czy znacie jakąś kreacje waszego ulubieńca oscylującą na porównywalnym poziomie co rola Daniela Day Lewisa w Aż poleje się krew ?
Czy Johnny Depp stworzył kiedyś tak wielowymiarową i skomplikowaną psychologicznie postać jak Daniel Plainview w wykonaniu Day Lewisa ?Czy wykazał się kiedyś tak czystą perfekcją warsztatową w kreowaniu swoich bohaterów ?
Ja naprawdę nie rozumiem w jakim celu to w ogóle robicie. Rozumiem, że można kogoś nie lubić, ale czy musicie swoją nienawiść (nieuzasadnioną zresztą) wszem i wobec wszystkim oświadczać? Takie stanowisko, jakie prezentujecie tylko i wyłącznie świadczy o tym, jakimi jesteście gówniarzami bez szacunku do innych. Rozumiem, że można kogoś nie lubić, ale takie bezpodstawne obrażanie i pieprzenie niestworzonych rzeczy na czyjś temat jest idiotyczne i pokazuje waszą inteligencję, a raczej jej bardzo niski poziom. Naprawdę, wyrażanie swojej opinii jak najbardziej, ale robienie czegoś takiego i przedstawianie 'o mój boże DDL jest bogiem, cała reszta świata może mu czyścić buty i podcierać dupę'. Moim zdaniem jest wielu lepszych, ale to tylko moje zdanie i NIKOGO TUTAJ NIE OBRAŻAM. A pisanie o DeNiro 'zjebiro' przerzuca was na najniższy szczebel w społeczeństwie w mniemaniu innych forumowiczów. I mówię to do wszystkich, którzy w dziecinny sposób wyrażali się na temat kogokolwiek pod tym tematem.
Pozdrawiam i zachowajcie resztki godności.