Jak dla mnie pasuje dlatego, że nie pasuje - Bruce Banner był niepozornym profesorem, zupełnie niepodobnym do Hulka, i to było fajne. Taki Dr Jekyll i Mr Hyde.
Na początku też mi nie pasował, ale chyba się w końcu do niego przekonałam. Poza tym i tak za dużo go nie będzie w "ludzkiej" postaci, więc żadna krzywda się nie dzieje. Strasznie za to w roli Hulka wkurzał mnie Eric Bana. Zupełnie mi jego twarz nie pasowała.
Mnie natomiast Norton nie pasował najbardziej, ale może to wina danego filmu, w którym grał, bo był totalnie bez sensu.
mi też Norton się podobał ale Ruffalo lepszy. Jest śmieszniejszy i taki bardziej jakby zagubiny, taki troszke ciamajdowaty. ALE TO MOJE ZDANIE kwestia gustu
ale ja mówię o Hulku. Z poprzednimi Bannerami jest taki problem, że Bana był dobrym Bruce'em, ale kiepskim Hulkiem, a Norton nie było dobrym niczym, a Ruffalo pasuje jako Hulk i jako Banner.
Ty miałeś w ręce komiks kiedykolwiek? Wizualnie pasował Norton najlepiej, bo jest wychudzony i cipkowaty, a Bana to kawał chłopa. Banner to chudziutki profesorek.
Bana z twarzy najbardziej pasował. Zdecydowanie. Na drugim miejscu Norton, bo rzeczywiście miał figurę jak oryginalny Banner, ale Eric jednak zdecydowanie lepszy.
Ale świetnie zagranym, a nie to co Norton (którego jako aktora lubię, ale tam był drewniany) czy żałosny Ruffalo (z tym swoim "ała" i uśmiechem na statku S.H.I.E.L.D.)
Kiedyś świetnie zagrałam Czerwonego Kapturka, a czułam, że byłabym wspaniałym Wilkiem. A Norton nie był drewniany. Był cipkowaty.
Bana był najlepszym Bannerem . Jego Hulk najbardziej mi się podobał. Te z Nortonem i Ruffalo to nieporozumienie.
Osobiście, to początkowo strasznie mi przeszkadzało, że Hulka Norton nie gra, ale w sumie już zdążyłam się przyzwyczaić. Chociaż nadal uważam, że średnio on pasuje do tek roli :P Ale kto wie? Może pozytywnie mnie/nas zaskoczy?
Najlepszy aktor do postaci Hulka po Avengers obejrzeniu stwierdzam. Powinien grac go od poczatku i niegdy nie powinni juz go zmieniac. To jest wlasnie ten spokojny doktor, ktory cos tam jednak ma w sobie gdzies gleboko co sprawia, ze masz wrazenie, ze zielony z nim siedzi :)
Ja także uważam że to najlepszy Hulk, w Avengers najlepiej grający według mnie aktor.
Nawet jego słowa już w bitwie(mini SPOILER) po zapytaniu czy nie trzeba go wkurzyć odpowiada: "Ja zawsze jestem zły"
Zagrał Bruce'a Bannera lepiej od Nortona. Oczywiście Edward jest świetnym aktorem ale Bruce był lepiej zagrany przez Marka.
Bana pasował do roli Banner'a sylwetką ,ale zagrać go nie umiał . Norton był za chudy do tej roli , a nawet do niej nie pasował . Ruffalo zagrał dobrze i sylwetką przypominał naukowca z komiksów :P
Mark odtworzył ślamazarnego intelektualistę, nieco zaszczutego, który jest zmęczony swoim fascynującym alter ego - czyli Bruce Banner na 100%
Zgadzam się. To również najbardziej ludzka postać w tej ekranizacji. Uważam, że świetnie się spisał w tej roli, sprawił, że można się trochę utożsamić z tą postacią.
pasował mi do Bannera od razu - zwłaszcza o obejrzeniu zwiastunów i obejrzeniu zdjęć z planu, ale obawiałam się jaki Hulk powstanie w filmie.
Obawy poszły się schować - NAJLEPSZY Hulk jaki powstał. W końcu idealnie go zrobili!
Bo byl w (CGI) jak by zrobili poprzedniego w tym to bym byl bardziej zadowolony bo jakos komiksowy image Hulka nigdy mi sie nie podobal.
Pasuje idealnie!!!! Myślałem, że nikt nie będzie pasował równie dobrze co Edward Norton, a tu bach! Miłe zaskoczenie :) Nowy Hulk z Ruffalo w głównej roli :) I hope so
na początku też mi nie pasował do tej roli
ale po obejrzeniu filmu, nie wyobrażam sobie już innego aktora jako Hulka
zagrał świetnie
najlepszy Hulk zdecydowanie, albo właściwie najlepszy Bruce Banner, dziwię się dlaczego on nie zagrał go w tych poprzednich filmach, jest najfajniejszy :)
Zgadzam się z Wami, że Rufallo świetnie zagrał i świetnie pasuje do roli Bannera ;-) Urzekło mnie to, że był taki niepozorny, nieśmiały i tajemniczy- fajnie to aktor oddał. Oby grał Hulka ile tylko się da ;)
Według mnie najlepszy Hulk. Mark Ruffalo wpasował się najlepiej w tą rolę. Liczę, że w kolejnych odsłonach pojawi się ponownie. :D
Najlepszy aktor na Hulka jakiego w życiu oglądałem. szczerze to już lepiej chyba nie dało się wybrać bo gość zagrał postać Hulka po prostu perfekcyjnie. A żadko mi się zdarza tak doceniać jakiegoś aktora. Twarz przede wszystkim pasowała, gesty, ruchy, gra aktorska wspaniała. Spokojny cichy doktorek z bestia w środku. Naprawdę ktoś kto wybrał tego aktora na Hulka to trafił w dziesiątke. Oby grał Hulka non stop, a poprzednie cześci to najlepiej niech komputerowo wstawią tego aktora bo po prostu jest do tej roli stworzony.