założyłam sobie to konto tu, na Filmwebie, żeby pogadać z ludźmi na poziomie. Było fajnie, ale później zaczęły się jakieś głupie teksty w stylu: widziałam się z Johnny'm, albo w ogóle kompletna jazda po nim. Na początku było śmiesznie i zabawnie, a teraz to po prostu jest żałosne! Ludzie! Dajcie sobie na wstrzymanie z takimi durnotami! Naprawdę, ja wiem, że każdy ma swoje zdanie i jak najbardziej ma prawo je tutaj zamieścić, ale żeby miało to jakiś sens. Jeżeli nie macie nic ciekawego do powiedzenia, to się nie dzielcie swoimi głupimi, zakompleksionymi(?) wypowiedziami i dajcie reszcie uniwersum trochę spokoju... Radzę przemyśleć powyższe słowa, pozdro.
Ulala! No to pani w sedno trafiła. Czy nie wystarczy to, że jestem na III roku wydziału filmoznawstwa na UJ, zbieram wyśmienite noty od Zanussiego, Kłopotowskiego, a nawet Wajdy, a Ty mi mówisz, że nie mam kompetencji? What tha fuck???
A ja uważam, że w tej kwestii się nie dogadamy, bo:
a. Każdy ma swoje zdanie i
b. nie przekona do tego zdania, kogoś, kto zdanie ma inne
Trochę to nieładnie napisałam, ale chyba wiecie o co mi chodzi. I naprawdę lubię Brando, De Niro, Pacino, czy innych, którzy znajdują się na szczycie takich właśnie list jak TOP PERSON, ale lubię też Johnny'ego i tych innych, których publika mniej lubi, lub uważa za dziwki. To ich zdanie, ja nie mam nic do takiego podejścia, bo to moja sprawa kogo lubię i szanuję, a kogo nie. Szkoda, ze nie wszyscy kierują się taką zasadą (co jest kolejną luką na forum), bo gdybym napisała, że Johnny nie ma za grosz talentu aktorskiego, napadłoby na mnie miliard "faneq", które wyzywałyby mnie i mój pogląd(a same nie oglądały więcej filmów z nim ode mnie). TOP PERSON to lista ocen WSZYSTKICH forumowiczów, a nie tylko tych normalnych i tych "słit" fanek. Dlatego nawet Al Pacino nie ma samych 10
Dziękuję.
Ach, i PS. myślę, że Depp byłby bardziej szanowany i doceniany, gdyby nie miał tych "supersłit ffaneq"
Jak można Deppa zniżyć do poziomu Zacusia Efroonuśia??!!
Zuchwały - cieszę się, że pochwaliłeś się tutaj przed tymi wszystkimi "głupiutkimi fankami" i resztą uniwersum swoimi zasługami, ale zgadzam się w 100% z poprzedniczką, że w tej kwestii nigdy nie dojdziemy do porozumienia.
No to gratuluję Zuchwały;)
Ale nadal twierdzę, podobnie jak koleżanki u góry, że każdy ocenia inaczej, . O gustach się nie dyskutuje, jak powiedział ktoś mądry.
Peace;)
Dziękuję, dziękuję, ale nie w tym tkwi problem. O gustach się dyskutuje, jeżeli te gusta przypominają różowe gówno. Fest mi to wytłumaczenie, jeżeli jakaś rąbnięta siksa zaczyna pieprzyć mi o tym, że Pałiś Hiłton jest śupeł, a Hitch to fuj, ble bźydal. Nazywając to gustem równie dobrze można powiedzieć, że Hitler był przyjacielem Żydów...
Tak, wiem, tu masz rację, ale te 'rąbnięte siksy' to jest w ogóle odmienny gatunek, one nie podlegają żadnym kryteriom;D
A tak nawiasem mówiąc, to ja np. uważam Johnnego za świetnego aktora, ale takich mistrzów jak Nicholson, Pacino, czy Deniro nawet nie ma co porównywać. To jest już najwyższa z półek.
Peace;)
Zgadzam się z Tobą, tym bardziej że Depp to świetny aktor. A to o czym napisałaś w pierwszym poście to powód tego że na siłę się z niego robi gwiazdę. Ludzie piszą głupoty bo chcą się odegrać na tych rzeszach gówniar które obejrzały ''Piratów...'' i za nim biegają.
Ludzie! Nikt tu nie pisze o jakimś tam zerze Pałiś Hiłton! Nie chcę popadać w paranoję, ale przecież kino nie składa się z samego Pacino, De Niro itp. A większość osób powie Ci, że Depp to naprawdę dobry aktor!
Tak, ale szacunek jest coraz niższy, ponieważ uważa się go za takiego pustaka, który robi się na buntownika i walczy o fanki-idiotki. Przez właśnie takie fanki. Jak mnie wkur***** takie użytkowniczki na filmwebie jak ZaWsHe ZaCuś itp, które obniżają poziom nie tylko forum, ale i aktorów.
Takie jest moje zdanie.
PS. I nie ma po co drążyć tematu: Depp to naprawdę dobry aktor, bo każdy ma własne zdanie.