Przypomina mi go trochę przez tą szkolną grzywkę. Za młodu pewnie się to laskom podobało i widać, że to taki piękniś, co lubi ładnie wyglądać. 60 lat na karku i nadal ta grzywka i do tego barwna - za pewne farbowana. To trochę jak facet nie potrafi się pogodzić z utratą włosów - on nawet nie potrafi się pogodzić z upływem lat i nadal myśli, że ma 20 lat. A to, że lubi się podobać, to widać po serialach, w których był producentem wykonawczym. Przewija się tak cały tabun jego romansów. Jakoś w serialach nie widać tych jego konserwatywnych wartości.
Oczywiście mówił, że jego poglądy przeszkodziły mu w karierze - oglądając Andromedę widać, że to słaby aktor.