a czytałem gdzieś o fabule i pisało że sarah connor ma przenieść się w zasie z 199któregoś tam 2000 któregoś. Ale czy to możliwe
A gdzie to czytałeś? Jak na razie nic na temat fabuły nie wiadomo. A cholera ich wie, znając geniusz tych scenarzystów to mogli takie coś wymyślić, no ale jak umarła to nie przeniosła się w czasie, co nie?
Mam małe pytanko: Co niby miałoby być w T4, skoro T3 skończył się Dniem Sądu? Przecież chyba nie wymyślą znowu wojny ludzie-maszyny , albo nie cofną bomb atomowych, bo to byłoby mało wiarygodne i zarazem nudne. A zresztą, nawet jak będzie T4, to pewnie bez Arniego. A to już nie będzie to samo. No chyba, że "Terminator4-emerytura".