trafiłem kiedyś w Empiku na (juz nie pamiętam) jakąś jego płyte. faktycznie ciężko jest coś dostać a o wybieraniu to już chyba nie ma mowy ;). w "sieci" jeszcze gorzej - a to już jest podejżane ..eee.

a tak jeszcze a propos muzyki Dębskiego, to był bym skory do ew. wymiany, transakcji z kimś kto posiada jego muzyke filmową. Kto chętny, proszę na maila.

No to mnie dobiłeś:-(.Szkoda że w Polsce tak olewa się tak wybitnych twórców.
PS. Fajnie napisałem "chamskie".Moja dysortografia się kłania:-D