A więc tak: Cruis’a lubię za kilka ról. Niezwykle spodobał mi się w Wywiadzie z Wampirem i to chyba tylko ze względu na rolę w tym filmie zainteresował mnie jako aktor. Zaś Johnny Depp podobał mi się w wielu kreacjach. Jest typem aktora, jaki lubię. Ma bajkowe filmy i jest „dziwakiem”. Podziwiam go za rolę w Benny i Joon, Sleepy Hollow, From Hell, Truposz, Ed Wood i do Juan DeMarco, jednak pozostałe filmy także są wspaniałe.
Powiem tylko, że Cruise nie umywa się do Deepa (wygląda jak żółtodzób i zachowuje sie podobnie, fe...)
heh najpierw Johnny vs Orlando Bloom teraz Johnny vs Cruise a wiec ... oczywiscie ze Depp!!!! w ogole nie porownujac ich jako osoby spojrzmy na role role Cruisa sa typowe moze zdarzyly sie 2 ciekawsze i wszystko a role Johhnego sa takie jak on sam...niezykle i tajemnicze czasem (a raczej zazwyczaj :D) ekscentryczne a byle komu sie takich rol nie powierza to mowi samo za siebie a poza tym tanie romansiki Cruisa juz sie przejadly wszystkim poza prymitywnymi brukowcami :/
buahaha... co za idiotyzm żeby zakładać taki topic na stronie deppa ? wiadomo że on ma tutaj więcej zwolenników ;p
pozatym do osoby która pisała komentarz wyżej , myślisz że jak jest jakaś wykręcona postać w filmie.. to odrażu wszyscy zwracają się do deppa ? było wiele osób które rezygnowały z ról , a później Depp je zdobywał. Bardo lubię deppa ale jak widzę takie teksty że cruise to pała bo gra w samych mało ambitnych filmach (taaak a depp gra w samych ambitnych produkcjach patrz dziewiąte wrota ;p ) to naprawdę nie dobrze mi się robi
Depp.... Cruisa nie znosze od zawsze. nie moge na niego patrzec. nie potrafie nawet sie zmusic zeby obejrzec jakikolwiek film z jego udzialem (chodz widzialam kilka, i to co widzialam mi wystarczy)
Co to za pytanie??!! Depp wygrywa i w kwestii aktorstwa i w kwestii urody!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!! :D Pozdrawiam - Kaileena
Obaj są swietnymi aktorami, ale chyba wiecej dobrych ról mial Depp. Mnie sie osobiscie bardziej podoba Tom tylko ze jest kurdupel (mniejszy ode mnie:D) wiec hcyba remis oglaszam :D
Nawionzując do tergo, co napisałes, to ja sondze, rze ani Jony Dep ani Tom Crusi nie ma takiego talentu jak Franczesko Toti. Bo oni so staży i bżydcy a przed Franczeskiem jeżcze świetlana pszyszłość.!!
buahahaha.. no jasne.. franczesko ma "tylko" 30 lat... to jak na piłkarza straaaaasznie mało..buahaha... ja uważam że caffu ma jeszcze przed sobą przyszłość i oliver khan ;p jeszcze dodał bym pelego bądź Romario ;p
oczywiscie nie jest tak ze jak sie pojawia jakas ciekawa rola to wszyscy biegna do Deppa i blagaja go zeby ja przyjal ale przeciez wszytskie te ktore zagral ktos w koncu musial mu zaproponowac (logiczne przynajmniej dla mnie) i to nota bene nie byle kto;) a co do tych rol w otrzymanych w "spadku" to nie pomyslals ze niektorzy aktorzy (byc moze rowniez Tom Cruise) po prostu boja sie ambitnych rol wiedza ze moga sobie nie poradzic zostana zjechani przez krytykow i straca ciepla posadke w Hollywood
Nie wiem czy Cruise boi się ambitnych ról... nominacja do oscara za "urodzonego 4 lipca" chyba podważa Twoją hipotezę