BYłam dizś na filmie"The Libertine" i jak dla mnie jest to film bardzo głęboki, a Depp zagrał naprawdę niesamowicie. Jednak patrząc w kategorii nagrody, za ten film został nominowany tylko ejdnej nagrody, a z Piratów Z Karaibów do kilku.. NIe mówię , że Piraci to zły film, wręcz przeciwnie! uwielbiam, go: jednak po obejrzeniu "Rozpustnika" zastanawiam isę, czemu nie doceniono tego geniuszu, tego talentu, jaki Depp włoiżył w tę rolę? DOchodzimy do wniosku, że ludzie są zbyt głupi, by pbejrzeć i zrozumieć filmy głębsze i wolą sie zadowalać takimi beznadziejnie płytkimi "komediami romantycznymi" jak "Od wesela do wesela". Po prostu przykro:(
Gdybym była Johnnym to zapewne załamałabym ise po tak słabym przyjęciu tego filmu, załamałabym isę nad publicznością, a wiec ludzmi płytkimi:(