na poczatku nie siedzialem na zadnym forum. przegladalem strony a po jakims czasie zaczalem oceniac filmy.

fanką deppa od czasu 1. części piratów, psychofanką stałam się z czasem
na fw od 3 mies.

na fw od lipca/sierpnia 2010 a fanką Deppa hmm .. jakieś kilka lat ;)

od zawsze

Od 98?!

na pewno dłużej niż wy, kiedy jeszcze to forum nie było porośnięte gówniarzerią robiącą spam i szerzącą chamstwo w postach na paręnaście stron, kiedy ludzie w miare normalnie ze sobą dyskutowali na jego temat ( i nie tylko "pochlebstwa" ale także konstruktywna krytyka była) no i kiedy jeszcze filmweb nie był pół facebookiem - tak kiedyś tak było ale,już tak niestety nie jest.

ale zaraz zaraz, ty się przeciez teraz odcinasz od bycia fanką więc obecnie jesteś albo tym 2 albo tym 3-cim :D

To żeć odgrzebała temat:)

Czyli? Jaśniej proszę mnie nazwij, bo niedosłyszę:)

gardło mnie boli, nie mogę krzyczeć ...


xD

Az takie wielkie trudności sprawia ci sprecyzowanie...mnie? Tego do jakiej hmm...kasty(?) należę na fw?

a czemu ja mam cię precyzować, skoro sama je wymieniasz, to sama powinnaś wiedzieć którą jesteś ? toż ja nie siedzę w twoim wnętrzu xD

Bo do mnie to się ma nijak. Już najlepiej fanka pasuje, ale nie do końca i nie chcę zeby pasowała...

Jakoś chciałam nazwać towarzystwo z forum, a akurat nic lepszego mi do głowy nie przyszło.

aha, no dobrze w takim razie oficjalnie Cie fanką nazywać nie będę - tfu tfu tfu.

Trolowałem trochę ostatnio na fajzzbuku, ale sobie dezaktywowałem, bo mis ię znudziło i na dodatek mnie zdemaskowali. Jak ja nie cierpię fajzzbuka. Nie jestem ani fanem ( no może troche go lubie) Johnny'ego. Siedzę sobie przeglądam kolejne tematy z tą epicką walką trzech owych stron od paru misięcy.

gratuluję trollowania na fesjbuku, tam mimo iz dezaktywujesz konto - możesz do niego wrócić, tutaj to już niekoniecznie ;)

zapewne ta epicka walka - bardzo Cię śmieszy...co mnie zresztą nie dziwi.

Czasem śmieszy czasem, tak po prostu sobie czytam. Dziękuje za gratulację. Może kiedyś wrócę do tego kontaalbo założe sobie następne pod innym nazwiskiem.

no i co Ci to da że założysz sobie następne pod innym nazwiskiem ? jeśli mogę spytać ?

dalej trolling.

Trolling też sztuka trzeba urozmaicać.

ale to Cię nie nudzi ?

Na razie z tym skończyłem, między innymi dlatego, że mnie nudziło.

aha, no to zrozumiałe ehheh

Dziękujemy za wyjaśnienia. Jeszcze tylko screen dla dowodów. Już więcej nic mi nie potrzebne :)

Piszesz nie na temat.


Idź spać :)

i co,już tu przylazłaś?
Poszła....!!!

Znów za mna chodzisz ? :D obsesja nie przeszła :D

Idź Deppa w swojej szafie prześladuj, aa i nie mów Allende ze go tam masz bo cie ona udusi - bo ona nie lubi sie nim dzielić

tylko ciiiiiisiiiiii* żeby o tym nie wiedziała. bueheh

Dziewczyny dajcie spokój. Rozejść się. Nie spamujcie na siebie i nie kapujcie nikogo.

To one dwie do mnie piszą nie ja do nich. Nie spamuję tylko im odpowiednio odpowiadam, z kapowaniem to ona tez w tym jest niezła. :D

Dajcie se siana z tym głupim szamponem, bo zęby do pieńków pzgryzacie...

lubię gryźć pieńki - smaczne są.

Toś mnie z tropu dopiero zbiła.

udało mi się.

pfu pfu < pluje trocinami>

Mi chodziło o resztkę zęba po intensuwnym używaniu. Do tego się chyba protezy przykręca.

wiem o co Ci chodziło XD ale chciałam zażartować, no a potem implanciki....

Utrata żeba - najgorszy koszmar - kiedyś mi się to przyśniło. Straszne.

Nie chcę cię straszyć - ale wg niektórych gdy sie śni utrata zęba/zębów, może dojść do choroby a nawet zgonu w rodzinie bliższej czy dalszej.

Mojej kolezance przyśniło się że kaszlając wypluła zęby przednie - za jakiś czas babcia jej zmarła.

To mi lepiej tego nie było pisać. Ale mi się to śniło jakiec 2 lata temu.

Kolekcjoner kości na 2-ce leci właśnie ;D

ee 2 lata, to juz troche minęło, może nic sie takiego poważnego nie zdarzy. To sa zresztą tylko takie babcine legendy - jak ja to nazywam

Taa i zasłaniaj zasłony, bo księżyc dziś mocno świeci...

lece oglądać film.

poczytaj sobie w senniku co sny oznaczaja, albo lepiej tego nie rób bo niektóre rzeczy mrożą krew w żyłach.

Nie czytam senników. Wiara mi zabrania.

No to w sumie dobrze, bo byś się tylko przeraziła jeszcze bardziej...

a nie wiesz,czy gdzieś się kupuje protezy mózgu?
może podaj koleżance adres...

Mózg to galareta, to można ewentualnie spróbować tego http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQabfh_j2X5rXD1ZzrN2l4wkmnhvItKvugUOxiBW SLNs9HssPp8Gw

Zażywa się przez śluzówką nosa...

to tak jak litr pisał-mózg przez słomke.No widzisz-wszystko ładnie sie układa:)

?

o ludzie...
jak ma wciągnąć tą galaretkę przez nos,to przyda się słomka,ewentualnie banknot.

teraz juz spadam.

O ten litr mi chodziło...

mózg ci źle działa, będziesz go wsysała przez słomke - biedactwo, nie bój sie niech myśl o Deppie pozoli zapomniec ci o tej traumie którą będziesz przechodzić ;>

udanego zabiegu!

pozwoli* :)

Jesteś moim forumowym pupilkiem,muszę cie pilnować,żebyś nie uciekła.
Spokojnie,u mnie Deppcio jest bezpieczny...i nie bede go prześladować,nie zasłużył.