podobno dlatego, że od teatru się tylko zaczyna.....
a wy co o tym myślicie?
Ale Brad nie jest żadnym 'idolem' ,fakt lubię go ,ale mam go na avku tylko ze względów estetycznych :). Zresztą to nie była żadna prowo tylko zwykłe pytanie ,bo nie mam pojęcia czy np. taki Nicholson grywa w teatrze.
Pacino na pewno. Co do Jacka to nie wiem bo nie jestem jeszcze zaznajomiony z jego biografią. Co do De Niro to też nie wiem.
tez nie mam ale jestem pewny ze dalby rade sobie
dla neo wszystko na co trudno odpowiedziec jest prowokacja...
nie chodziło mi o to, aby kogokolwiek sprowokować. a na pewno nie neo. jest mi obojętne kto i kiedy grał w jakimś teatrze.
alez ja o tym wiem ze ci nie chodzilo doskonale, na pewno w teatrze graja ludzie z wielkimi umiejetnosciami np rysiek z klanu( to nie jest zart)
wiem, że gra w teatrze.
nie wiem jakie ma umiejętności aktorskie, bo ani Klanu nie widziałam chyba tak w miarę duzo, żeby cokolwiek oceniać, ani nic z nim w teatrze.
Nie no co będziesz takie "gówno" oglądać?"Jakieś żałosne serial?"Pff.
Przecież po takich żałosnych serialach nie da się ocenić czyichś umiejętności aktorskich.
"bo ani Klanu nie widziałam chyba tak w miarę duzo, żeby cokolwiek oceniać"
z twojej wypowiedzi wynika, że gdybyś obejrzała, wystawiłabyś ocenę. A drugiej wypowiedzi wynika właśnie to co napisałam powyżej.
To smutne, że dowartościować możesz się tylko zakładając prowokujące tematy;)
Bo na ostatnio wypowiedź nie potrafiłaś już odpowiedź. Tchórzostwo.
chyba tobie wynika. nie oceniłam żadnego aktora tylko po serialu w którym grał. samych aktorów oceniam najczęściej po minimum 3 różnych obejrzanych filmach.
to nie jest prowokujący temat, zapytałam grzecznie i oczekiwałam odpowiedzi, którą dał mi największy fan Deppa, który widział z nim chyba wszystko i wie o nim o wiele więcej od nas wszystkich.
nie odpowiedziałam, bo uznałam, że nie ma co z tobą dyskutować. kiedy ja zaczynam wyrażać swoje zdanie i krytykować to, że Depp wcale nie jest mistrzem, zarzucasz mi, że nie szanuję twojego zdania i od razu cię obrażam.
a to, że teraz grzebiesz w moich starych wypowiedziach, które napisałam dawno temu, byle tylko mnie zaczepić, to już nie moja sprawa..
nie odpisałam jej w jednym temacie, więc podpięła się w tym.
zarzuca mi, że krytykuję jej gust i że ma prawo oglądać to co lubi, a sama wyśmiewa mnie kiedy piszę fakt, że Robert De Niro jest mistrzem mistrzówl
ja też przedstawiam swoje opinie. miałabym przestać bo ona mogłaby odpowiedzieć na mój post?
To ty się pałętasz, tam gdzie ja. Przypadkowo ją zobaczyłam bo jeden użytkownik mi odpowiedział, nie sprawdziłam nawet daty twojej.
Gdyby tak nie było, nie pisałabym tego. Nie udawaj, po prostu nie wiesz co napisać, ale ok, to jest mi obojętne, tak jak twoje zdanie i jakieś opinie. A no, rzeczywiście trzeba być bardzo inteligentnym żeby odpowiedzieć dlaczego Depp nie gra w teatrze, no.
Uśmiech Deppa vs De Niro napisałaś, że nie widziałaś De Niro, ale i tak obstawiasz na niego. To jest nie obiektywne dopiero.
kiedy ci odpowiadałam, nie miałam nawet pojęcia kim jesteś.
widocznie nie jest inteligentna :(
Deppa vs De Niro
tak samo jak w przypadku "który aktor lepszy De Niro vs. Depp".
chyba jeśli uważam De Niro za przystojniejszego to wybieram De Niro? czy może się mylę?
no, ale według ciebie wszyscy tam są beznadziejni bo nie lubią Ostałowskiej, więc nie czuję się wyjątkowo:)
Przecież nawet nie obejrzałaś zdjęcia, to nie ma znaczenia, że uważasz go za najprzystojniejszego. Nie jesteś obiektywna - fakty się liczą. Więc nie oceniaj kogoś, jeśli sama nie masz obiektywizmu w sobie. 15 latki tak mają.
"Przecież nawet nie obejrzałaś zdjęcia" - i co z tego, że go nie obejrzałam? jeśli jest dla mnie przystojniejszy to chyba jest przystojniejszy prawda? poza tym Deppomaniaczka do uśmiechu młodego Deppa dała zdjęcie uśmiechu już De Niro na emeryturze, więc co niby miałam porównywać?
rozumiem.
wymyślaj sobie więcej, a będziesz miała przynajmniej powód, żeby mnie tu zablokowali :)
ja się nie poniżam i nie wypominam nikomu wieku.
nie mam problemu z tym, że mam 15 lat.
Przecież sama osądziłaś po moim guście, że jestem dzieckiem, na co ci mój wiek?
Marcinek czy ktoś tam już ci powiedział, że jestem starsza, po co udajesz?
kto mi powiedział, że jesteś starsza? pewnie wysyłają mi jakieś prywatne wiadomości ze świeżymi informacjami o tobie.
to nie jest twój gust. ty krytykujesz wszystko, co cenią sobie inni użytkownicy tego forum. z De Niro pewnie nie widziałaś kilku lepszych filmów i już wiesz, że nie jest mistrzem (choć nim wg mnie jest). to jest dziecinne, nie twój gust.
marcinek podał ci kilku aktorów. nawet gdyby ci się spodobali, napisałabyś, że są ohydni, bo przecież nie możesz lubić niczego bardziej od Deppa.
Oczywiście, że to nieprawda, gdyby ktoś mi przypadł do gustu napisałabym szczerze bo taka własnie jestem i umiem się przyznać do błędu.
Marcinek powiedział o ile dobrze pamiętam. Ja krytykuję?JA?Chyba ci się coś pomyliło, to właśnie ty krytykujesz!Mi jest wszystko obojętne, możesz nawet wielbić Biebera. De Niro mnie nie obchodzi. Po prostu. Gdyby mnie interesował oglądałabym jego filmy, ale ma co robić na następne kilka lat i on nie jest w moich planach.
a możesz mi napisać co z nim właściwie oglądałaś? oczywiście, o ile to nie problem dla ciebie.
mówię, że kiedyś obejrzałam pare filmów z nim, możliwe, że nieraz nieświadomie i tytułu nie pamiętam,
Taksówkarz, sylwester w nowym jorku, gwiezdny pył, dziewczyna gangstera, ojciec chrzestny nie pamiętam więcej, nie interesuję się nim, możliwe, że coś pominęłam lub pomyliłam.
mam nadzieję, że nie skłamałaś, bo naprawdę nie o to chodzi, a prędzej czy później i tak to wyjdzie.
nie mniej jednak Travis Bickle to najlepsza kreacja w całej historii. tylko ta rola czyni go mistrzem. nie wspominając o wielu, wielu innych.
tylko ta, a jednak wszystko jest genialne?^^,
zastanów się
Możliwe, że kiedyś bardziej się nim zainteresuję i coś obejrzę, ale na razie nie widzę sensu i szkoda mi na to czasu. Mam dużo innych filmów.
tylko ta, czyli, że jedna z wielu. zależy od intonacji. pisane nie oddaje zamierzonego użycia tego zwrotu.
Ojciec Chrzestny, Dawno temu w Ameryce, Przylądek Strachu, Przebudzenia, Kasyno, Gorączka. tylko te które widziałam, a mam ich sporo do nadrobienia.
widziałam z nim 17 filmów, o ile się nie mylę. +2, których nie oceniłam, +1, który obejrzę dzisiaj i +1, który obejrzę jutro.
wymieniłam te mistrzowskie arcydzieła.
To rzeczywiście sporo. No nic, jeśli jego aktorstwo cię interesuje, a oglądanie filmów z jego udziałem sprawia ci przyjemność to czemu nie. Miłego oglądania.
'Travis Bickle to najlepsza kreacja w całej historii. tylko ta rola czyni go mistrzem.'
jakbym siebie czytal.
hahaha
Nie wiem co to jest, ale zauważyłam, że jak czytam wypowiedzi niektórych znajomych tutaj i na innych tematach, to mam wrażenie, że wiele zapożyczeń udzielasz.
tez mam takie wrażenie. aviatorka nawet nie widziała wściekłego byka. kinoman zbyt silnie oddziałuje na niektórych użytkowników