A więc w czwartek o podobnych porach lecą 2 filmy z Deppem: Dziewiąte wrota i Koszmar z ulicy wiązów. Który film jest waszym zdaniem lepszy? Licze na wiele odpowiedzi bo nie wiem na który się zdecydować :]
Nie widziałam żadnego, ale chyba wybiorę "Dzieiąte Wrota". "Koszmar.." to podobno krwawa jadka, poza tym słyszałam, że rola Johnny'ego jest dosyć mała.
Pozdrawiam i zycze miłego oglądania ;)
Ja mam "Dziewiąte Wrota" na DVD , więc zawsze jakby co moge sobie obejrzeć ;) . "Koszmar z ulicy wiązów" już oglądałem, ale obejrze jeszcze raz bo to naprawdę świetny horror z klimatem.
jak lubie Johnny'ego i filmy z jego udziałem, tak uważam, że "dziewiąte wrota" sa jednym z gorszych filmów jakie widziałam w życiu, nie polecam
ale w końcu to tylko moje zdanie, a o gustach i kolorach się nie dyskutuje, za to "koszmaru..." nie miałam okazji obejrzeć jeszcze więc wybór jest dla mnie prosty
Ja oglądałam oba filmy i powiem że oba są w jakis sposób dobre. Jeżeli chcesz sobie obejrzeć krwawą jadkę w stylu Hallowen lub Piątku trzynastego to oglądnij Koszmar z ... a jeżeli chcesz obejrzeć film z lekkim dreszczykiem i tajemnicą to polecam Dziwiąte wrota.
W Koszmarze nie gra jakiejś głównej roli - ot, robi za tło. Ale film sam w sobie jest "kultowy" i jeśli nie boisz się potem spotkać we śnie Frriediego, to można obejrzeć. Mi się podobał.
Dziewiąte wrota.... ujmijmy to tak.... zagrał tutaj wyłącznie dla kasy i niczego więcej. Nawet Polański się nie postarał. Film obejrzałam raz i więcej do niego nie wrócę. Trudno za cokolwiek winić Deppa, jeśli scenarzyści nie dali mu większego pola do popisu.
Oczywiście to moja SUBIEKTYWNA ocena :)