W filmie "Amityville" bardzo przypominała mi Kate Upton. :D :D
Nie mówię, że to jej sobowtór czy coś, bo tylko dwa filmy z Melissą obejrzałam, więc nie wiem, jak w innych się prezentuje, ale w tym horrorze ewidentnie Kate! :D :D
P.S - Przepraszam, że taki może głupi temat zakładam, ale musiałam się podzielić tym spostrzeżeniem, jako, że jestem świeżo po oglądnięciu "Amityville"! ;)