Fajnie,niedługo premiera Sweeney Todd wprawdzie nie mam osiemnastki(za rok!)ale napewno się pojawię na premierze,nie wyobrazam sobie zebym nie byla na tym filmie.Pozdro!:)
Aha- ja mam Cie w ulubionych, więc ja po tobie chyba nie jechałam ;). A nawet jeśli to przepraszam ;)
nie wiem czy się już skapnęliście czy nie, ale w piątek na tvn jest "Żona astronauty"...
...mnie osobiście z całego filmu interesują tylko 2 sceny (ta przy ścianie i na łóżku...).
Nie no ludze! Why? Why why why????????????????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!! Wtedy kiedy mi cholerna satelita nie działa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! *^*$%#^#@@&*%%*^^%%$%^&*
oł Lady, mogę Cię pocieszyć: http://pl.youtube.com/watch?v=jAgApMwcYxs&feature=related ...
...link zawiera 2 najlepsze sceny z "Żony..." i parę innych ;))
uehehehehe xD Mnie każdy z wyjątkiem cudownego pana od geografii :*:*:* hehe, poważnie, jako jedyny wystawił mi baaardzo niesprawiedliwą ocenę na semestr na moją korzyść :P:P
Po mnie chyba nikt tak bardzo nie jeździł bo się za bardzo nie rzucałam na początku. Potem trochę jak się rzuciłam na kogoś za mądrego to mi się dostało albo na kogoś za głupiego to i tak to nic nie dało. Ale generalnie większych konfliktów nie stwierdzono. Największy był chyba z Edwardem.D.Woodem ale potem doszliśmy do porozumienia, fajny koleś.
Eee... no to historia mojego życia.
Jestem Szara i jestem filmoholiczką od 2 lat.
<tłum odpowiada>
Czeeeeść Szaaara.
oj Szara, od Ciebie mi się dostało. Więc mimo, że nikt po Tobie nie jeździł, to Ty nadrabiałaś przemoc na tym forum, przejmując inicjatywę :D ..i kilka razy mi się dostało. Co do kpienia, iroznizowania z mojego pierwszego posta na tym forum to się zgadzam w pełni. Mój pierwszy post to była kompromitacja i napisałam go, bo nie wiązałam z tym forum "Czegoś więcej", myślałam, że się wypowiem raz i oleję. Jednak wróciłam i już wszyscy uważali mnie za taką Dżakofankę.
ah, te stare czasy.. :D
no tak, bo nie ma to jak zjechać z rana Dżakofankę..
lepsze niż kawa z rana jak śmietana ;P
Martyna zjechałam Cię? O masz... tak zmieniacie te avatary i niki, że nie wiem z kim mam na pieńku, a kogo lubię xD Ale teraz Cię lubię, więc w razie czego przepraszam :)
Czasami po prostu coś takiego odstresowuje tym bardziej że przestałam traktować forum Deppa poważnie. Jak to kiedyś ktoś napisał "żebyśmy nie ku*****i naszych bliskich i nie pokazywali faków na ulicy musimy się wyżyć na filmwebie"
A co do głupich pierwszych postów też nie jestem lepsza xD założyłam temat "za co kochacie Jacka Sparrow" czy jakoś tak.
Ale to było dawno temu i nieprawda :P
Szara, rozumiem, zdarza się.. mi też. mój pierwszy, porywający post na tym forum brzmiał "Kocham go, ale nie jako człowieka, bo go nie znam, lecz jako aktora.. " coś takiego xD. Jak teraz to czytam to sama w to nie wierzę. Teraz sama bym pojechała po takim kimś, kto wypisuje takie banały.
No tak bo my się tu już wszyscy podniecaliśmy, że sobie pójdziemy na tą premierę i zobaczymy jakiś nowy film z Depp'em ;p
Chociaż prawie wszyscy mamy to na dvd to i tak na premierę warto pójść He He zawsze to jakaś odmiana. :))))
Skoro już się zwierzamy...też mam za sobą nieciekawe tematy na tym forum ;). Jak tylko stworzyłam wielce odkrywcza sondę na moim blogu to wymyśliłam, ze muszę ja rozreklamować. No i na paru forach zostało coś w stylu "GŁOSUJCIE NA JOHNNEGO DEPPA BO TO NAJLEPSZY AKTOR W MOJEJ SONDZIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!"
Też mi ktoś wtedy nawrzucał...ale już nie pamiętam kto ;p. Dawne czasy...niedługo mi 2 lata na Fw stukną ;p
Z innych nieciekawych rzeczy...chyba na forum tej aktorki co grała Tie Dalmę założyłam temat w stylu :Ona jest spod bliźniąt jak ja!!!!!!". Taa, wielce odkrywcze ;p. Na szczęście ładnie potem przeprosiłam ;p
Przepraszam ludzie, że być może was obraziłam, ale nie myśle, że jesteście ciemni, tylko po prostu jak przeczytałam ten temat, to napisałam, że premiera była i już. Bo troche mnie dziwi ten temat.
Chyba za mało bywasz na tym forum bo tu już nic nikogo nie dziwi. He he He. ale zawsze pośmiać się warto. :))))
Ja wiem czy długo...niektórzy jeszcze dłużej tu siedzą, ale ja na pewno będę tu dłuuuugo długo się udzielać ;). Lubię ta stronę. Lubie mój blog. Lubie ludzi tutaj (nie wszystkich, ale dużo ;)). To forum tez lubię ;p, choć jest powalone. Ogólnie czuje się tu zadomowiona, więc czemu niby odchodzić?
Ale mi się na refleksje zebrało ;)
Jakby nie patrzeć to jest największa strona filmowa w polskiej sieci i cokolwiek chcesz zawsze się znajdzie. Są tu informacje o filmach, które wejdą do kin za rok albo i później. Nie ma na co narzekać. A, że ludzie głupi się trafiają to trudno ;P Przy odrobinie szczęścia się nawracają (patrz nasz przykład) :P
ulterior i tu się mylisz...najbardziej nasza sweet pussycat ;p
Szara- mi to potrzeba było troszkę więcej niż odrobinę, żeby się nawrócić na "normalną" użytkowniczkę ;), ale na szczęście się udało. Ale twoich wyskoków nie pamiętam...pamiętam, ze się chyba kiedyś Ciebie bałam ;p
Bo ja skoczyłam raz na forum piratów... Potem długo siedziałam cicho i tyko czytałam za co ludzie są zjeżdżani a co się trzyma w normie. A potem nastały czasy pseudointelektualizmu ;P Wtedy byłam trochę groźna, ale co jak co ale mnie to się bać nie musiałaś! xDDD
Ulterior powstrzymaj się! Napisałam Ci komentarz!
Avatar masz ładny i w ogóle... ;)
Ja na tym forum też swoje przeszłam- od stukniętej fanki, która nie wiedziała co pisze i po jaką cholerę, przez cichy i spokojny ton wypowiedzi, po Aniołki, kłótnie, gadki z Ojcem Polakiem tudzież Falą Namiętności.. (tak to chyba szło, pewnie go pamiętasz ;)), aż do dziś- wygłupów i nie brania wszystkiego na serio. I chyba dopiero teraz lubię tu być, bo wcześniej jakoś tu było za kłótliwie i hałaśliwie jak dla mnie ;p
Kurde, można książkę pisać...