Tak,jak byłam małą dziewczynką byłam zakochana w Jonnym;DD To przez ciocię która także go uwielbiała.Wkurza mnie tylko ze dopiero teraz go docenili tak bardzo przez Piratów z Karaibów,to troche nie fair;///
Ja Johnnego pokochałam jako Jacka Sparrowa- genialna rola. Rewelacyjnie pokazał swój talent w Blow, film godny uwagi. Prócz jego nietuzinkowej urody ma ogromny talent, który potrafi wykorzystać w dosłownie każdym filmie.
I niby dlaczego dopiero teraz go docenili? Już dawno zyskał sławę i rzeszę fanów.
Powiem inaczej.Już dawno temu go docenili,ale teraz dzięki roli Jacka Sparrowa stał się "modny" i na topie;p Tak mi się wydaje,bo gdy wcześniej mówiłam koleżankom że uwielbiam Jonnego Deepa to większość nie kojarzyła za bardzo o co chodzi.Teraz gdy o nim coś wspomne to wszystkie tylko"O to ten co grał tego pirata w Piratach...no super jest" ;////
A co do twojego postu to się zgadzam z jego urodą,jest bardzo ciekawa,bo on tam jest po części indianinem chyba.A jego talent to już w ogóle osobny temat,bo ten facet grał już tyle ciekawych postaci ,że nie można go łatwo sklasyfikować.Chociaż mi się wydaje że do jego ról najbardziej pasuje określenie "dziwacy" ;DDD