Nie rozumiem całej fascynacji Johnnym Deppem, zdaje mi się, że tak naprawdę w oczach szerszej publiczności zaistniał dopiero po "Piratach z Karaibów" - a cóż to za film? Ot, kolejny hollywoodzki przebój, typowa przygodówka, z dosyć ciekawą fabułą i efektownymi potyczkami. Szczerze mówiąc, nie pojęłam takze zachwytu nad tym filmem. Dobry, ale nie na tyle, zeby mógł zostać zachowany w pamięci na dłuższy czas, prawda? Uh, jak bardzo się mylę. Żenujące są te życzenia i inne super marzenia o Deppie. Są aktorzy, którzy rozbudzają masową wyobraźnię, ale zwykle komentarze są bardziej treściwe. Nawet nie mogłam się wlączyć do żadnej dyskusji. Cóż... jego autograf nie jest mi niezbędny do życia. Uważam go za dobrego aktora, sama nie wiem, dlaczego, bo widziałam bardzo niewiele filmów z jego udziałem. Chowam dla niego jakiś szacunek, nie wiedzieć czemu. Życie osobiste ustabilizowane, aktor kulturalny, czasem aż... mdły? Nie wiem.
Moglibyście mi polecić jakieś naprawdę bardzo dobre obrazy z jego udziałem? Na razie widziałam "Dziewiąte wrota", "Na żywo", "Piratów I", "Czekolade"... aha, i "Człowieka, który płakał".
Czy Ty w ogóle wiesz, o czym piszesz? Bo mam nieodparte wrażenie, nie wiedzieć czemu, że nie.Rozumiem, że zaistnienie w oczach szerszej widowni uważasz za równoznaczne z dostatecznym powodem do fascynacji czymkolwiek?
Johnny Depp z pewnością nie należy do aktorów, którzy rozbudzają masową wyobraźnię, co to- to nie. Absolutnie. Ciekawa jestem, gdzie chowasz ten szacunek? Fragment "uważam go za dobrego aktora, sama nie wiem, dlaczego" jest cudowny. Podobnie jak większość Twojego tekstu (z wyjątkiem "a cóż to za film").
życzę, aby nic w Twoim życiu nie było mdłe.
Dziwne, ale zgadzam się z karaibami :}
Kompletnie nie rozumiem tego bełkotu utworzonego jako nowy temat.
ja polecam jego trzy najdoskaonalsze wcielenia-" Rozpustnik", "Ed Wood", "Las Vegas Parano"-oraz niezwykle wysmakowany kąsek(ale to juz nie z powodu Deppa)"Truposz".
O ja pitole ale z Was krejzole!!^^
Powiem Wam coś w tajemnicy - tak naprawde John Deep nazywa się Jack Sparrow. Ale ciiiiiii.... bo jak się dowiedzą o tym jego krejzi fanki to nas pozabijają!!
Ahoj^^
UWAGA UWAGA oto wiadomośc, którą przesłała mi moja koleżanka Daniella i poprosiła o jej zamieszczenie, ponieważ sama nie posiada konta. Daniella napisała:
Jeśli tak, to polecam ten adres:
Johnny Depp
9100 Wilshire Blvd.
Ste. 500 CA, 90212 USA
Trzeba tylko dołączyć kopertę zwrotną ze znaczkami USA (tak ja zrobiłam)lub kuponem międzynarodowym (powinny być dostępne na poczcie). Po 1,5 miesiąca otrzymałam odpowiedź: piękną, dużą fotkę, na której jest napisane "With great wishes" i jest autograf. Strasznie się ucieszyłam, normalnie krzyczałam już na klatce schodowej. Może i wam się poszczęści...
Hmm dziwny ten twój post. :/ Lubię, ale nie lubię.
Zgodzę się tylko co do piratów. Też nie uważam tego filmu za coś godnego uwagi. Jednak Depp jak zwykle zagrał tam rewelacyjnie. No i według mnie to potwierdza jego talent. Film z tak denną fabułą stał się mega hiciorem. A co do filmów, które warto obejrzeć to:
- Rozpustnik ( normalnie kocham ten film :D )
- Marzyciel
- Donnie Brasco
- Secret Window też jest całkiem fajnym filmem. Tylko mi fabułą przypomina Tożsamość.
Droga Anucho. Możesz nie lubić Johnnego Deppa, ale nie zgodze się ztym że jest mdły... Ma 13 tatuaży uwielbia niektóre sporty extramalne.
A co do jego gry aktorskiej to śweitnie gra. świetnie wlansował sie w postaci które kazali mu zagrać.
Oczywiście to twoj gust. ;;]]
pozdraiwam
powinno też sie popatrzeć na Jego przeszłość..miał do czynienia z narkotykami i może dlatego teraz jest taki "mdły"..;] uspokoił się m.in. ze wzgledu na dzieci, bo One nie powinny patrzeć na ojca-narkomana.
i za to tez Go podziwiam. umiał powiedziec STOP, gdy przyszedł odpowiedni moment. niestety tej cechy brakuje wielu gwiazdom i gwiazdeczkom Hollywood'u.
pozdrawiam.
Z tego co wiem, to zakończył z mocniejszymi środkami po tym jak River Phoneix przedawkował w jego klubie. To prawda??
Facet już przekroczył 40, więc trudno, żeby ciągle cpał i szalał, no i ma dzieci i żonę. Stabilizację uważasz za mdłą? Ja to podziwiam i wolę patrze na ojca rodzinny niż nastoletnią cpunkę, która może dla ciebie jest kimś ciekawszym.
Polecam:
- Ed Wood
- Sekretne okno
- Rozpustnik
- Edward nożycoręki
i Jeżdziec bez głowy w ostateczności. Pozdrawiam:*
Szajba: podobno to był taki pstryczek dla niego, ale tak naprawdę przestał ze względu na Vanesse i dzieci. Przynajmniej tak czytałam.
Kompletnie nie rozumiem tego tematu. Jak można z jednej strony pisać że kogoś się nie lubi i jest mdły a zaraz potem pisać że ma sie do niego szacunek. Chyba sama nie wiesz czego chcesz. Co do filmów obejrzyj sobie np. Edwarda Nożycorękiego, Marzyciela, Sekretne Okno, Z piekła rodem, Blow, Człowiek który płakał, ewentualnie Don Juan DeMarco. Może wtedy się do niego przekonasz hm?