A ktoś zabrania zakładania innych tematów w związku z tym? Kto to taki? chce go poznać!

Słuchaj, to jest tak. Ludzie może od czasu do czasu zakładają jakiś inny temat, ale ilość tych idiotycznych kontynuacji, gier, quizów jest tak duża, że taki temat istnieje na stronie głównej może parę godzin? A potem spada, spada, bo pojawiają się te idiotyzmy a teraz coraz częściej protesty takie jak ten- to też jest zaśmiecanie, które owszem, byłoby zbędne i niepotrzebne gdyby nie to, dlaczego są pisane i jaki mają cel.

Jaki chytry plan :D

Aaah dziękuje za komplementy, ktoś mnie jednak uznał no no ;p
niespodziewałam sie tego.

dieee.

Anastazja - z ust mi to wyjęłaś, gratuluję, kilka naprawdę mądrych zdań :)

Się spłoszyły aniołeczki :D

kilka?

wszystkie ;)

hm.. może poszły spać? muszą mieć przecież "ekscytujące" sny z Dżonnym, żeby jutro założyć kolejną kontynuację, o ich snach...

co niektóre to uczą się i pewnie zaraz zostaną obrzucone znowu błotem.

Hmmm... Po to żeby się głupi pytał?
Nie wiem.
Dla rozrywki.
A jak twoim zdanie powinno wyglądać forum?
Każdy temat: On jest świetny, wspaniały... ?

"Każdy temat: On jest świetny, wspaniały... ?"

Tak wyglądają Wasze tematy, moja kochana ;)

kto tu jest głupi nie będziemy wskazywać palcem. (Ty i Twoja banda)

(kto przezywa sam sie tak nazywa, ajć!!!:)

rozrywki Ci brakuje? znajdź sobie nie wiem chłopaka, pójdź na spacerek, wiosna idzie, poucz się do egzaminu gimnazjalnego, poczytaj bibliografie Johnny-ego, obejrzyj jakiś film z Johnnym, whatever.

Tylko nie przyznawaj się, że to jest Wasza rozrywka!

"Tak wyglądają Wasze tematy, moja kochana ;) " wskaż mi 3 tematy które mają taki tytuł, a moze uwierzę :)

Czy ja mówię o tytułach? Ta wasza cudowna nazwa wystarczy, by to tak zinterpretować plus te wierszyki, które wymyślacie (czytałam może z 3, i przyznam, że sa całkiem fajne...gdybyście założyly 1, powtarzam 1 temat na SAME wierszyki, czyli pokazując Wasza nawet fajną twórczość, to byłoby o wiele ciekawiej, przyjemniej i MĄDRZEJ)

Tobie pokazywać czarno na białym, a i tak będzie czarne ;( ;D

no nie wiem czy każdy temat, poza tym gdybyś nie zauważyła to większość osób ceni go za talent aktorski, nie za sam wygląd.

chociaż tyle, to się chwali.

hm aniołki okazały sie kozłami ofiarnymi.
miło jest upokarzać i mieszać z błotem ludzi prawda?

miło.

jesteście śmieszni.
naprawde aż tak bardzo przeszkadzają wam te tematy, czy tylko odreagowujecie przeżycia ze szkolnego życia nastolatków hm?

odreagowujemy przeżycia ze szkolnego życia nastolatków.

tak też myślałam.
czyli, że moge jeszcze założyć kilkaset kontynuacji, wiedząc że zostane wyśmiana, całkowicie zmieszana z błotem, ale i tak nic wielkiego mi to nie robi, wam też, bo to przecież tylko odreagowanie dnia w szkole.
teraz oddale sie z całkowicie czystym sumieniem.

to był

sarkazm.

ironia.

żart.

nieprawda.

kłamstwo.

omg ;D gubię się już w tym ;x

no tak domyśliłam sie w końcu przyznałaś że jestem błyskotliwa :)
moja wypowiedz też była sarkastyczna i ironiczna.
jedynie po to by odreagować koszmar jaki codziennie przeżywam w szkole.
^^

a teraz pytanie: czemu wam przeszkadzają te posty i tematy?

to pytanie było nie na miejscu.





oczywiście biorąc pod uwagę wszystkie poprzednie posty i tematy.

wkurzają was tak? ale czemu? bo są bez sensu? tylko dlatego?

To może jutro porozmawiamy, tymczasem udaję się na spoczynek. Ale nie, nie tylko dlatego.

szkoła jest brutalna. Samo wstawanie o 4.30 jest brutalne.

powoli sie oddalam w nadziei, że konflikt zostanie zażegnany.
Miło sie żegnam , życze dobrej nocy, i miłego piątku.

aaah i jeszcze jedno. nie oceniajcie ludzi pochopnie ;)

die.

do wszystkich aniołków pragnę sprostować.

pamiętajcie, że wszystkie epitety, których od czasu do czasu nie potrafię powstrzymać się użyć ze względu na jakąś konkretną sytuację i które oczywiście nie są niczym pochlebnym, i których po wysłaniu oraz powtórnym przeczytaniu zaczynam przeważnie żałować odnoszę tylko i wyłącznie do Waszego zachowania na forum i tego co piszecie. Nie znam Was jaki ludzi, nie oceniam ogółu osoby, jedynie ten mały epizodzik z Waszego życia, Savvy? Dlatego prostuję Twoje zdanko- 'nie oceniajcie ludzi pochopnie' nie oceniam Was w ten sposób- chodzi mi o poziom jaki sobą TUTAJ reprezentujecie i co wg mnie robicie z tego forum, ale to już dłuższa bajka.

say hello to johnny.

miłej nocy.

a wy waszymi obelgami reprezentujecie czasami lepszy poziom?

dobranoc tym co poszli spać.

taj to jest, człowiek wraca styrany ze szkoły i co widzi? kokainowy! co to ma być?! myślisz, że tylko ty cholera masz jakieś tam problemy?! Inni też je mają i przestań się użalać nad sobą!

banshee ale on wylewny co? moderatorzy masze to usunąć czytałaś wszystko co napisał jak nie to polecam <hahaha> :D

Oczywiście, że czytałam. Nieźle się uśmiałam, a poza tym on jest o prostu poj***ny!

i tylko straciłam czas na czytanie tego, bo już dawno miałam być u Bernadetki :* :D

a mnie się nie chce; niezły syf.

Oj Banshee Banshee i cóż to zrobiło się z twojego tematu??
Nie ma sensu powiem Ci,nie ma.Z góry wiadomo,że jak założysz taki temat to napadną Cię dziewczęta,o któryh pisałaś (a raczej tematy,które tworzą) i prowokatorzy.Mieszanka wybuchowa,która z całkiem logicznie sformułowanego tematu zrobi niezły woodstock z fajerwerkami.

W sumie to nic dziwnego bo każdy swoje zdanie ma.Ja nie akceptuję "kontynuacji entej...".Nie podoba mi się to i denerwuje mnie,że wchodząc na to forum widzę mało ciekawych tematów a dużo takich typu "kontynuacja" "kontynuacja druga" "kolejna kontynuacja" itd.

Trzeba jednak z tym życ hm hm.Osoby,których zachowania w pewnych sytuacja nie akceptujemy to jednak ludzie i należałoby sobie wyobrazic,że byc może one tak samo nie akceptują nas,nie mówiąc jednak tego głosno.Piszę już na podobnym temacie po raz enty to samo-musimy jakoś razem funkcjonowac bo inaczej forum się rozpadnie.Postarajmy się zrozumiec kogoś kto zachowuje się inaczej niż my,a kto nie potrafi to nie wiem...niech ustali w jakim miejscu na ekranie jest tytuł wkurzającego go tematu i w tym miejscu zaklei ekran jakimś papierem,no nie wiem...xD xD
Cosik trzeba będzie zrobic.
Pozdro i hej ho.Wszystkim

To ja juz wole taki temat, niz ten od tych calych "fanek" ktore sie slinia od razu po uszlyszeniu jego nazwiska, a jego aktorstwo doceniaja tak, że lepiej nie mowic, czasami tak mysle czy jak Johnny zagralby jakiegos obskórnego pedofila to tez byscie powiedzialy ze to genialna oscarowa rola?
Raczej watpie, ale prawie wszystkie z was mowia ze kazda jego rola jest genialna nieznajac sie wogule na aktorstwie

Eeeeeh,z tym niestety muszę się zgodzic...;/ ;/ ;/

Co do tematu to juz sobie daruje, bo powiedzialam co wiedzialam w setkach innych tematow na ten temat, ale zaciekawilo mnie jedno. Dlaczego uwazasz ze rola "obskornego pedofila" nie moglaby byc dobra? Wiem, ze to dziewnie brzmi, ale jak mozna od razu klasyfikowac w taki sposob ze zagranie kogos byloby zle, a kogos innego z zalozenia genialne? Od wczoraj mam w glowie obraz Kiefera Sutherlanda jego rozla w filmie "oko za oko" byla zagrana bardzo dobrze, chciaz zapewne podchodzila pod Twoja klasyfilacje.