoralni. Nie sądzę, aby to było miejsce na tego typu tematy.

Przyjemnie się patrzy na aktora i tyle. Nie interesują mnie decyzję i życie prywatne innych ludzi.

Aga_1a

czemu zaliczają? bo mogą i jest to przyjemne hłe hłe. czemu mieliby tego nie robić?
każdy orze co może. móc i nie chcieć, można móc i pragnąć, można też nie móc i chcieć, bądź nie chcieć.
można być też próżnym i nie móc. można też być bogatym wewnętrznie poligamistą, charyzmatycznym psem na suki, superinteligentnym i czarującym podrywaczem i draniem, który z natury nie jest w stanie utrzymać monogamicznego stolca w duszy.
można być też próżnym, zazdrosnym i brzydkim nudziarzem, złoszczącym się na pięknych mężczyzn i piękne, niedostępne kobiety.
i czemu nie lecieć na kasę, urodę, markowe ciuchy, wygląd, sex w ruchach itd.? za kasą coś stoi..

szaleniecZnozemWtylku

większość polityków w ogóle nie jest przystojna.
ale jakoś nie brakuje im pewności siebie, cwaniactwa, talentów do kłamstwa i pupolizustwa.
myślisz, że polityki nie uczęszczają do luksusowych burdeli. i też uprzedmiotawiają kobiety. kwestią sporną jest, czy w ogóle jest możliwe tego nie czynić.
czy duszy, psychiki, cech charakteru również nie odbieramy jako przedmiotu o w miare stabilnej strukturze?
z Pana Joe i jemu podobnych cwaniakujących przyjniaczków również zrobiłeś przedmiot hmm. własnych uprzedzeń? sądów na pewno? ale pogląd masz, no nie?

returner

Jesteś cholernie zakompleksiony. No ale idąc Twoim tokiem myślenia, brak Ci klasy, kasy, atrakcyjnego wyglądu, przebojowości, charyzmy, poczucia własnej wartości, pewności siebie... Cóż... Nie dziwię się zatem, że przeciwieństwom swoim zazdrościsz hehe Mój małżonek posiada wszelkie niemal cechy faceta idealnego i wiesz co? To JA zdobyłam jego. Nie odwrotnie. Nie każdy piękny człowiek (nie ważne czy kobieta, czy mężczyzna) to pusty próżniak. Często atrakcyjny wygląd idzie w parze z pięknem wewnętrznym, inteligencją, majątkiem, przebojowością... Nie trzeba takim osobom zazdrościć. Trzeba się starać by im dorównać a nie żółć wylewać na forum.

Nikolettka

Więc po co się chwalisz jak idealnie wchodzisz w ramy pustej szmaty bez dumy i honoru.
Kobieta zdobywająca faceta. Żałosne. Chwalić się, że ma się próżnego przystojniaka,
który przedmiotowo traktował łatwe panienki, które dały się na tacy i same się o niego starały.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Nikolettka

Umiesz myśleć czy nie ? Napisałaś wyżej:
" To JA zdobyłam jego. Nie odwrotnie."

returner

Znasz pojęcie "przewrotność"? Tak jak pisałam- za głupi jesteś :)

Nikolettka

Jak żyje po tym świecie nie spotkałem jeszcze super przystojnego,
który by nie był bardziej próżny i płytki od mniej przystojnych facetów.
Dobry wygląd jest nieodłączne z próżnością.
Tak samo jak przebojowość i pewność siebie z cwaniactwem.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Nikolettka

Akurat jestem bardzo przystojny i zawsze miałem duże powodzenie u kobiet więc nie wiem skąd wytrzasnęłaś sobie z kosmosu, że mogę nie mieć powodzenia.
To, że pisze niewygodne fakty na temat kobiet to nie znaczy tumoku,
że pisze o sobie. Pisze o wszystkich ludziach fakty znane od setek lat.
I u większości ludzi to się w100% potwierdza.
Wiadomo, że chciałaś poznawać faceta bo przyciągnął cię czymś płytkim
A) dobry wyglądem (PRÓŻNOŚCIĄ) lub
B) przebojowością (CWANIACTWEM) lub
C) KASĄ
Zawsze tylko te jedna z tych 3 rzeczy decyduje, że kobieta chce kogoś poznawać, daje nr telefonu, spotyka się.
A zatem w dalszej perspektywie czasu to GŁÓWNIE decyduje, że daje dupy,
zakochuje się, chce tworzyć związek.
Im większe powodzenie i więcej się zalicza kobiet tym większe doświadczenie,
łatwość uwiedzenia was i przyciągnięcia, bo was przyciąga próżność , cwaniactwo, egoizm. nieodłączne atrybuty by od was dostawać seks i miłość.

returner

A czym tY przyciągnąłeś żonę? Skoro nie dobrym wyglądem- jesteś brzydki, skoro nie przebojowością (cwaniactwem)- jesteś zakompleksiony i niepewny siebie, skoro nie kasą- brak cI wykształcenia/ dobrej pracy/ kasy. Jeśli jednak jest odwrotnie, właśnie wrzuciłeś żonę do jednego worka z wszystkimi innymi, tak opluwanymi i znieważanymi kobietami. Parafrazując cIEBIE- "umiesz myśleć czy nie?" :))))

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Nikolettka

Jesteście kobiety jakie jesteście.
Ciągniecie do płytszych facetów.
A ludzie, którzy wiedzą o kobietach właściwie wszystko
też twierdzą, że jesteście próżne i egoistyczne, że przyciąga was dobry wygląd , kasa, pomagają,
ale nie jest tym co ostatecznie decyduje,
bo ważne są też dla was cechy męskiego charakteru,
a droga do was do flirt, humor, wprowadzanie seksualnej wibracji, męskie zdecydowanie. Działanie na wasze emocje, bo rzadko potraficie myśleć logicznie w sposób w jaki myślą mężczyźni. Ale też o was piszą,
że lepiej mieć dobre nastawienie do was i myśleć o waszych zaletach nawet jeśli ich nie ma, a nie zawracać sobie głowy waszymi okropnymi wadami, mimo że rzeczywiście myślicie w płytki sposób i przyciągają was najbardziej próżni mężczyźni tylko po prostu stać się jednym z takich.
Raczej częściej widzi się kobietę śmiejącą z prostactwa czy wulgarności płytkiego przystojniaka czy cwaniaka niż śmiejącą z bardzo inteligentnego homoru mądrego człowieka.

Nikolettka

Idealny to dla ciebie i każdej kobiety:
1) Bogaty...wysoki status społeczny
2) Pewny siebie..przebojowy..z dobrą bajerą
3) Wysoki...dobrze zbudowany..przystojny
A zatem egoizm...cwaniactwo...próżność.
Wszystko inne poza tym to są drugoplanowe rzeczy nie mające większego znaczenia.
To te trzy rzeczy decydują, że kobieta daje nr tel., a potem daje dupy, zakochuje się,
chce tworzyć związek. Ciągnie ją do egoizmu, próżności, cwaniactwa,
do facetów z powodzeniem, którzy w swoim życiu zaliczają najwięcej kobiet i
więc traktują kobiety przedmiotowo. Dla kobiet w skrócie miłość to fascynacja seksualna, szukanie dobrych genów ...
(dobry wygląd czyli próżność lub przebojowość czyli cwaniactwo lub kasa) ,
... by przedłużyć gatunek, dawanie dupy najmniej moralnym facetom z największą tendencją do przedmiotowego traktowania kobiety z brakiem starań o nią,
z dużym prawdopodobieństwem do kłamstw i zdrad.
Dla ciebie nie miało by znaczenia, że płytki przystojniak czy przebojowy cwaniak miał przed tobą z 150 kobiet, które same się jak ty się o niego starały i dały mu dupy.
Nie miało też znaczenia, że nigdy nie miałaś starań, bo wolisz sama wybrać faceta,
sama się o niego starać i próbować go zmieniać na lepsze.
Gdy byłabyś okłamywana i zdradzana byłabyś zaślepiona i wierzyłabyś w naiwnie w jego bajeczki, a gdyby wydało się pewnie próbowałabyś wybaczać. Tyle jest warta kobieta i jej miłość.
Tyle warte co nic, bo kobiety mają siano w mózgu niezależnie od swej inteligencji czy statusu.
Nie potrafią myśleć logicznie tylko są zbyt emocjonalne i zawsze ciągną do najpłytszych facetów.

returner

Napisałam, że mój mąż ma niemal wszystkie cechy faceta idealnego. Nie wymieniłam ich jednak. Nie mierz imbecylu wszystkich swą miarą.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Nikolettka

Aż tak bolą cię fakty, że całe życie przyciągali cię płytcy i próżni przystojniacy czy przebojowi cwaniacy.

returner

Jestem bardzo ciekawa czy autor tego dramatu nadal podtrzymuje swoje zdanie o tym jakie jesteśmy płytkie. Twoje postrzeganie kobiet jest aboslutnie fascynujące. Pozdrawia bardzo płytka kobieta ;)

bezdomnosc

Autor tego tematu to zwyczajny hipokryta. Najpierw pisze jacy to ci wszyscy przystojni i atrakcyjni faceci są bee bo laski tylko na takich lecą, a potem sam się chwali, że zalicza się do tego samego gatunku co to rucha puste cizie na pęczki. Doprawdy? Wniosek z tego taki, że musisz być płytkim żałosnym typem, który faktycznie tylko na takie tępe laski leci. Siebie warci jesteście. Dodam tylko, że to działa w dwie strony i normalne kobiety nie lecą na zadufanych w sobie próżniaków bo zwyczajnie takimi gardzą, a jeśli ty znasz tylko takie co lecą na hajs i wygląd, to już twój problem, że patologią się otaczasz. Prawda jest taka, że wiele kobiet robi z siebie puste debilki, żeby się przypodobać mężczyznom bo większości facetów ciężko jest przełknąć fakt, że kobieta może być inteligentniejsza od nich i tym samym albo szukają głupich kretynek, albo chcą sprowadzić kobietę do parteru, żeby żyła w przekonaniu, że jest głupsza, albo żeby się nie odzywała bo jeszcze powie coś zbyt mądrego i będzie im ciężko przebić jej argumenty swoimi i wyjdzie na jaw, że to oni są głupsi. Taka jest prawda. Oczywiście są też normalni mężczyźni traktujący kobiety partnersko i z szacunkiem, ale jest to zdecydowana mniejszość. Co do celebrytów i mężczyźni i kobiety zmieniają partnerów jak rękawiczki, więc co za różnica? A są też wyjątki, które od lat żyją w stałych związkach..także tego...te wszystkie twoje pseudo mądrości można o kant d.pupy potłuc. Oczywiście, że nie ma nic zdrożnego w zachwycie nad pięknym wyglądem zarówno kobiety jak i mężczyzny. Jakoś na profilach sexy hot aktorek roi się od męskich komentarzy co by to oni z taką sobie nie porobili i jakoś żadna kobieta im tam nie wypisuje, że są płytkimi debilami co tylko na wygląd lecą. Jaki z tego wniosek? Jak już wcześniej parę osób zauważyło masz jakieś kompleksy z tym związane. Jakąś dziwną zazdrość o wygląd osoby której nawet nie znasz, heh. Wypociny twojego pokroju zdarzają się na filmwebie. Są zazwyczaj w bardzo podobnym tonie i następującym schemacie: 1) pisanie, jak to kobiety lecą tylko na przystojnych, wygadanych, bogatych kolesi - tak jakby to było wadą. 2) pisanie, że jak facet nie ma kasy, wyglądu, ani gadanego to nie ma szans. Ech..rozumiem, że jednak tak naprawdę zaliczasz się do kategorii tych drugich i żal ci d.upę ściska bo pewnie startowałeś kiedyś do jakiejś Afrodyty, a ona dała ci kosza bo byłeś nieudolnym zakompleksieńcem, więc okazało się, że nie dla psa kiełbasa. Buu...jaka szkoda. Nic dziwnego nikt normalny nie zainteresuje się nudziarzem i szaraczkiem, chyba że sam takowym jest. Chcesz być dostrzeżony? Pokaż swoje zalety zamiast to się żalić na forum jak to kobiety nie lecą na frajerów i niedorajdy życiowe bo przecież (o zgrozo!) powinny! Powiem ci jedno, takie wpisy jak twoje świadczą, że nie masz zielonego pojęcia o kobietach, o świecie, ani o życiu.

XxXxxEVeRaxxXxX

Nie ma co się bulwersowac. Ten returner to jakiś zakompleksiony typ. W jego wypowiedziach nie ma ładu i składu. Tak jak piszesz on cały czas jak mantrę powtarza, że kobiety "leca" tylko na bogatych, przystojnych, wygadanych etc. tak jakby było w tym coś dziwnego. Pomijajac pieniadze rozprawka nad tym, że mężczyzna atrakcyjny fizycznie i przebojowy jest dla kobiet ciekawszy jest bezsensowna. Ja tez to powtorze, ze to działa w dwie strony i na nas faceci też patrzą w ten sam sposób. Akurat dobry temat pod odpowiednim aktorem, ponieważ Joe Manganiello jest mężem Sofii Vergary -kobiety, która jest od niego bogatsza, piękna, niezwykle charyzmatyczna. Tak więc widać facet poleciał na wygląd, mocny charakter i kasę xD

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones