Natascha McElhone

Natasha Abigail Taylor

7,5
7 350 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Natascha McElhone

W Anglii często udziela się w programach poświęconych tej tematyce. Pisuje też do lewicowego 'The Guardiana". Gdyby ktoś nie wiedział

użytkownik usunięty
merooo

Cóż, nie udała się rodzicom.

Niby dlaczego? Wyjasnij

użytkownik usunięty
rainbowarrior

Bo jest feministką. Niby kobieta, ale zdeformowana społecznie. Poza tym ma niesymetryczną twarz. Każdy ma, ale ona bardzo.

Zdeformowane jest spoleczenstwo, inaczej feministek w ogole by nie bylo. Mam wrazenie, ze nie do konca wiesz kim sa i o co walcza prawdziwe feministki... A co do twarzy, to nie zauwazylam, mysle, ze ma ladna twarz :) Chociaz moglaby troche popracowac nad swoja gra

użytkownik usunięty
rainbowarrior

Zdeformowane społeczeństwo potrzebuje feministek. Pięknie.

Tak. Moze nie rozumiesz, co mam na mysli, bo nie jestes kobieta? Nie wiem. Ale chcialabym wiedziec jak to jest wyjsc wieczorem z domu i sie nie bac, nie ogladac za siebie. Dla mnie w ruchu feministycznym chodzi tez o te 'proste' rzeczy, o ktorych mniej sie mysli, a towarzysza nam na codzien.

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
rainbowarrior

Feministka to ponoć kobieta, w rzeczywistości często krótko obcięty babo-chłop, kanciasty w biodrach, agresywny, głupi jak but, i tak dalej. Tak czy inaczej budzi obrzydzenie i nikt z czymś takim nie chce eis zadawać. Ma fioła na punkcie parytetu.

-.- przestane odpowiadac

użytkownik usunięty
rainbowarrior

To niech przestanie.

rainbowarrior

Społeczeństwo zawsze było równe i kobiety miały inne role a mężczyźni inne teraz doszło do absurdów, ze kobieta dostanie się do wojska na zaniżonych standardach a potem dostanie kulkę w łeb na wojnie przez to.

użytkownik usunięty
rainbowarrior

Mówisz zapewne o postulatach pierwszej fali feminizmu, które były słuszne, tyle, że sto czy pięćdziesiąt lat temu. Od tego czasu dawno wszystkie zostały zrealizowane. Niestety, dzisiaj ruch feministyczny stał się parodią samego siebie.

PS. Możliwość bezpiecznego chodzenia po ulicy to uniwersalne oczekiwanie, bynajmniej nie wyrażane tylko przez feministki.

Trafna ocena.

Dokładnie.

bynajmniej jest zaprzeczeniem samym w sobie

użytkownik usunięty

Sto i więcej lat temu, to były emancypantki, które walczyły o prawo nauczania się tak jak mężczyźni. I tamten ruch miał jak najbardziej sens.

Feminizm natomiast, który niezgodnie z prawdą powstał według propagandy już wtedy, był od samego swojego początku lewacką patologią.

Tak się składa, że pierwsze feministki zwane sufrażystkami spotykały się z tymi samymi zarzutami co ich współczesne odpowiedniczki. Tak samo podważano ich kobiecość, intelekt i oskarżano o niszczenie rodziny, społeczeństwa itd. Nie ukrywały również, że ich postulaty były zaledwie pierwszym krokiem a walkę o pełne równouprawnienie miały kontynuować ich następczynie
Dlaczego dzisiaj cieszą się taką estymą wśród antyfeministów? Dlatego, że dla każdego trzeźwo myślącego człowieka jest jasne, że zmiany które zostały dzięki nim wprowadzone, a przede wszystkim dzięki światłym mężczyznom bez których nie byłoby to możliwe, mają charakter trwały. Tak to jest, że jak ktoś nie ma już wpływu na jakieś przemiany to pozostaje mu odpuścić walkę a nawet przedstawić siebie jako współtwórcę sukcesu.i sojusznika.

użytkownik usunięty
MichCorleone

Trudno żeby współcześni mężczyźni mieli wpływ na przemiany zachodzące 100 lat temu. I nie wiem też jak mieliby oni (współcześni mężczyźni) przedstawiać siebie jako współtwórcę sukcesu ruchu sprzed 100 lat.

Przy takich założeniach logicznych reszta wypowiedzi to zwyczajne bicie piany bez odrobiny nawet sensu. :)

użytkownik usunięty
MichCorleone

Nie wspominając już o tym, że przez te 100 lat światli lewicowi mężczyźni pokazali, na co ich stać, by wspomnieć tylko Józefa Wissarionowicza, Pol Pota i Che Guevarę.

Naprzód towarzysze! xd

Proszę nie odbiegać od tematu angażując Stalina, Pol Pota i wielu innych lecz ograniczyć się jedynie do feminizmu. To że jak reszta antyfeministów nie kwestionuje Pan słuszności postulatów pierwszych feministek lecz jedynie ich współczesnych odpowiedniczek wynika przede wszystkim z tego, że w zasadzie nie robicie panowie nikomu łaski gdyż doskonale wiecie, że wasz ewentualny sprzeciw spotka się z marginalnym poparciem prawackich ekstremistów zaś każda racjonalnie myśląca osoba was wyśmieje. W tej sytuacji gdy obszar ten jest dla was bezpowrotnie stracony nie pozostaje wam nic innego jak tylko wielkodusznie zadeklarować poparcie dla tych postulatów a skupić się na walce tam gdzie jeszcze jest o co walczyć. Najśmieszniejsze jest to, że używacie panowie dokładnie tych samych argumentów których używali wasi poprzednicy w odniesieniu do tak poważanych dzisiaj sufrażystek.

użytkownik usunięty
MichCorleone

Szkoda tylko, że tę równość wymuszacie faszystowskimi metodami, na przykład "parytetami", według których o zatrudnieniu kobiety lub dołączeniu jej do zespołu naukowego nie decydują umiejętności, wykształcenie, dorobek i doświadczenie, a tylko i wyłącznie fakt posiadania określonego organu rozrodczego.

Trzeba mieć dużo fantazji, żeby w tym samym zdaniu krzyczeć "jestesmy równe", a po przecinku "mi siem należy, bo kuciapkem mam". Nie ma ani jednej dziedziny zycia, nauki, sztuki, sportu, wynalazków, osiągnięć czy to na polu fizycznym czy umysłowym, w których kobiety byłyby zdolne dorównać mężczyznom. Macie prawo głosu, bo my je wam daliśmy. Zlitowaliśmy się. Rzuciliśmy wam okruchy z pańskiego stołu. "Wywalczyliście" sobie prawa jak rozwrzeszczany 5-latek, którego ojciec z pobłażaniem macha ręką i pozwala mu pół godziny dłużej oglądać telewizję. Ale teraz zaczęliście krzyczeć już za głośno i przed pójściem do łóżeczka jeszcze dostaliście klapsa. Koniec walki, powstanie upadło. Oj.

A uznać, że mówienie o oceanie lewackich zbrodni na ludzkości to "odbieganie od tematu" to jak powiedzenie, że Hitler wielkim budowniczym autostrad był, a te parę żydów przerobionych na mydło to "odbieganie od tematu" i nie ma o czym mówić.

Bez odbioru, towarzyszu.

Pan chyba klepie te formułki nawet nie zastanawiając się z kim pisze stąd to "macie prawo głosu" w moim kierunku i rozmydlanie tematu Stalinem i Hitlerem. Ten głos kobiet nie był dany przez mężczyzn pańskiego pokroju lecz mojego i to przy wyraźnym sprzeciwie ludzi takich ak Pan więc proszę się nie podczepiać bo ten mechanizm już wyżej wyjaśniłem. W zasadzie nie bardzo mam ochotę by dyskutować na temat idei feminizmu. Chciałem wyłącznie wyjaśnić skąd ten rozdźwięk w ocenie sufrażystek i współczesnych feministek. Za kilkadziesiąt lat może się zdarzyć, że kolejne pokolenie smokulców będzie odnosić się z estymą do dzisiejszych feministek w odróżnieniu od kolejnego pokolenia.

MichCorleone

A w ogóle to w ostatniej wypowiedzi wyszła cała obłuda użytkownika smokulca, który pierw przedstawiał postulaty sufrażystek jako słuszne i racjonalne by później stwierdzić, że zostały one zrealizowane dzięki litości ludzi jego pokroju. Jednocześnie przyznał, że były to "resztki z pańskiego stołu" co jasno wskazuje, że genezą feminizmu była nierówność. Kiedy obie strony usiądą przy stole na równych zasadach wówczas i feminizm zniknie.

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

nie jestem ignorantem ale kogo obchodzi kim sa i o co walcza feministki ?

użytkownik usunięty
Hasziszijjin

Teoretycznie nikogo. Problem w tym, że te baby od 60 lat trzęsą wieloma instytucjami na Zachodzie. U nas na razie fikają i są śmieszne, tak jak śmieszny jest Robert Biedroń. Jednak za 10 lat sytuacja może się zmienić. Dowiesz się, że zwalniają Cię z pracy, ponieważ muszą wyrównać parytet i zatrudnić 50 procent pań. Wystarczy, że banda idiotów przeforsuje ustawę.

Dziś nikt nie traktuje poważnie wegetarian. Wystarczy jednak porozmawiać z tymi "bardziej świadomymi". Gdyby byli w większości, kolejne kraje ogarniałby zakaz spożywania mięsa.

A niby w jakim kraju jest zakaz spożywania mięsa?

użytkownik usunięty
nightgale

Użyłem czasu przyszłego. Na szczęścia aż tak monstrualna głupota ludzkości na razie nie grozi.

nightgale

Nie tyle w kraju, co w pewnych regionach. Jest miasto w Indiach z takim zakazem. Co jest wg mnie chore. Narzucana ideologia - nawet ze szlachetnych pobudek - to zawsze tylko narzucana ideologia. Jak komunizm.

merooo

Dlatego tak Moodiego nienawidzi :D

MatthewKlapczynski

jakiego moodiego?

DonVitoCorleone

Hanka Moodiego w serialu Californication :D

merooo

smutłem, myślałem że kumata babka

merooo

Kolejny powód żeby ją lubić. :) Nie tylko ładna, ale i kumata.

użytkownik usunięty
reivan

Niezły troll.

merooo

Jeżeli tak bardzo się plują o swoje prawa, to nich zaczną pracować w Kopalni, Hucie, Na Budowie lub w Porcie

użytkownik usunięty
merooo

Aż taką chyba feministką nie jest, dała sobie trójkę dzieci zrobić. Prawdziwa feministka ucieka na widok męskiego członka, ewentualnie dokonuje kastracji.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
laguardia

Rzuciliście się na nią a jest to kobieta która naprawdę wiele przeżyła.Sam feminizm niczego nie dyskwalifikuje.

ChubakaCieLubi

Wiesz, dlaczego słowo "feministka" powoduje taka niechęć? Dlatego, ze kojarzy się głównie z atakowaniem mężczyzn i kreowaniem ich wizerunku, jako wrogów kobiet oraz dyskredytowaniem emocjonlności mężczyzn. To trzy filary przegranego feminizmu.

Sony_West

Jest ona feministką pierwszej fali walczącą o podstawowe prawa, obecny feminizm to feminizm 4 fali która próbuje dokonać supremacji i dlatego jest zła do szpiku kości.

merooo

i za to ją jeszcze bardziej szanuję :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones