po prostu stwierdzam iż na poczatku było I love him I love him I love him, a dalej słodzenie
wiem, że to to oczywiste
-a co w nim takiego wyjatkowego?
pacino-eeee...eee.......
w sumie to co mial powiedziec ze mu sie faalnie z nim gra?ludzie by go zjedli zywcem,oni wszyscy w tym hoolywoodzie sa kolkiem wzajemnej adoracji.
poza tym w donnim brasco pacino jako lewy(postac raczej drugo planowa) ukradl caly film.
nie mam transferu, więc nie otwieram nawet, ale podejrzewam, że mu słodził, więc co ja mogę na ten temat napisac..
nie chodzi tylko o Deppa, ale zawsze podchodzę do takich wypowiedzi z dystansem..
kiedyś oglądałam jak Meryl Streep zachwala Steve'a Martina, nic do niego nie mam, ale moim zdaniem wybitny to on nie jest, a Meryl właśnie tak go przedstawiła
ostatnio czytam jak Charlize Theron praktyczne buduje pomnik Kristen Stewart.
oni po prostu muszą chwalić siebie nawzajem i pie*dolić jak to im się dobrze nie pracowało, bo tego wymagają od nich widzowie.
po czesci prawda,ale np jak masz taka holland czy sinnego znanego rezysera ,bo o znanych aktorow z agranica trudno (nie licze rosati,milko-czy miko,ani bachledy curus hej) to oni niby faktycznie sa milymi i cieplymi ludzmi,ale to ze se slodza to fakt do porzygania.
najlepszy byl jimbo carrey jak dziekowal meryl za jej aktorstwo i przy tym sparodiowal,nicholsona ,deniro i jeszcze kogos-to dopiero geniusz ktory jak kogos chwiali to robi to w swoim stylu
jim>>>depp
Holland nie lubię jej, ani nie doceniam jej twórczości. szczególnie jak wylewała swój jad na Oscarach po przegranej. pewnie myślała, że jak o Żydach to wygra, a tu kij
jim to dla mnie rewelacyjny aktor, w ogóle niedoceniony przez Akademię
z tego co kojarze to wylewala jad a pro po artysty,ale kazdy ma prawo do wlasnego zdania,tymbardziej ze pracuje z na prawde wysoka pulka(aktorzy) ,dlatego to mnie jakos nie rusza.
masz racje jim to debesciak pod kazdym wzgledem,ludzie maja go za kretyna ktory robi glupie koedie z bananem na mordzie,a tak na prawde ma lepszy warsztat dramatyczny niz depp.a wiec psrawdza sie w dwoch najtrudniejszych kreacjach-komedia i dramat.bardzo go lubie jest w moim prywatnym top 10.szkda ze ostatio robi tak malo filmow i to zazwyczja jakies familijne (pacz ten o pongwinach-obejrzalem go ale z nudow bardziej a pod koniec juz nie moglem) szkoda,moglby lyknac teraz cos takiego jak glupi i glupszy/ace 1/klamca klamca/jestem na tak/telemaniak(siwetny film) albo cos w przeciwnym kierunku truman show/czlowiek z ../liczba 23(slaby film ale chodzi o role).
ten o pingwinach taki średniawy, mało śmieszny, w ogóle nie za bardzo mi przypadł do gustu
ale ma kilkanaście ciekawych filmów na swoim koncie.
nawet jeśli ma średnio śmieszny scenariusz komedii, gra tak, że nie można się nie uśmiechnąć ani razu. (oprócz tych pingwinów, bo to jakaś porażka)
no ten z pingwinami to typowe kino familijne,jim nawet nie staral sie z tego zrobic komedii co wyszlo dobrze,to jest cos pokroju noc w muzeum albo strasznego dworu,troche jestem na to za stary (pacz na moj urodzinowy temat!:D)
no ma na koncie sporo bdb filmow zarowno komedii jak i dramato/obyczajowuych ogladals zakochanego bez pamieci,calkiem niezly film.
na ten film nawet ja jestem za stara, ale mojej koleżance, w tym samym wieku, się podobało. ;)
Zakochany bez pamięci jest dla mnie rewelacyjny, chciałabym zobaczyć jeszcze raz duet Winslet-Carrey
nic wtym dziwnego,zwlaszcza ze jest to film pro rodzinny a dziewczyny inaczej na to patrza,nie powiem zeby film byl zly czy cos ,ale po porstu wyroslem z takich rzeczy.
no na poczatku spodziewalem sie czego zupelnie innego,film bdb ,pewnie mnie kinol zaraz poprawi ale milo sie rozczarowalem;p
ten siurek kinoman? lol, zapomniałam o tym osobniku.
też się mile rozczarowałam, bo nie przepadam za sci-fi i raczej gdyby nie obsada, nie obejrzałabym filmu
http://www.filmweb.pl/user/my_secret_sremka_fw
nie wiem czy wiesz ale nie wolno posiadac wiecej niz 1 konto.
wiem o tym bo to nie jest moje konto chyba sama na siebie nie zakładałabym takiego obrazoburczego konta xD
te konto idzie w ban sanczopansy
nie, to nie wiem, ktos tam pisal, ze jak z toba pisal na pw to ponoc sie przyznalas, do 2 konta, ale jak to nie jest to, to nie wiem o ktore chodyilo
oba konta nie sa moje, my secret cos tam to wiadomo nie trudno sie domyślić że nie moje, a to ze sie "przyznałam" to pisał bolec_4 nie wiem czyje to jest dokładnie alter konto w kazdym bądź razie na pewno do takich rzeczy bym się temu osobnikowi nie przyznała
Więc prosiłabym bez takich insynuacji
bo myslales ze
a)my secret sremka to konto emi
b)to bylem ja-co bylo oczywiste
c)dodalem ci do znajomych
teraz juz rozumiesz?
doskonale wiedzialem ze to ty. to byla mala prowakacja w strone emki na ktora nabrales sie rowniez ty.
ahaaaaaa prowokacja,no coz kinol zapomnialem ze jestes miszczem prowokacji i doskonalym manipulantem.
domyslalem sie ze napiszesz cos takiego zeby jakos z tego wyjsc.
nie iwem ja juz ich nie mam.marcin pmi psial po miesiacu zwieksza sie ilosc wypoiwedzi,kurde ciezko sie pisze,nie widze literek lol o.0
http://www.youtube.com/watch?v=XP_7f-uVdCs&feature=plcp
http://www.youtube.com/watch?v=Ht0_zPCPmis&feature=plcp
hahahaha
dokladnie,tym bardziej ze topowiedzmy sobie szczerze to nie byla zadna prowokacja,tylko blad kinola.
jestes mi obojetna,a momentami mnie draznisz ale nie wdze w tobie wroga i spodziewam sie tego samego po tobie.
Nie spodziewaj się tego samego. Ni ejeteś mi obojetny, momantami mnie rozśmieszasz, a co do wroga to juz wiesz.