powrót do forum osoby Nico Evers-Swindell 
Nawet niemałe. Z tego co widzę weryfikacja stanęła na lutym. Przypuszczam, że ktoś to już dodał, a kontrybucja stoi...
napewno nikt (z adminow) nie zatwierdzil ja np dodalam jedna informacje pare miesiecy temu i do tej pory nie ma ani potwierdzenia ani odrzucenia jej ;/
ps. przy Nico ks William to brzydal ... a przy Camilli Kate to brzydkie kaczatko ;p
Bo FW nie ma czasu na takie bzdury oni wolą występować w TVP INFO :) Szkoda gadać widać, że admini olewają użytkowników i tak naprawdę mają nas w (_O_).
Niedługo pewnie dodadzą. Spodziewałem się średniego filmu ale to była jakas parodia ;)) Moja ocena 3 lub na siłę 4/10 za ładny uśmiech Camilli Luddington ;-P
Wg mnie to były tylko przypuszczenia jak to wszystko mogło wyglądać. Te rozmowy, imprezy. Może nie wszystko było tak jak było naprawdę, ale scenarzyści starali się ściśle trzymać prawdziwej historii :)
Widziałam tylko fragmenty. Np. scena gdy Kate płynie do Williama (gdy on chce do niej wrócić) - takie rzeczy są prawdą?
no w filmie ona popłynęła do niego, a jak było w rzeczywistości? Czy taka sytuacja w ogóle miała miejsce?
Jasne że nie - niby skad by o tym wiedzieli? Wszystko jest raczej bzdurym wymysłem, a jedyne co prawdziwe w tej historii to to, ze sie poznali.
No jak to? W tej scenie nie byli przecież sam na sam (o taką scenę bym nie pytała, bo wiedziałabym, że to byłyby tylko domysły), ale wokół było dużo ludzi.
no helloxD minelo juz.................2 tygodnie i 2 dni od dodania tego filmu przeze mnie.cos widac ze modom sie nie spieszy
http://www.filmweb.pl/contrib/status
Bregota, jeżeli dodałaś pod koniec kwietnia, to już niedługo :)
@Sighma Oglądałam kilka filmów dokumentalnych o królewskiej parze i wiele rzeczy faktycznie się zgadza: ten pokaz mody, na którym wystąpiła Kate; fakt, że wspólnie z przyjaciółmi wynajmowali mieszkanie; wyjazd na narty... Ale trochę źle rozmieścili to w czasie, lata się nie zgadzają. Trudno się jednak dziwić, kto by tam to dokładnie sprawdzał... ;)
Nie wiem, czy ich rozstanie było tak dramatyczne. Pamiętam, że w pierwszym wywiadzie Kate powiedziała, że nie była z tego powodu zadowolona, ale to była dla niej okazja by zająć się trochę sobą... Oprócz tego wspominała, że William gotował dla niej, gdy studiowali... Widać, że scenarzyści dokładnie obejrzeli ten wywiad.
Chociaż ludzie ciągle narzekają, że film nie odzwierciedla prawdziwej historii, ja myślę, że nie mają racji. Zawarli w nim większość prawdziwych wydarzeń.