wlasnie dostalam autograf, raaaany zaraz chyba padne ze szczescia;D;D;D;D;D;D;D;D i czekalam tylko miesiac:):)
Jesteś nastoletnia gówniara przed egzaminem gimnazjalnym, uwierzę w to, że nie jesteś gdy mi pokażesz legitymację bądź dowód a jako, że nie będzie Ci się chciało to ja pozostane przy swej wierze:)
Nie interesuje mnie to, czego sobie życzysz a czego nie życzysz.
To, że piszesz takie idiotyzmy po prostu razi w oczy i poraz setny zwracając Wam Drogie forumowiczki uwagę trudno nie pokusić się o nazwanie was idiotkami, niestety- za takie was mam tu i za takie miałabym was w rl :) 15 letnie dziecko z plakatem johnny-ego na ścianie i drzwiach, kupująca każda gazetę z jego zdjęciem, grającą na forum w każda idiotyczną gre, ktora na zmiane wymyslacie i podniecanie sie autografem, który połowa już ma.
Po cholere sie wypowiadasz na nasz temat. Coś Ci nie pasi? Zgłoś nas do moderatorów haha! Tylko że z nimi już gadaliśmy. I nie nazywaj nas idiotkami. okej? Bo ty też równie dobrze możesz nia być.
popieram. co nie wejde na forum - 5 nowych tematow, z czego 80% juz kiedys bylo. to jest naprawde zalosne. forum powinno byc przejrzyste, tak, by kazdy mial latwy dostep do zawartych w nim tresci.
i chyba przydalaby sie tu definicja trollingu.
aha - z jednym sie nie zgodze. nie wszystkie nastoletnie gówniary przed egzaminem gimnazjalnym to tępe sraki, tak samo jak nie wszystkie nastoletnie gówniary po egzaminie gimnazjalnym są wzorem inteligencji, kultury i oglady, czego... niektorzy dowodzą.
W rzeczy samej Asiek! Obrzucanie się błotem nikomu nie wychodzi na dobre.
Jak pewnie zauważyłaś, nikogo tutaj nie wyzywałem, nie obrażałem. Starałem się być jednak dobrze nastawiony i podejść do całej rozmowy z przymrużeniem oka. No ale jak widać w poście nademną niektórzy nie potrafią kulturalnie dyskutować..
Więc odpowiem mojej interlekutorce.
Nie "my", tylko "Ty". Ty pierwsza z grubej rury uderzyłaś w tym temacie i pokazałaś na co Cię stać..
Asiek pozdrawiam i pozdrów chłopaka heh.. ;-)
"Nie "my", tylko "Ty". Ty pierwsza z grubej rury uderzyłaś w tym temacie i pokazałaś na co Cię stać.. " o sory bardzo, ale to Ty pierwszy zacząłeś się przyczepiać. A bronić jakoś się trzeba, nie.
No..
A najlepiej obelgami..jak to poczyniłaś.
Obraziłem Cię jakoś przedtem w tym temacie? Zelżyłem?
Rozumiem, że brak argumentów i możliwości dyskutowania zastępujesz wyzwiskami? Przyklasnąć.
Madziu. Pogrążasz się.
Nie ja nazwałem Cię idiotką, za to Ty mnie - świnią.
Nie wykręcaj się też, że Twój epitet był odpowiedzią na jakiś inny. Twój obraźiwy post ukazał się jako pierwszy w tym temacie, więc powtórzę: pierwsza uderzyłaś z grubej rury i pokazałaś klasę.
Bo mnie denerwujesz. Czepiasz się że ktoś się cieszy z autografu... To Jego sprawa, a my się cieszmy razem z nim.
O sory, ale "świania" to nie takie straszne, więc nie rób z siebie takiego poszkodowanego. Niektórzy mnie często od "idiotów" i "debili" wyzywali...
"O sory, ale "świania" to nie takie straszne, więc nie rób z siebie takiego poszkodowanego. Niektórzy mnie często od "idiotów" i "debili" wyzywali..."
Dla mnie "świnia" to jednak obelga. I to duża.
A to, że Ciebie ludzie często wyzywali od "idiotów" czy "debili", to daruj, Twój problem..
Może skoro tak się działo (dzieje?), to warto pomyśleć nad przyczyną takich reakcji ludzi na Twoje zachowanie?
P.S. Mamy jednak coś wspólnego: urodziny tego samego dnia :)
Skoro aż TYLE nas łączy, to nie będę się dłużej wykłócać już z Tobą. Zresztą..widzę że i tak nie ma to sensu.
"Może skoro tak się działo (dzieje?), to warto pomyśleć nad przyczyną takich reakcji ludzi na Twoje zachowanie? " to przez te, że udzielam się w tematach typu "Edłord" albo "Sen" :)
Więc zakończmy tą kłótnię. Data urodzin to nie tak sporo, ale niech będzie.
Droga Anastazjo...
Ja w przeciwieństwie do Ciebie nie jestem słabo psychiczna i nie rzucam się na ludzi jakbym była niewyżyta. Można wyrażać swoje zdanie (jak i pisac głupoty) ale bez obelg, bo to świadczy tylko o Twoim niewychowaniu i braku estetyki. Zastanów się zamin coś napiszesz jak inne niemądre dziewczyny, z którymi się spierałam...i wygrałam, bo jestem zrównoważona-przynajmniej w większości...
Szczerze się uśmiałam czytając ten temat (i zaraz pewnie i mi się za to zbierze, ale trudno). Proponuję jeszcze raz przeczytać całość po ochłonięciu.
A tak poza tym - bez problemu mogę zrozumieć radość z autografu, ale po co od razu wystawiać pazurki, jeśli ktoś to skrytykuje? Szczególnie jeśli ta krytyka ma charakter ironiczny, a nie poważny i chamski?
Do tego wyzywanie się świadczy po prostu o wychowaniu... ale nie będę nikogo pouczać :)
Gratuluję autografu - naprawdę zazdroszczę ;)
i gorąco pozdrawiam obie strony: Maciusia i Dziewczyny
P.S. Dziękuję za poprawienie humoru na wieczór :* - tekst o kaczce doprowadził mnie do łez :P
Fakto.
Tekst z kaczką był niezły. Też się uśmiałem :)
Swoją drogą wolałbym dostać taką fajną, żółtą kaczuchę, niż maszynowo zrobiony "autograf" jakiegoś...aktora.
No ale jeden lubi ogórki, a drugi ogrodnika córki! :-)
Pozdrawiam.
Kassia M.C. zgadzam się z Tobą w zupełności...haha weszłam se teraz i jak czytałm jak się wyzywaliście to naprawde poprawiłam sobie humor...hyhy :D
Niech Wszyscy co się kłócili naprawde przeczytają to po ochłonięciu hyhy zobaczycie ,że się tak naprawde kłóciliście o byle co a zaczeło się od tego ,że ktoś tam dostał autograf hyhyhy...niezły powód do kłótni...
Pozdrawiam Wszystkich ;))...
:)))))))))
JA słabo psychiczna? Omfg :) Toś dosypała do pieca :)
JA niewyżyta? Proszę Cię, żałuj, że mnie nie znasz...albo raczej ciesz się :)
Po jednym nazwaniu ich idiotkami stwierdzasz, że jestem niewychowana i brak mi estetyki? Winszuje obiektywnego spoglądania na ludzi :)
Wiesz o tym dobrze, że spływa po mnie o czym wg Ciebie świadczą moje słowa, więc po co to piszesz? Znam siebie i to co o mnie napiszesz mam u know gdzie :)
Ja jestem bardzo cierpliwa.
Na forum 'agresywnie', że tak powiem się zachowam, gdy głupota po prostu poraża i bije z każdego napisanego słowa.
To coś tutaj i w ogóle 90% ostatnich postów na forum Deppa to cyrk na kółkach z wami w roli głównej ;)
Wiem, że to jak grochem o ściane, że zakochane nastolatki nie zrozumieją o co chodzi, nie widzą w tym nic złego a 'nam jak się nie podoba' to nie musimy patrzeć :) o litości! :)
"...ale ja z Maciusiem zakończyliśmy spory."
Powinno być "Maciuś i ja zakończyliśmy spory"..
Przepraszam, ale po prostu nie mogłem się powstrzymać! :-)
Pozdrawiam Madziu!