Jak myślicie? Kto jeszcze pasowałby do roli Elizabeth? Bo Orlando i Johnny pasują idealnie do swoich ról,ale o Knightly możnaby podyskutować...
jak dla mnie to nie bedzie drugiej takiej aktorki ktora moglaby zagrac Elizabeth. zgadzam sie ze depp pasuje idealnie, ale wg mnie to wlasnie trzeba by podyskutowac nad bloomem, bo jakos mnie nie przekonuje.
czy keira pasuje idealnie to bym sie zastanowiła...
tylko...w pierwszej części to bloom był pierwszo planową postacią, a w 3?
skoro zabrali mu laske to nie będzie miał co robić...
tym razem zgodze sie z flexią Beckinsale moze i byla by lepsza od Keiry. ale i tak najbardziej podoba mi sie ta obsada
Nie ma zastepstwa dle Keiry jak juz to jedynie Orlando bym wywalila.A Scorrupco(czy jaj jej tam)to juz niech lepiej w niczym nie gra bo jej talent cudownie okrasza kazdy film(vide"ogniem i Mieczem".Ha ha!
Ja uważam, że do roli Elizabeth najlepiej pasowała by Winona Ryder. Piękna, a jednocześnie taka demoniczna. No i jest doświadczona i utalentowaną aktorką, nie to co Keira( chociaż do tej pani nic nie mam).Pomyślcie sobie jaka to byłaby reklama filmu, Depp i Winona znów razem...
Ja bym się cieszyła gdyby Liz zagrała Winona Ryder, ona też świetnie wygląda w gorsecie, gorzej by było ze szpadą:/
Ooo właśnie, Winona- to jest to! Kto ogladał "Czarownice z Salem" wie, jak świetną aktorką jest Win- choć oglądałam multum filmów z nią, to właśnie obraz ślicznej, delikatnej nastolatki w czepku i wiejskiej sukience z jednej strony, a z drugiej namiętnej, demonicznej i okrutnej kobiety, która intrygą zaprowadziła na stryczek większość kobiet w masteczku, najbardziej zapadł by w pamięć.
A o szablę już się nie martwcie, jak alieny powybijała, to potworkom z Holendra tym bardziej dałaby radę;)
Tyle że... ona ani trochę do Blooma nie pasuje. Do Jacka jak ulał, ale z Willem to by była chodząca tragedia, ona i pantoflarz?! Niee...
Wiesz co mysle ze roli elizabeth nikt nie zagralby rownie dobrze jak to wyszlo Keirze. Takie jest moje zdanie ...
Ej no mówimy tu o zastępstach...jest wiele aktorek,które
lepiej by zagrały Elizabeth niż Keira,ale Scorupco? Winona? Kate ? Przecież one są stare! No dobra,może nie stare ale po 30! A Elizabeth musi być młoda! W pierwszej części Piratów jest powiedziane że jest w odpowiednim wieku,czyli aktorka grająca Elkę musi być młoda...
tak jak tylko przeczytalam ten post do glowy przyszla mi Winona Ryder, może jeszcze Natalaie Portman bo Elizabeth to taka księżniczka Amidala tylko nie te czasy, chociaz ogólnie na Keire nie narzekam nawet pasuje do tej roli
Keira pasuje do roli Elizabeth, ale dla mnie tą rolę mogłaby zagrać Scarlett Johansson i też wypadłaby idealnie. Pozdrowienia:*