Johnny Depp

John Christopher Depp II

8,8
247 887 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Johnny Depp

No i jeszcze jak gra na gitarze to dziewczyny się moczą. Na dodatek pingle i tatuaże
pokrywające skórę w 70% dodają mu niebywałej oryginalności i czynią pociągającym. A i
jeszcze ta bródka jak u wiejskiego gangstera. Wiem już na co podrywać panienki.

kuksaniec

Heuhe, że coo?

kuksaniec

Żal mi Ciebie ... Na tej stronie się ocenia filmy, a nie wygląd, tatuaże, czy ktoś się moczy na widok jakiegoś aktora czy nie ... A tak poza tym on ma 10 tatuaży, które nie pokrywają ciała w 70%. Zazdrościsz mu i tyle!

PoziomkaZlasu

Zazdroszczę mu a jakże, jednak bynajmniej - nie wyglądu. Poza tym każdy dobrze wie że Depp jest dobrym aktorem jednak co najwyżej dobrym( nie wybitnym, nawet nie bardzo dobrym). Ocena zaś tu na filmwebie nie wynika z kunsztu jego gry tylko z tego że jest lubiany ( właśnie za te przymioty które przytoczyłem powyżej ). Przykładem tego jest mój kumpel który dał dychę Depp'owi, zapytany w jakim filmie zagrał powalająco, nie umiał znaleźć odpowiedzi.
Tak na marginesie, przynajmniej tym tematem zdołałem uzyskać twój żal względem mnie( a więc uczucie pozytywne, to z gatunku empatycznych i w zasadzie dobre ), pytanie jednak czy wiesz co to znaczy i czemu ci jest mnie żal. I najważniejsze czy rzeczywiście jest ci mnie żal? Czy piszesz tak "bo tak się pisze" a twoje uczucia nie grają tu roli?

kuksaniec

Napisałam tak, bo (najwyraźniej) źle zrozumiałam Twoją wypowiedź. Odebrałam ją jako prowokację. Przepraszam, nie chciałam Cię urazić. Muszę się jednak zgodzić, że wiele osób ocenia jego umiejętności aktorskie po jego wyglądzie albo po roli Jack'a Sparrow'a. Moim zdaniem jest bardzo dobrym aktorem i lubię go za jego róznorodność :-]

PoziomkaZlasu

Dzięki za konstruktywną odpowiedź( jakich mało na forum Johnnego). Zgadzam się z tobą że gra różnorodne role, jednak według mnie nie w każdym wcieleniu się sprawdza( często wychodzi bezbarwnie ). Ja cenię go min. właśnie za role Jacka, ale także podobał mi się bardzo jako Edward z nożycami zamiast dłoni, jako demoniczny golibroda i również jako ćpun z Las Vegas Parano.

kuksaniec

@kuksaniec <<Tak na marginesie, przynajmniej tym tematem zdołałem uzyskać twój żal względem mnie( a więc uczucie pozytywne, to z gatunku empatycznych i w zasadzie dobre ), pytanie jednak czy wiesz co to znaczy i czemu ci jest mnie żal. I najważniejsze czy rzeczywiście jest ci mnie żal? Czy piszesz tak "bo tak się pisze" a twoje uczucia nie grają tu roli?>>

Ale pieprzysz.

soniatbg

Doprawdy? Myślę że wręcz odwrotnie mogłem trochę przesłodzić, to powyżej było naprawdę szczere.

kuksaniec

Johnny to gorący facet,musisz się z tym pogodzić

Deppomaniaczka

Nie przeczę, ale skąd ty to wiesz? Usmażyłaś na nim jajko?

kuksaniec

Nawet dwa

Deppomaniaczka

W takim razie musiały być niezjadliwe

kuksaniec

Pychota...haha

Deppomaniaczka

Czyżby to już deppofetysz?

kuksaniec

na razie jeszcze mania:)

kuksaniec

Nigdy nie widziałam jak na żywo gra na gitarze, ale na pewno bym się zmoczyła, haha!:D

użytkownik usunięty
kuksaniec

hymm na tatuaże, kapelusz i bródkę to ty normalnej i mądrej dziewczyny to nie złapiesz, trzeba mieć jeszcze to Coś, to własnie co posiada Johnny, kiedy pomyślisz co to może być to "coś" to daj znać

panienka - nie koniecznie znaczy noramalna i mądra dziewczyna, myśle ze takie na Johnnego nie leca ;)(normalne i madre)

użytkownik usunięty
kuksaniec

"myśle ze takie na Johnnego nie leca " - no to masz błędne myślenie ;)

ty wolisz panienki, a Depp woli normalne mądre dziewczyny, proste :)

Pewnie takie jak ty ; ), mówi ci o tym? Czytałaś wywiad z nim o tym, że lubi takie " normalne" czy po prostu czytasz w jego myslach ?

użytkownik usunięty
kuksaniec

nie po prostu to widać ;]

kuksaniec

pacz jaki tekst jego laksa spiewa http://www.youtube.com/watch?v=nTGp5Q3Ia20

Sparow5

to juz podobno nie jego laska, za to jest ona zywym dowodem jakie typy kobiet przyciaga Depp ;)

kuksaniec

no to sa prawdziwe france

użytkownik usunięty
kuksaniec

no właśnie normalne i mądre to przy niej w końcu się ustatkował, z nią miał normalne bez szaleństw życie

A filmik widzialas jak spiewa o zulach w taxi, ktore chca seksu? Zbereznica z niej niezla

użytkownik usunięty
kuksaniec

tak widziałam te głupkowate napisy pod filmikiem które mogłyby na pewno rozśmieszyć nie jednego ćwierćinteligenta z poziomu gimnazjum.

zbereźne to ty co najwyżej masz myśli o niej ( O Vanessie)

o niej to raczej nie - skóra i kości za to ty pobudzasz moją wyobraznię i to bardzo, gdyż wbrew temu co pisałem powyżej cenię w dziewczynach przede wszystkim charakter i ten ząbek

użytkownik usunięty
kuksaniec

jeśli tak cenisz w dziewczynach charakterek i ten ząbek to Vanessa jest idealnym odzwierciedleniem twego gustu, wszak to ona dzięki sile swojego charakteru spowodowała zmianę w Deppie ( z hedonistycznie nastawionego chłystka na odpowiedzialnego, kochającego męża i ojca - no tak teraz juz chyba! nie są razem ,choć to wiedzą tylko oni, nie warto wierzyć we wszystko mediom) . A co że tam skóra i kości, nie martw się w ciąży na pewno trochę ciałka nabrała, więc miałbyś w co klepnąć.

ps. muszę cię rozczarować ja też nie należę do puszystych, które tak rozpalają twoja wyobraźnię, I'm so sorry.

ta historyjka o przemianie deppa z hedonistycznego chlystka na kochajacego , odpowiedzialnego ojca i partnera mdląca i nierealna, johnny po prostu sie zestarzal( poza tym jest tak kochajacy ze ma juz jej dosyc, lada chwila znajdzie sobie nowy pojemnik do lokowania swojego nasienia)

w odp na ps. nie napisalem ze gustuje w grubaskach tylko ze nie lubie urody modelek - skora i kosci, dieta opierajaca sie na bananie i salacie ;) i przede wszystkim liczy sie dusza nie ciało;)

użytkownik usunięty
kuksaniec

"mdląca i nierealna, johnny po prostu sie zestarzal( poza tym jest tak kochajacy ze ma juz jej dosyc, lada chwila znajdzie sobie nowy pojemnik do lokowania swojego nasienia) "

po prostu się zestarzał ? wątpię gdyby jej wtedy nie kochał , gdyby ona siłą swojego charakteru nie zmieniła go, to by sobie zrobił jej dziecko zabawiłby się i poszedłby o wiele wczesniej do kogos innego i latał by sobie z kwiatka na kwiatek ( tak jak to robi Farrell np) aż do teraz, a jednak jakoś był z nią przez ponad te 10 lat, no chyba raczej nie z powodu "zestarzenia się", to czy znajdzie sobie kogos nowego - to też za bardzo posuwasz się w swoich osądach za daleko, nie wiesz czy ten kryzys i rozpad ich związku jest trwały i na zawsze, więc nie śpiesz się z takimi opiniami.

"nie napisalem ze gustuje w grubaskach" - alez tak można by było odczytać twoją wypowiedź :) "przede wszystkim liczy sie dusza nie ciało" - takie coś przeczytać od faceta w dzisiejszych czasach, jest na prawdę rzadkością i wybacz ale nie jestem skłonna ci wierzyć że napisałeś to szczerze.

Zestarzal sie a teraz chce przezywac druga mlodosc, jego laska zreszta tez nie jest tym bóstwem sprzed kilkunastu laty, czas wiec zmienic kwiatek," bylo milo slonko ale sie zaczynasz marszczyc" .Pewnie do tego niedlugo dojdzie wczesna menopauza wiec czas zmienic ja na lepszy model juz teraz, jakies 20 lat mlodszy. Wiem ze to co pisze jest malo romantyczne ale niestety tak czesto bywa, tworzony przez ciebie w glowie idealny obraz Dżonego - mezczyzny doskonalego kaze ci zaprzeczyc moim slowa ale musisz dopuscic rowniez ta mozliwosc ze moge miec racje. Nie mowie ze mam monopol na prawde, i wiem wszystko o szołbiznesie oraz gwiazdkach w tym siedzacych ale badzmy realistami.
Ps. Nie lubie jak sie wywleka fragmenty mojej wypowiedzi komentujac je, to stwarza mozliwosc wyrwania zdania z kontekstu i zlego go zrozumienia.
I inna sprawa: to ze rzadoscia jest ze facet w dzisiejszych czasach bardziej ceni cialo niz osobowosc jest tylko po czesci prawda, sa tak zwane goryle-masturobatory i ludzie, ja chociaz pochodze od malpy to na pewna nia nie jestem( chociaz mam bardzo owlosione nogi).

użytkownik usunięty
kuksaniec

Zestarzał się ? Che przeżywać drugą młodość...potem wyskakujesz o tym ze jego partnerka "tez sie zestarzala" i chce ja zamienic na lepszy model ----->
nijak to się ma do tego co wcześniej napisałam, równie dobrze mógłby się nią znudzić i ją już dawno zostawić, ale tego nie zrobił, to co piszesz nijak też się ma do realnego podejścia, tylko do tego co ty chciałbyś żeby było prawdą bo masz już swoje wyrobione zdanie o nim i o niej zresztą też, no dobrze masz prawo mieć swoją opinię w tej kwestii, ale skoro jest to tylko i wyłącznie opinia bardzo subiektywna to wybacz ale ja też mogę mieć swoje zdanie w tej kwestii, szczególnie że prawdę zna tylko ta dwójka jak było i jest, więc spór i próba zironizowania mojego podejścia do tego przez ciebie, nie ma właśnie żadnego gruntu realności i obiektywności ( w moim też być może tego brakuje - ale to nie oznacza że nie mam do niego prawa, i że ty możesz je negować)
Potem zarzucasz mi że mam jakiś wyidealizowany obraz Johnnego - to samo ja mogę zarzucić tobie tylko w odwrotną stronę, ty masz w głowie tylko jego jakieś najgorsze cechy jakie tylko można przypisać facetowi, choć tak naprawę ani z nim nie rozmawiałeś, nie widziałeś jak reaguje w realnych ( naturalnych sytuacjach) - a twoja opinia opiera się na jakiś plotkach z gazet czy tv. Ja już wole aż tak na straty osoby i takiego dobrego aktora nie spisywać : fakt ma urodę, ma talent, ma kase, ma rzesze fanów, pracuje z b.dobrymi reżyserami, ale to nie jest powód do jakiejś prawie że chorej zazdrości, która niektórzy tutaj sieją podobnymi tematami , to też jest normalny człowiek z krwi i kości tylko któremu troche bardziej się poszczęściło bo mógł zrealizować swoje marzenia ( tak niektórych to też bardzo denerwuje, bo mało jest ludzi którzy mogą powiedziec że pracują i spełniają się zawodowo tam gdzie od zawsze chcieli pracować - to też może prowadzić do frustracji i zazdrości) , ale nie zapominajmy że pomimo swoich zalet też ma swoje wady, zreszta jak każdy, tylko że jego wady są od razu wywlekane na światło dzienne przed milionami ludzi i jeszcze dodatkowo bardziej "podkoloryzowane" pod kontrowersję by jeszcze bardziej zaciekawić czytelników jakiś plotkarskich portali i gazet. Tak naprawe to ty też nie wiesz jaki ja mam stosunek prawdziwy do niego, coś tam sobie w głowie ułożyłeś po paru moich zdaniach pewnie nawet nie wgłębiając się w ich sens, a prawda jest taka że nie podchodzę do niego jak do jakiegoś ideała - chocby o tym świadczy fakt iż napisałam że to dopiero Vanessa doprowadziła go do stanu "używalności i przydatności" i że jestem świadoma jego wad, ale co nie zmienia kolejnego faktu że cenię go jako dobrego może nawet bardzo dobrego aktora, do którego mam ogromny sentyment także! gdyż będąc małą smarkulą wywierały na mnie ogromne wrażenie filmy z nim jak Edward Nożycoręki, będąc w wieku młodzieńczym kiedy poszukuje się swojej drogi, potrafiłam zintegrować się i odnaleźć cząstkę siebie w postaci Axl'a z "Arizony Dream" filmowi dzięki któremu mogłam popatrzeć na swoje życie z troche innej perspektywy - i to mi pomogło, idąc dalej szanuje go za charyzmę i za to włąsnie że świetnie wciela się w role dziwaków, outsiderów za takie które zostają pamięci, ale nie dlatego że dano mu taką czy owaką charakteryzację - NIE! tylko dlatego że oddał w takiej roli pełnię swojego talentu i charyzmy, tak że jego postać poimo iż jest gdzies na drugim planie i tak skupia naszą uwagę, idąc jeszcze dalej podziwiam go ! jako człowieka tak zwyczajnie, który staczał się szalał, ale w pewnym momencie umiał powiedziieć sobie stop! odzyskał trzeźwość umysłu, może i z pomoca kilku osob, ale jak wiadomo gdyby nie wewnętrzna siła gdyby to nie zaincjowało się w nim i od niego, to mógłby skończyć jak River Phoenix zaprzepaszczając rozwój oszałamiającej kariery przez tak rychłą okropna śmierć, ale podźwigną się, podniósł się z dnia - i za to też ma u mnie plusa, brnijmy dalej większego ma plusa za to iż mimo w punkcie kulminacyjnego rozwoju i rozpędu swojej kariery, on nie uśmiechał się i nie wystawiał swojego życia prywatnego do mediów ( fakt vanessa miała na to spory wpływ, ale jak juz wspomniałam nie mozna człowieka do czegos namowic i zmienić jesli ta zmiana w nim sama nie zajdzie) czym pokazał swoją dojrzałość , odpowiedzialność i że ma do tego dystans - do całej tej maszynerii plotkarskich mediów, ma u mnie plusa za to że też ma dystans do siebie - wbrew pozorom jak mu ktos w poscie zarzucil ze powinien sobie botox zrobic i inne takie cuda, on do takich osob sie nie zalicza, nie robi z siebie jakiegos lalusiowatego chłystka, ubiera się jak chce, czasem trochę być może nonszalancki ma ten styl, ale przynajmniej go ma, nosi się jak chce i jak uważa za słuszne ma gdzieś jak wyjdzie na jakiś tam zdjęciach zrobionych przez paparazzi- i za ten właśnie dystans do siebie i swojej roboty go lubię

Jeśli chcesz szukac idealistycznego podejścia to nie u mnie może u kogos takiego jak deppomaniaczka, ja nie "sikam w majty" jak go widzę, ja oczekuję od aktora czegoś więcej niż bycia jakimś tam "idolem" ( z okresu "idolI" juz dawno wyrosłam) , oczekuję tego czegoś = co się zwie charyzmą, talentem, coś co sprawi że jego gra przyciągnie moją uwagę - i on to posiada

Wywlekanie fragmentów czyjejś wypowiedzi, wcale nie musi prowadzić to ominięcia ich kontekstu i sensu, wrecz przeciwnie jeśli widzę coś w danym tekście do czego mogę odnieść się słowami konstruktywnej krytyki, jest mi prościej dany tekst sobie podzielić i sekwencjami się do niego odnosić, ty mimo iż nie cytujesz moich wypowiedzi to jednak widzę że źle bądź zbyt subiektywnie je zinterpretowałeś.
Nie zawsze cytuję, ale to jednak czasem pomaga po prostu
mężczyźni ktorzy najpierw patrza na osobowość potem na ciąło : a) dawno wymarli b) są na wyginięciu c) albo są zaobrączkowani albo mają dawno dziewczyny. Bardzo dobrze że nie jesteś, albo być może nie uważasz się za "małpoluda" ale pewnie taki okaz jak ty już zaraz za niedługo będzie już w "klatce" związku jakiegoś - chyba że już jesteś co tylko dodaje prawdy mojej tezie powyżej.

użytkownik usunięty

ale nabazgroliłam, nie wiedziałam że aż mi tyle wyjdzie xD

Na przyszłość radzę dwie rzeczy co do pisania postów: nie pisać zdania 100 krotnie zlozonego na 20 linijek, pisać na temat, gdyż dużo nie oznacza dobrze. Wiekszość z twoich wypocin tutaj to rozpaczliwa próba obrony świętej osoby pana Deppa która tak naprawde nie jest przeze mnie atakowana. Założyłem polzartobliwy temat w celu spojrzenia na osobe Dzonego z przymruzeniem oka ale też żeby sobie troszke pogadać na temat życia tego aktora a tu widze rzucają się na mnie jego opetane fanki gotowe odgryzc mi aorte. Nie wiem czy dorosle osoby sie tak zachowuja, naprawde mialem wrazenie ze rozmawiam z kims normalnym jeszcze dwa posty wczesniej ale teraz to sie boje o wlasne zycie. Stracilem ochote na rozmowe z toba.
Ps. Nie wiem co to za cytat odnosnie mezczyzn ale wedlug mnie generalizowanie jest zle, ten cytat zas musi pochodzic od jakiejs feministycznej dzialaczki, ktora dawno nie miala dobrego seksu, a wierz mi ze kazdemu on sie przydaje, lagodzi nerwy odmladza dusze i cialo. Jak juz pisalem wyzej sa rozne typy mezczyzn, w ogole kazdy czlowiek jest inny ale romantyzm wymyslilismy my, to my pisalismy muzyke i slowa ktore pozbawialy was tchu, Chopin,Beethoven,Goethe ani Byron nie była kobietą. Oni nie wygineli tylko kobietom przestalo sie widocznie to podobac bo stwierdzily po poznaniu kilku pajacow ze mezczyzna rozumiejacy i kochajacy kobiete to pojecie abstrakcyjne.
To tylko forum ale powiem ci ze gdybys sluchala mnie na zywo nie bylabys taka wygadana.To juz jednak inny swiat.

użytkownik usunięty
kuksaniec

doprawdy mnie rozbawiłeś tym postem

Co do rad o pisaniu, to dziękuję ale nie skorzystam, mam prawo pisać jak chcę i ile chcę, to nie jest podstawówka że wszystko musi być ładnię pięknie i perfekcyjnie stylistycznie i objętościowo. Każdy ma swój styl pisania. Teraz zrobię coś czego tak bardzo nie lubisz, ale jakoś musisz to przeżyć
"Wiekszość z twoich wypocin tutaj to rozpaczliwa próba obrony świętej osoby pana Deppa która tak naprawde nie jest przeze mnie atakowana " - >

Wcale nie uważam go za świętego, napisałam wyraźnie że ma swoje wady, jak każdy, jeśli już coś komuś zarzucasz to podaj jakiś cytat i dodaj konstruktywny kontrargument, a nie rzucasz banał bez pokrycia :) No i w ogole go nie atakujesz : tylko robisz z niego jakiegoś lamusa który traktuje tylko kobiety jako cytuję : "lada chwila znajdzie sobie nowy pojemnik do lokowania swojego nasienia) ", nie no to jest na prawde konstruktywna krytyka jego osoby z twojej strony w ogole nie podszyta zadnym subiektywnym pejoratywnym podejściem - NO DOBRE sobie ! :D

"a tu widze rzucają się na mnie jego opetane fanki gotowe odgryzc mi aorte. Nie wiem czy dorosle osoby sie tak zachowuja, naprawde mialem wrazenie ze rozmawiam z kims normalnym jeszcze dwa posty wczesniej ale teraz to sie boje o wlasne zycie. Stracilem ochote na rozmowe z toba. "

Ależ ja się na ciebie złociuteńki nie rzucam tylko uwidaczniam pewne braki i nieścisłości w tym co piszesz. Napisałeś z deka durnowaty post nt wyglądu Deppa, a tłumaczysz się ze miałeś w tym intencję rozmowy o jego życiu - no chyba jednak nie :) Nie wiem czy dorosła osoba nawet i z przymrużeniem oka pisze że "ze względu na swoj wygląd Depp może podrywac panienki", to raczej tekst w stylu bardziej gimnazjalnym niż osoby dojrzałej i dorosłej, osoba dorosła raczej z przymrużeniem oka odwołała by się do jego gry aktorskiej a nie do jak najbardziej subiektywnej rzeczy na świecie jakim jest wygląd. Powiem ci dlaczego nie masz ochoty na rozmowę, bo przytoczyłam ci jasne klarowne kontrargumenty na twoje tezy o Deppie, których już nie umiesz odeprzeć, bo to co napisałam wyżej jest faktem: to skąd wypływa twoja zła ocena osoby Deppa, to że ja też mogę miec prawo do własnego zdania o nim, i to że ten twoj mit o rozochoconych fankach idealizujących Deppa - UPADŁ - a dlaczego ? bo napisałam ci dobitnie dlaczego go cenie, szanuje, lubie etc etc i bynajmniej nie dlatego że go idealizuję - co już wyjaśniłam wcześniej.
No i taka jest smutna prawda.
To o mężczyznach to nie był cytat, to prosty fakt który da się zauważyć, przestają już być dzęntelmenami, Chopen, Byron, Goethe to juz zamierzchłe wymarłe epoki, tego już nie ma, jest tylko patrzenie się na wygląd, wylansowany przez modelki/aktorki które zostały wylansowane przez projektantow mody/reżyserów. Większość facetów patrzy tylko i wyłącznie na wygląd - to jest oczywistą oczywistością w dzisiejszych czasach, jesli juz jest ktoś kto patrzy możnaby powiedziec równolegle na wygląd ale i także osobowość - to tylko kobiety, albo i faceci ci wrażliwi kochający i rozumiejący - ale geje !
Nie słuchała bym cię po prostu nie dała bym ci dojść do głosu, trudno to już nie te czasy gdzie kobieta siedzi i patrzy na faceta tępo jak w obrazek i to co powie to jest świętę - nie, teraz to my mówimy, a wy musicie sie do tego przystosować :)

Po co tyle goryczy, feministka pełną gębą.

użytkownik usunięty
kuksaniec

po co tyle zakłamania romantycznością , skor i tak wiadomo że jesteś szowinistą ?

Poza tym znasz takie slowo ironia? Napisalem ze temat jest polzartobliwy. Co znaczy ze mozna pogadac na luzie a nie spinac sie jak mućka z zatwardzeniem.

kuksaniec

No ale wiesz, takich tematów na forum Johnny'ego Deppa jest mnóstwo, więc można się zirytować, zwłaszcza jeśli ktoś jest jego fanem...

PoziomkaZlasu

a po co jest to forum? to juz sa tematy lepsze i gorsze,?legalnie mozna tu tylko opiewac kunszt aktorski johnnego i to jaki jest boski, inaczej won?

użytkownik usunięty
kuksaniec

nie, ale dziwienie się że jak się założyło durnowaty post o wyglądzie Deppa ktorych tu jest pewnie setka . że ktoś to skrytykuje jest co najmniej dziwne

Można pisać krytykę aktora ale ona musi się na czymś opierać, a nie jakiś banał rzucony a potem wielkie oczy bo oni mnie obrazili, łeeeee xD

kuksaniec

Heeej, gościu wyluzuj trochę ... Nie musisz się tak bulwersowac na wszystko co napiszę. Czy ja Ci bronię krytykować jego grę aktorską, filmy z jego udziałem czy coś w tym stylu?? Mnie tam to wisi, tylko jak już coś to komentuj to z jakimś rozsądnym uzasadnieniem. A to, że w moim poprzednim poście próbowałam jakoś wytłumaczyć to, że jego fanom może się nie podobać któryś tam z kolei temat na FW dotyczący jego wyglądu to inna sprawa ... Nie było w tym grama ironii, więc nie rozumiem Twojej bulwersji, weź się troche zastanów. Poza tym napisałeś ,,można pogadać na luzie, a nie spinać sę jak mućka z zatwardzeniem ,,. No , najwyraźniej z Tobą nie można ,, na luzie,, skoro każdą uwagę inną niż Twoja odbierasz jako atak ... Tylko się nie spinaj, odpisując na tego posta.

PoziomkaZlasu

chodzi o to ze nie rozumiesz mojej ironi pojmujac ja za bulwersje, przeciez nie dawno pisalem ci do przodu zyj zyj kolorowo, ja tu niczego powaznie nie traktuje wszystko jest paszkwilem na forumowska rzeczywistosc , ktora de facto nie istnieje;)

kuksaniec

No najwyraźniej nie rozumiem ... Masz huśtawki nastrojów jak kobieta w ciąży, raz piszesz coś z ironią, raz normalnie (tzn. tylko tak podejrzewam, że normalnie) .... Nie wiem, chcesz się ponabijać, czy cos w tym guście?

użytkownik usunięty
kuksaniec

po co pisać paszkwil na coś co nie istnieje ?



ps. ahahahahahahahahahahah!

użytkownik usunięty
kuksaniec

Znam, wiem że probowales to robic z moimi opiniami, tylko ci nie wyszło :)

Półżartobliwy, moim zdaniem co najwyżej z deka durnowaty, wyskakujesz mi tu z jakimś bulwersem jako bym cie atakowala, choc ja ci tylko odpowiadam

nie spinaj się tak, bo ci coś pęknie ;)

kochanie nie odpowiadaj mi moimi slowami, gdyz to nie ja mam problem z tematem tylko ty;)

użytkownik usunięty
kuksaniec

jak ty możesz mieć problem ze swoim własnym tematem - hehehehehe niezłe

złociuchny ja twoje słowa tylko cytuję by potem je zmiażdżyć krytyką, co mi jak do tej pory nieźle wychodzi :)

mniemanie o sobie masz znakomite, gratuluje