Miałem go ochotę zabić! genialnie tam zagrał
Świetna psychopatyczna rola w 15 minutach
Szczególnie rosyjskich gangsterów lub szefów mafii. Role w "Rock&Roll'a" czy "Largo Winch" - pamiętne. Nie miał pola do popisu, ale ta charyzma!
skoro Czecha tak bardzo sobie upodobali do ról przebiegłych ruskich psów, to nasz Paweł Deląg powinien grać Omara-Abdullaha-Kadafiego w kazdym amerykanskim filmie o terroryzmie :P
to chyba jakis błąd