osobiście dla mnie, johnny depp to najlepszy aktor na świecie.choć osobiście to moja subiektywna ocena,bo wiem że najlepszymi aktorami są uznawani obecnie robert de niro i al pacino, to mimo wszystko tylko depp działa na mni aktorsko w takim stopniu. to jeden z nielicznych aktorów które stają się postaciami w filmach, a nie tylko grają postać. zajebiście na przykład zagrał (nie licząc oczywiście jacka sparrowa), w edwardzie nożycorękim czy w desperado2.
'obecnie robert de niro i al pacino'
to bylo dawno temu. obecnie najepsi aktorzy to daniel day-lewis i philip seymour hoffman. polecam zapoznac sie z ich filmografia.
żle mnie zrozumiałeś,pisząc 'obecnie robert de niro i al pacino', miałem na myśli,miejsca w rankingu na najlepszych aktorów wszechczasów,i tam mają odpowiednio 1 i 2 miejsce.ale przyznaje obecnie,mówiąc w tej chwili, nie są najlepsi.
moim zdaniem teraz najlepszym aktorem jest Nicholson. starzeje się z godnością jako aktor. Day Lewis tak, ale Hoffman na pewno nie. moim zdaniem niczym się nie wyróżnia od tych, którzy teraz są doceniani przez krytyków. można mu jedynie pogratulować tego, że z taką nadwagą i niewyglądem amanta wciąż gra w filmach, bo jest to z pewnością niesamowity wyczyn w holiłudzie.
nie obejrzę tego, nie mam transferu. ale już sprawdziłam na fw co to. ma to jakiś związek z Nicholsonem, czy tylko tak podałeś? bo widzę, że ty i Many daliście 10.
nie wiem czy to była ironia, ale naprawdę uważam, że Nicholson jest teraz najlepszy.
masz prawo do swojej subiektywnej oceny nie zwracaj uwagi na te gromadę szarańcz antyfanów wyżej
no i fakt zagrał świetnie w "Edwardzie.."
nie mam powodów by pisac ci cos negatywnego, napisałes post związany z tym forum no i swoja subiektywna opinię o aktorze do której masz w 100 % prawo ( by ją wyrazić)
nie wiem czy widziales z z nim Arizone Dream, jeśli - nie to polecam, świetnie zrealizowany, ciekawy scenariusz, no i główna postac z ktora choc troche mozna sie z identyfikowac