powrót do forum osoby Joseph Gordon-Levitt 
Jest to obecnie mój ulubiony aktor młodego pokolenia ,choć ma dopiero 28lat to jego staż aktorski wynosi ponad 20lat. Cenie jego szczególnie za skromność jak i otwartość i tolerancje ,nie należy do typu gwiazd Hollywoodu by świecić przed jupiterami fleszy i dawaniem sensacji do brukowców by o nim ciągle mówiono takim światem gardzi . Występuje częściej w ambitnych filmach być może dla tego nie jest tak powszechnie znany szerszej publiczności a szczególnie w naszym kraju.
Byłem u ciebie i fajnie tam napisałeś o nim też uważam że jest bardzo dobrym aktorem choć oglądałem z nim tylko Trzecią Płanetę i Brick to widziałem fragmenty i na pewno obejrzę te tytuły o których pisałeś .
Naprawdę bardzo dobry aktor, który skupia się na tym by dobrze w filmach grać, a nie być na pierwszych stronach plotkarskich gazetek.
Niestety mało jest takich młodych aktorów ,większość z nich jak poczuje oddech sławy traci rozum i zostają pozbawieni jakich kol wiek zasad i wartości a zastępują te wartości kasą i próżną sławą,która bywa tak że szybko się zaczyna ale i kończy żywot takich gwiazd.
Ostatnimi czasy dołączył do grona moich ulubionych aktorów. Jestem zachwycona jego grą. Poznałam go w "Zakochanej złośnicy", ale dopiero późniejsze filmy zrobiły na mnie niezapomniae wrażenie.
Absolutny hit według mnie to "Manic" - idealnie wcielił sie w rolę chłopaka przepełnionego agresją, jego realistyczna gra aż wbiła mnie w fotel - zważywszy na to że miał dopiero 20 lat. Swoją wysoką pozycję utwierdził po zagraniu bardzo trudnej roli w "Złym dotyku"- również rewelacyjna kreacja, wymagająca dużej odwagi. Fajna rola w Latter Days.
Jak dla mnie Joseph Gordon-Levitt jest gwarancją dobrego filmu. Mój numer 1.
Prywatnie również wydaje się być bardzo sympatyczną osobą, zawsze uśmiechnięty i sympatyczny.Czego chcieć więcej..
W "Latter Days" starał się o główną role ale jej nie dostał no i chyba dobrze bo później w "Złym Dotyku" pokazał jak dobrze może zagrać tak ciężką role.Polecam tobie "Świadka bez pamięci" no i co zaproponował Klee - "Uncertainty"
http://www.youtube.com/watch?v=WXc6dWzsWVE
Jak jeszcze nie widziałaś jego ról kiedy był dzieciakiem to polecam komedie "Święty Związek" i "Pod Presją" ten ostatni niedawno leciał na TVP2.W tym roku ciekawie zapowiada się "Hesher" i "Inception" :)
W Polsce ten film nie był dystrybuowany ale go można bez problemu znaleźć w sieci , przypuszczam że niebawem pokaże się jak nie w kinie to jakiejś stacji tv np. Cinemax.
Nie znalazłam niestety nigdzie tego filmu. Ale zgodnie z wcześniejszym poleceniem obejrzałam sobie "Świadka bez pamięci". Co prawda może nie do końca film w moim stylu, ale obejrzałam go z miłą chęcią. Tym bardziej utwierdziłam się w przekonaniu, że Joseph przemyślanie dobiera role - nie idzie po najprostszej lini do sławy.I muszę przyznać, że ten człowiek to kameleon - całkowicie dostosowuje sie do roli, którą gra i za każdym razem inaczej wygląda. Teraz przymierzam się aby obejrzeć "Brick". Zobaczę czy uda mi się znaleść.