usłyszałem pseudo komeda gdy obejrzałem film ''dziecko rosemary''.
kocham wszelkie adaptacje muzyczne z tego filmu.co ciekawe pa-
miętam tylko muzykę z tego filmu.przetrwa ona wieki.świadczy o
wrażliwej osobowości krzysia.szkoda że tak wcześnie odszedł.a miał
tak dużo jeszcze do powiedzenia .