coraz częściej słyszę to słowo, i uważam że to prawda.
widzieliśmy go już w prawie każdej postaci. złej, dziwnej, dobrej...
dla tego uważam że jest to najlepszy aktor w historii i chciałbym się dowiedzieć czy wy też tak uważacie?
nie wiem czy najlepszy w całej historii, może są jacyś bardziej doświadczeni ale na pewno mój ulubiony :)
Może nie w całej historii, ale w ostatnich latach na pewno. Do tego nie ma żadnej gównianej roli na koncie ;)
I w sumie, żeby lepiej nigdy nie przyszło mu grać gówna, chociaż z drugiej strony mogłoby to być bardzo ciekawe ;P