Alem się uśmiała... "Kapitan Mizzentopa"? Serio? Co za bezmózgi szczur lądowy to tłumaczył?
Angielskie "Cpt. of Mizzentop" oznacza marynarza dowodzącego grupą topmenów z podwachty
bezanu, czyli marynarzy zajmujących się obsługą żagli na trzecim maszcie licząc od dziobu. W
polskich wydaniach książek O'Briana (na podstawie których powstał film "Pan i władca na krańcu
świata") tłumaczonych przez Marcina Mortkę występuje określenie "dowódca podwachty bezanu" i tak
też moim zdaniem powinno być tutaj.