Tak masz racje. Te komentarze sa zabojcze! Dobra tez go bardzo lubie, al potrafie sobie wytlumaczyc, ze to nierealne! Dziewczyno z przytoczonej wypowiedzi ,,Ado!" jesli to przeczytasz to wez sobie to do serca co teraz powiem. Ty sie lepiej nauka zajmij,a nie takimi bzdurami, bo z taki podejsciem to mozesz jedynie nie do Hollywood, ale pod most zajsc!
Ps.-Madzia- po prostu teraz zaczne przygladac sie wypowiedziom ,,fanek". Fajnie,ze zaczelas ten temat...

Tak, to faktycznie jest dobijające, tym bardziej, że one piszą to na poważnie... to już nie jest napisane takim półżartem, w którym zawiera się podziw talentu, ewentualnie osobowości i urody. To już nie jest normalne ^^'. Ale na ogół z wiekiem mija ;)

czasem jak czytam takie komentarze nie wiem czy śmiać się czy płakać. I straciłam ju.ż zdolność rozróżniania tego kiedy one żartują, a kiedy naprawdę myślą to, co piszą.

Poza tym ktoś kto się "zakochuje" na podstawie gry aktora i wyglądu (oczywiście :p) chyba jednka nic o nim nie wie i nie ma podstaw, żeby się w nim "kochać. czywiście gra może olśnić, co chyba uderz\a większoś osób u Deppa (w tym osoby tej samej płci :p)... Potem poczyta/poogląda jakieś jego wypowiedzi w wywiadach czy czymś i w sumie mona stwierdzić że wie coś o jego charakterze itp... Wtedy ok, ale i tak raczej nikt nie wierzy, że wyjedzie do USA/Anglii i innych miejsc gdzie mieszkają aktorzy i od razu będzie wielki romans.

Zresztą może by był (życie mnie już niczym nie zaskoczy), ale był taki kawał

"-Boże, jakże ja bym chciał wygrać w totka, proszę, pomóż mi"
-Ale daj mi szansę, kup los"

Jak już chcą tej wielkiej miłośvci niech jadą i coś z tym robią, zamiast zaśmiecać fora.



Chyba się rozpisałam, pewnie nie miało to też większego sensu z pkt widzenia gramatyki, ale generalnie to chyba wiadomo o co chodzi

"kiedy obejzalam filmy pt:"piraci z karaibow"zakochalam sie w Johnnym Deppie i postanowilam zostac aktorka.chce go poznac i zakochac sie na nowo.to bardzo dobry i wspanialy i baaaardzo przystojny mezczyzna oraz aktor.zazdroszcze jego towazyszkom i bylym zonom bo go znaja.chcialabym zeby zamiast dla winony rider zrobil sobie tatuaz dla mnie a nie dla niej"ada forewer"czemu nie urodzilam sie wczesniej??(czy Johnny Depp gustuje w mlodszych???)KOCHAM GOOOOOOO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! moja milosc do Johnnego jest tak wielka ze nie wiem co pisac...on jest jedyny.jak bede dorosla to napisze o nim ksiazke i wyznam moje uczucia do mojego ukochanego.napisze o Nim piosenke!!!jak juz zostane ta aktorka to bede grala w filmach z Johnnym Deppem i sie lepiej poznamy(blizej...)i jak on mi sie nie oswiadczy to ja to zrobie!!!ON JEST BOSKI!!!!KOCHAM GO!!!NIE MOGE SPAC,CALY CZAS MYSLE NIM!!!!!!!!NIE SPOCZNE DOPUKI SIE Z NIM NIE OZENIE!OBIECUJE!!!!!!!!!!!"

TO ja pisałem!

Tak te wypowiedzi fanek są boskie :) Ja tam go lubie ale nie żeby odrazy takie tam. Bo to żenujące.

No to brawa! A masz może bloga z opowieścią Johnny&Ja forever? Bo i takie przypadki są :D

Teraz opowiadań o Johnnym nie mogę znaleźć ;/ Ale o th mam :D
http://blog.onet.pl/szukaj.html?q=tokio+hotel+story&x=0&y=0

Tam też są niezłe teksty :D Choć ja nie lubię tych całych De'Billi, ale pośmiać się warto :)

No to brawa! A masz może bloga z opowieścią Johnny&Ja forever? Bo i takie przypadki są :D - To było do Ojca Polaka

OMG, same tytuły mnie przerażają, wole nie zaglądać dalej zważywszy na to iż nie lubie tych ćwoków z TH.

lol lol lol lol
Na przyszłość jak będę smutna to już wiem, gdzie zawitac, żeby się rozweselić... no forum Johnnego!!!!! yea :D

hahaha:D mnie tez rozwalaja te opowiadanka z udziałem idoli:D hehe typu 'przechadzalam sie po parku, nagle spotkalam johnny'ego, usmiechnal sie do mnie i poprosil o numer telefonu. podalam mu! nie zdazylismy porozmawiac ale mialam nadzieje ze zadzwoni. zadzwonil! gadalismy dlugo a nastepnego dnia spotkalismy sie, nagle mnie pocalowal, bylo cudownie, powiedzial ze mnie kocha. ja mu tez! po paru tygodniach wyjechalismy do hollywood i tam zamieszkalismy, pobralismy sie i zostalam aktorka. zostalam aktorka! kocham johnny'ego!' ale epopeje stworzylam:D

Wiesz brakuje mi jednego... Po pierwszej randce zazwyczaj idą do domu i dalej już wiadomo! yea! No i oczywiście idole są ze swoimi dziewczynami cały czas, choć nagrywają filmy itp. Ale dla fanek i dziewczyn wszystko!

Ale to jest najlepsze:

"Ponieważ koza jest zwierzęciem iście szatańskim, a szatan kusi również swymi powabami i wszystkim tym na co my, "wanki" lecimy :D ;)"

Z mojego temaciku.

Zalamka jak przeczytalam myslalam ze sie zesram ze smiechu no tak zazwyczaj sie tak zachwuja ta gorace trzynastki ,ktore kupuja bravo girl:)JD bardzo lubie, ale niekocham wiec jak poprosil mnie o reke to powiedzial ze mozemy byc tylko przyjaciulmi. Jak ktos chce to moge dac jego nr telefonu:)

Ojciec - oh, dzięki, rzadko mnie ktoś cytuje :D

Nie ma za co córcia - mądrych ludzi należy cytować!

Czuję się dziwnie zważając na cytat w temacie :P

Zgadzam się z tobą. A mnie podobają się akcje gdzie ludzie myślą, że to co się w serialu to realny świat. Nie rozumiem jak tak mozna??? A to nie tylko stare babcie bez własnego życia osobistego, to też młodzi wykształceni ludzie (oglądałam o tym program dokumentalny). Ostatnio byłam u lekarza i widze: jakaś kobieta koło 60-tki podchodzi do recepcji i pyta "czy tu przyjmuje dr. Lubicz?"!!! No mówie wam ze śmiechu omałobym z krzesła nie spadła. Inna historia; w wywiadzie Olga Bończyk opowiadała jak rodziła. Leży w sali przychodzi pielęgniarka, ze zdziweniem patrzy i pyta "to pani nie rodzi w leśnej górze?"
Jak na to patrzę to zaczynam się bać normalnie...

Ale powiem wam-takie idiotyzmy mają coś w sobie.Czasem dobijają,a czasem poprawiają humor bo można przy nich zdrowo poumierac ze śmiechu.

Fora:
"Ooooooch Johnny jest taki słooooodki.A Vanessa?NIENAWIDZĘ JEJ!!Zabrała mi mojego Johnnyego"

Takie teksty są boskie a jeśli jeszcze poczytac blogowe opowiadania
Jack Sparrow+Elizabeth=Big love
Albo
"Nie zważam na nic.Jadę do Francji,bo wierzę,że odnajdę Johnnyego...."

Wolę adresów nie podawac,a nóż czają się tu ich 13-letni autorzy?

hej a widzieliście te wpisy na różnych stronkach typu "sparrabeth 4ever"? to jest dopiero irytujące :)

weś sie odwal ode mnie!!! kocham johnnnnego i wara ci od tegoQ!!!!!!!!

O, najlepszy przykład mamy na górze ;) a Vanessy to pewnie nienawidzisz Kasiu?

to znachy wiesz.... Ja jestem o 100% ladniejsza, ale jom nawet lubie


i co ZATKAO KAKAO WINONKO??????????????????

No to pokaz swoje zdjęcie, może my, na forum ocenimy, czy jesteś ładniejsza od Vanessy Kasiu. Bo jakoś Ci nie wierzę. A twoja "inteligentna" wypowiedź rzeczywiście tak mnie zatkała, że teraz przez pół roku nie odwiedzę tej strony...no, po prostu, jestem zatkana jak ten zlew... ;))

KOCHAMMMM WASSSSSSSS. MUUUUUUUUUUUUUUUUUUAAAAAAAAA

ha ha ha ha ha! Te teksty tych pustych dziewczynek mnie dobijają xD "I love you Johnny!" albo "Nienawidzę go! Dlatego, że nie mogę zostać jego żoną. On wybrał sobie inną! Szmata z niego!"itp.itd.itvp.

Ale nie martwmy się ;) Na forum Efrona jest sto razy gorzej..

"I LoVhE CiEbjE ZaCkHuś!" buhahahahaha!

Najlepiej by było, gdyby te fanki Johnnego zatopione w takich marzeniach o nim i nienawidzące Vanessy od razu napisały, że zależy im tylko na tym, żeby Johnny się z nimi przespał. Przynajmniej byłyby szczere, bo chyba nikt mi nie powie, że one lecą na jego role w innych niż Piraci filmach... ;)

A skąd wiesz? Może lecą na niego z powodu filmu Don Juan de Marco :P czy jak temu filmowi było

Kasia/Pussycat lecisz na ten film czy na Piratów?

Wydaje mi się, że fanki pokroju Kasi widziały z nim TYLKO Piratów. Smutne, ale prawdziwe ;)

dobra a teraz pytanie bo mnie to serio nurtuje czy ona tylko udaje taką głupia??????? bo jak nie.... to jest naprawdę źle i nic już nie pomoże tej zbłąkanej kobiecie.

Udaje...

Winona, jak napisalas taka krotka wypowiedz? Bo ten glupi system, nie chce wyswietlic postu dopoki nie bedzie mial odpowiedziej dlugosci! A tobie sie udalo wyswietlic taki krotki :D Sory za brak polskich znakow, ale mam amerykanskiego windowsa i nie mam poslkich znakow na kompie.

Trzymasz spacje :D o tak

Niby jak? xD
<za krooooooooooooooooooooooooooooooooootkieeeeeeeeeeeeeeeeeeeee>

Trzymasz spacje i dusisz w tym czasie wyślij

proba

aaaaaaaaaaaaaaa za piedziesatym razem sie udalo :D :D :D lol dzieki :D

Mi też nie wyszło. Wogóle po co to <za krótki> jest, jakby nie było ograniczeń to by było lepiej...

no bez kitu,eh zycie jest ciezkie...

zgadzam sie...nie znosze tego za krotki

http://www.filmweb.pl/topic/777307/B%C5%82agam+przeczytajcie+to%21+%28a+szczeg%C 3%B3lnie+ty+Zacusiu%29+*.html
hahahahaha a my tu gadamy o fankach :D

No i co z tego madzia że ona tak napisała? Pisała szczerze, ja bym tak nie napisała bo nie mam takiego dystansu do siebie. Na bank uważasz tak samo, więc nie śmiej się z jej wypowiedzi. Sama siedzisz na tym forum, bo go ,,kochasz" .


Już nie róbcie z siebie takich dojrzałych fanek.

W tym wszystkim szkoda Johnny'ego , bo to jego opinia leci w dół...;/

My tu żartujemy, chyba normalne że żadna z nas nie zna Blóma, nie gada na skype z Leo DiCaprio i nie chodzi na bale do Kate Moss..

Ale z was sztywniaki :P

jej, tez nie rozumiem dlaczego wszyscy sie czepiaja jak ktos chce sobie troche pozartowac?.. jak zygacie, patrząc na takie glupie wypowiedzi, to po prostu ich nie czytajcie :P

Madzia ale ja nie czytałam ten głupiego tematu ani jego postów, tylko to co ty napisałaś na początku i proszę ustosunkuj się do mojej wypowiedzi a propos twojego pierwsze posta...!

Aha czyli jednak nie ustosunkujesz się. Okey.

A wiesz co mnie najbardziej śmieszy?

Jakim cudem największą ilość postów mają te tematy, które albo są kretyńską prowokacją albo kolejnym kretyńskim tematem mający bliski związek jedynie z fizycznością Deppa bądź ewentualnie modnym Sparrowem ;]

Jak widzę, jak te idiotki wypisują po 100,200,300 postów w temacie o tym, że jedna gadała z nim na Skype, to zastanawiam się kto jest bardziej głupszy- prowokatorka, czy te wszystkie winonki, myszki, domarki i inne duperele...

Oczywiście odpowiedź jest w zasadzie prosta- prowokatorka, bądź rzadziej prowokator :)

Pożałować tej dziecinniady, te forum to dno a dokładniej forumowiczki:)

Nie pozdrawiam ;*

ja też pisze w niektórych ('debilnych' - dla niektórych) tematach , ale mi chodzi o te fanki, które wszystko biora na serio.

mnie i o te, i o te, guess dlaczego ;-)

a ja zaczynam się zastanawiać ile osób, które wchodzi na to forum to rzeczywiście te głupie fanki, a ile jak to określiłaś "prowokatorzy". teraz już trudno ich rozróżnić.

po każdej premierze piratów one (mam na myśli słit piratki) napływały i równie szybko odpływały. ale smród, które zostawiły za sobą trwa w formie tych sarkastyczno-ironiczno-szyderczo-cynicznych tematów zakładanych przez owych "prowokatorów".
i bynajmniej nie mam im tego za złe... można sie pośmiać, byle by ze smakiem. żarty typu: jedziemy do Francji, robimy mu pomnik z czekolady, czy jakieś parady równości fanów Deppa (bo ponoć istnieje podział na złych i dobrych, tudzież prawdziwych i sezonowych) są... no właśnie: www.żal.pl